Polska – Francja - Będzie bojkot meczu?!

Coraz głośniej mówi się o bojkocie meczu otwarcia stadionu PGE Arena Gdańsk. Kibiców przeraziła podawana przez „Gazetę Wyborczą” przewidywana cena biletów.

80, 160, 240 złotych, czyli PZPN mógłby na tym spotkaniu zarobić (po odjeciu kosztów) około 4 milionów złotych.

Pierwsze głosy o bojkocie pojawiły się już po konferencji prasowej Grzegorza Laty na stadionie, gdzie stwierdził, że nie będzie już tanich biletów, gdyż on chce, żeby przychodziły rodziny z dziećmi, dziećmi nie „kibole”. Po tych stwierdzeniach, na forach internetowych trójmiejskich klubów pojawiły się głosy, że należy to zbojkotować, a za oficjalne otwarcie uznać pierwszy mecz z udziałem Lechii. Niedługo potem na Facebooku powstała strona gromadząca „bojkotowiczów” – „Zbojkotujmy otwarcie stadionu w Gdańsku” (znajdziecie tą stronę http://www.facebook.com/bojkot.gdansk ). W ciągu kilkunastu godzin zgromadziła około tysiąca osób! Przytaczamy ich główne założenia:

„Dość napychania kieszeni PZPN-u naszymi pieniędzmi, koniec promowania "sukcesów" rządu przy pomocy kibiców tworzących prawdziwe widowisko na trybunach. Pusty stadion pokaże, że nie dajemy się okradać i widzimy co dzieje się w naszym kraju. EURO i kibice nie mogą być pretekstem do ukrywania nieudolności jednych i drugich! Niech wiedzą, że nie ma na to przyzwolenia.

09.06.2011 PGE Arena Gdańsk 21:00

Polska B - Francja B

ceny biletów - 80, 160, 240 PLN

Liczymy na to, że mecz obejrzą w doskonałej atmosferze politycy rządowi i członkowie PZPN Family”

Jeżeli ta akcja odniesie skutek na otwarciu najpiękniejszego stadionu w Polsce mogą być puste trybuny. Zdenerwowanie na ceny biletów jest jak najbardziej zrozumiałe, a dodatkowo ostatni medialny temat nr 1, czyli „kibole”, może wzmóc ten opór. Ciekawe jest jednak to, czy „kibice od święta”, tzw. „Janusze”, także dołączą się do tego bojkotu. Bez nich nie będzie szansy na jego dokonanie.

FA