Idzi: Przegrać bitwę, wygrać wojnę

Rozmowa z Dorotą Idzi, zastępcą dyrektora departamentu komunikacji korporacyjnej Grupy Kapitałowej PGE

- Atom Trefl Sopot to jedno z najmłodszych podopiecznych, które pod swoją opiekę wzięła Grupa Kapitałowa PGE, ale chyba dostarcza sporo radości.
Dorota Idzi: Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników jakie osiąga Atom Trefl Sopot. Zespół został zbudowany aby odnosić sukcesy na arenie krajowej i międzynarodowej i realizuje ten cel co pokazał już ubiegły sezon. Finał z Muszynianką był pasjonujący. W tym roku będzie okazja do rewanżu. Obserwuję wyniki zespołu i widzę, że jest mocny. Zdarzyła się jedna wpadka z Muszyną ale pomimo tego Atom Trefl Sopot jest bezspornym liderem Plus Ligi. Wiem, że w sporcie jest tak jak na wojnie. Nie ważne, że przegra się jedną bitwę, ale ważne żeby wygrać całą wojnę. Skład personalny drużyny pozwala spodziewać się jeszcze lepszego wyniku niż w ubiegłym roku. Wierzę, że sezon zakończy się sukcesem naszej drużyny.

- Można powiedzieć, że jest to pierwsza drużyna, którą pomogli państwo zbudować jakby od podstaw. Inne drużyny otrzymywały wsparcie mając za sobą kilka lat rywalizacji w lidze.
Dorota Idzi: Nie jesteśmy sami w tym przedsięwzięciu. Budowaliśmy drużynę wspólnie z naszymi partnerami - Treflem i miastem Sopot. Uważam, że zarówno prezydent Karnowski jak i pan Wierzbicki podobnie jak my mają dużą satysfakcję z wyników osiąganych przez Atom Trefl Sopot. Przed drużyną postawiono konkretne zadanie, które z powodzeniem realizuje nie tylko w wymiarze sportowym. Atom Trefl Sopot to również żywa wizytówka realizowanego przez nas projektu budowy pierwszej elektrowni atomowej. Dwie z trzech potencjalnych lokalizacji znajdują się na Pomorzu.

- Sopocki zespół był pierwszą kobiecą drużyną, która otrzymała wsparcie od Grupy Kapitałowej PGE. Wcześniej PGE wspierało zespoły męskie.
Dorota Idzi: Rzeczywiście PGE jest bardzo mocno obecne w sporcie. Sport jest ważny dla całej Grupy. Mamy kilka drużyn, w które inwestujemy. PGE Skra Bełchatów to nasza doskonała wizytówka zarówno w kraju jak i w Europie. Siedmiokrotni mistrzowie Polski, zdobywcy Pucharu Polski. Z powodzeniem walczą w Lidze Mistrzów docierając do Final Four. Inną drużyną, którą sponsorujemy są koszykarze PGE Turów Zgorzelec. W ubiegłym sezonie stoczyli pasjonującą walkę w finale z Asseco Prokomem. Byli bliscy pokonania gdynian. W tym roku obserwuję wyniki drużyny ze Zgorzelca i widzę, że są bardzo mocni. Prowadzą w lidze i są jednym z głównych kandydatów do tytułu. W piłkarskiej Ekstraklasie mamy drużynę PGE GKS Bełchatów. Naszym najmłodszym projektem jest SPR Lublin. Wielokrotne mistrzynie Polski w piłce ręcznej od tego sezonu grają z naszym logo. Wspieramy nie tylko sport, ale i obiekty sportowe. Otwarty niedawno w Gdańsku stadion PGE Arena, na którym we wrześniu odbył się mecz Polska-Niemcy to doskonała wizytówka nie tylko dla Gdańska, ale i całego regionu. Oczywiście wszystkie te działania realizujemy jako element strategii sponsoringowej, której celem jest przede wszystkim budowa wizerunku PGE lidera polskiej energetyki.

- Atom Trefl Sopot, PGE Arena. Grupa Kapitałowa PGE coraz mocniej wchodzi w pomorski sport. Czy planują państwo zaangażowanie w inne dyscypliny na Pomorzu?
Dorota Idzi: W tej chwili mamy siedem drużyn, które rywalizują z naszym logo na piersi. Warto wspomnieć jeszcze o żużlowcach PGE Marmy Rzeszów, którzy jako beniaminek zajęli piąte miejsce w Ekstralidze żużlowej. W najbliższym czasie nie przewidujemy innych projektów sportowych. Zamiast tego będziemy starać się jeszcze lepiej wykorzystywać nasze obecne zaangażowanie w sport.

- Grupa Kapitałowa PGE angażuje się nie tylko w sport profesjonalny, zawodowy. Wspieracie państwo również Olimpiady Specjalne, co pozostaje jakby niezauważone.
Dorota Idzi: Od ubiegłego roku jesteśmy partnerem w projekcie Olimpiad Specjalnych. Nasza działalność w tym wypadku podyktowana jest naszą wrażliwością i ma wymiar społeczny. W tym wypadku korzyści marketingowe nie są dla nas najważniejsze  Najważniejszy jest człowiek. Człowiek, który pokazuje, że dzięki sportowi można odzyskać chęć walki i pokonać swoje słabości.
Rozmawiał Tomasz Łunkiewicz