Oceniamy piłkarzy Lechii Gdańsk po meczu z Polonią Warszawa. Biało-zieloni przegrali w piątek po raz pierwszy na PGE Arenie. Trudno jednak marzyć o korzystnym wyniku, w sytuacji gdy dwa gole traci się już w pierwszym kwadransie, a ochotę do gry w polu przejawia tylko jeden zawodnik.
Wojciech Pawłowski - 6. Puścił trzy gole, ale przy każdym był bez szans. Poza tym przynajmniej trzykrotnie uratował Lechię do wyższej porażki.
Rafał Janicki - 4. Niewidoczny w ofensywie, nieporadny w defensywie, choć plus za wybicie piłki z linii bramkowej po strzale Pavla Sultesa.
Sergiej Kożans - 3. Znów niepewny punkt zespołu, miał udział przy wszystkich bramkach traconych przez gdańszczan.
Luka Vućko - 3. Również zawiódł na całej linii, podobnie jak Kożans, nie popisał się przy golach zdobywanych przez Polonię.
Viytautas Andruskievicius - 4. Starał się jak mógł, ale częściej występował w roli ogrywanego, a nie ogrywającego. Podobnie jednak jak Janicki, raz uratował biało-zielonych przed stratą bramki, wyręczając w Pawłowskiego.
Marcin Pietrowski - 3. Zupełnie niewidoczny, co zadecydowało o tym, że w przerwie został zmieniony.
Łukasz Surma - 4. Bez błysku i dokładnych podań.
Lewon Hajrapetjan - 3. Po tym jak Armenia nie zakwalifikowała się do EURO 2012, jakby uszło z niego powietrze. Wolny, ospały, niedokładny.
Abdou Razack Traore - 6. Jedyny, który w piątek miał jakiś pomysł na grę i widoczne chęci. Sam jednak niewiele mógł zdziałać.
Josip Tadić - 5. W pierwszej połowie widać było olbrzymie zaangażowanie, co zaowocwało udanymi dryblingami i podaniami. W drugiej części gry jednak zupełnie opadł z sił.
Piotr Wiśniewski - 3. Chęci i zaangażowania nikt mu nie odmówi, ale tradcyjnie nie miało to żadnego przełożenia na strzały.
Ivans Lukjanovs - 4. Trudno było wymagać od niego cudów po dwóch miesiącach przerwy w grze. Zagrał na tyle, na ile aktualnie mógł.
Tomasz Dawidowski grał zaledwie siedem minut, a jednak nie przeszkodziło mu to w otrzymanie czerwonej kartki za uderzenie łokciem Macieja Sadloka. Dalszy komentarz jest zatem zbyteczny.
Maciej Kanczak
- 05/12/2011 12:49 - Atom Trefl odrabia zaległości
- 05/12/2011 08:27 - W Gdańsku zabawy nie było
- 04/12/2011 16:43 - Kożans: Weszliśmy w ten mecz zupełnie nieprzygotowani
- 04/12/2011 14:21 - Piłkarska zima z "Do przerwy 0:1” - zobacz zdjęcia
- 03/12/2011 20:55 - Trałka: PGE Arena? Masakra!
- 03/12/2011 15:58 - Atom Trefl - Stal LIVE: 3:1 - 15:25, 25:14, 25:15, 25:15
- 03/12/2011 11:37 - Lider podejmuje outsidera czyli Atom Trefl gości Stal
- 03/12/2011 09:14 - Najniższy wymiar kary
- 02/12/2011 21:51 - Pierwsza przegrana Lechii na PGE Arena (wynik)
- 02/12/2011 20:33 - Kuchar nie jest już właścicielem Lechii?!