LOTOS Junior Cup - duża piłka bliżej dzieci

Na stadionie przy ul. Traugutta rozegrano turniej LOTOS Junior Cup, który był podsumowaniem rocznej działalności programu Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM. Rywalizacja 14 młodych drużyn zakończyła się zwycięstwem zespołu Chojnic.

„Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM” to program upowszechniania piłki nożnej wśród najmłodszych, realizowany we współpracy z Akademią Piłkarską LG, dzięki któremu dzieci mają równą szansę rozwoju fizycznego i realizację swoich pasji sportowych przez futbol w atmosferze fair play. Jednym z najistotniejszych elementów programu jest to, że nie koncentruje się on wyłącznie na wyszukiwaniu największych talentów wśród najmłodszych – z predyspozycjami do wyczynowego uprawiania sportu, ale obejmuje też swoim oddziaływaniem szeroką grupę dzieci i młodzieży, która chce grać w piłkę na poziomie amatorskim. W ramach Programu funkcjonuje 14 ośrodków w formie klubów partnerskich oraz Akademia Piłkarska LG, która jest jednocześnie operatorem i beneficjentem Programu. W roku 2020 do Programu dołączył drugi (po AP LOTOS Gdańsk) klub kobiecy ze Szczecina. Aktualnie metodycznym i wieloletnim treningiem objętych jest ponad 3500 dzieci (w tym profesjonalnym szkoleniem zamiejscowym około 400 młodych adeptów z największym potencjałem sportowym).

- Mam satysfakcję z wszystkich aspektów programu - powiedział Tomasz Bocheński, prezes operatora programu „Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM” . - Z tego, że przez ten program przewinęło się już kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy dzieci. Zawodniczki i zawodnicy, którzy brali udział w programie zaczynają już grać w piłkę seniorską. Taki był cel tego programu, zwłaszcza od momentu gdy zmienił swoją formułę w 2015 roku. Chcieliśmy, żeby nasi wychowankowie dostawali możliwość gry w różnych klubach, żeby tam się rozwijali piłkarsko. Chcieliśmy żeby otwierała się przed nimi droga do kariery. Mamy konkretne przykłady. W jednej z pierwszych edycji na tym stadionie biegał Kuba Kałuziński, który dziś jest zawodnikiem Lechii Gdańsk. Dwa lata później występował tu Kacper Urbański, który teraz gra we Włoszech. Myślę, że niedługo będziemy słyszeć to samo o zawodnikach z kolejnych roczników.

- Tym co najbardziej mnie cieszy jest to, że w programie mamy bardzo dużo młodzieży z małych miejscowości - powiedział Paweł Janas, koordynator programu „Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM”. - Dostają szansę treningu, rozwijania się. I to jest główną zaletą programu „Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM”. W tym programie mają profesjonalny plan treningów i mogą się rozwijać. Nie mówimy ilu chcemy mieć reprezentantów, ale wśród tylu trenujących zawsze znajdą się talenty. Głównym celem jest żeby dzieci do czegoś zaangażować. Może pokochają piłkę i pójdą dalej tą drogą. Wszyscy nie zostaną w piłce, ale najlepsi przebiją się.

Rodzina na trybunach, rodzina na boisku
Na stadionie przy ul. Traugutta w trakcie LOTOS Junior Cup 14 drużyn walczyło o wygraną. Podczas gdy drużyny zmagały się na boisku na trybunach z dużym zaangażowanie ich rywalizację oglądali rodzice.
- Udział w programie „Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM” daje mojemu dziecku rozwój sportowy - powiedział Mateusz Kieliński z Luzina. - Bardzo rozwija się w sporcie. Gdyby nie ten program i LOTOS byłoby ciężko o regularne treningi. Dzięki temu wsparciu wszystko idzie do przodu. Udział w programie pomaga mu w ogólnym rozwoju sportowym. W biegach przełajowych zdobył mistrzostwo gminne, a potem mistrzostwo województwa pomorskiego.

Wśród drużyn rywalizujących w LOTOS Junior Cup była drużyna Gdańsk Ladies. Dziewczęta spisały się bardzo dobrze i zajęły 5 miejsce.
- Treningi zaczęłam 6 lat temu - powiedziała Natalia Płoska, AP LOTOS Gdańsk. - Zapisałam się do klubu objętego programem i czuję się tutaj jak w rodzinie. Widziałam nagrania z meczów i postanowiłam się zapisać. Trenowanie w programie daje mi wszystko. To jest dla mnie życie. Jak mi wyjdzie, to wiążę swoją przyszłość z piłką nożną.

- Piłka nożna to moja pasja - powiedział Bartłomiej Joryn, GOSRiT Luzino. - Treningi w ramach programu powodują, że jestem bardziej szczęśliwy. Chciałbym kiedyś zagrać w profesjonalnej drużynie. Trenowałem piłkę wcześniej, ale w programie mamy lepszą drużynę.

- Możliwość trenowania w ramach programu „Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM” to bardzo duża szansa dla naszych zawodników - powiedział Paweł Radecki, trener GOSRiT Luzino. - Mamy wsparcie profesjonalnych trenerów na wysokim poziomie, którzy przyjeżdżają na nasze treningi, wizytują je, podpowiadają co możemy zrobić lepiej. Dzięki programowi mamy również wsparcie psychologów społecznych, którzy wskazują nam jak rozmawiać z zawodnikami, jak ich motywować, na co zwracać uwagę, aby budować ich jako dobrych piłkarzy, ale przede wszystkim dobrych ludzi. To również szansa rozwoju dla nas jako trenerów, rozwijać nasz warsztat. Jestem w programie od początku, gdy Luzino do niego dołączyło. Od początku były zauważalne postępy trenujących w programie. Okazało się, że dzieci z Luzina mają bliżej do dużej piłki niż się komukolwiek wydawało.

Dumni z podopiecznych
– LOTOS Junior Cup jest corocznym podsumowaniem sezonu programu „Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM”. Finałowe rozgrywki LOTOS Junior Cup to piłkarskie święto młodych zawodników - powiedziała Kinga Fedorowska, dyrektor ds. marketingu w Grupie LOTOS. – Poza samymi emocjami, które towarzyszą im na boisku, staramy się dbać także o to, aby ta impreza pozostała jak najdłużej w pamięci dzieci i młodzieży. Młodzi adepci piłki nożnej mogą poczuć się, jak na największych zawodach, które rozpoczynają się od prezentacji poszczególnych drużyn, na których odgrywany jest hymn Polski oraz Ligi Mistrzów. To piękne widowisko sportowe, na które licznie przybywają także kibice. Turniej cieszy się dużym zainteresowaniem wśród rodziców zawodników, czego dowodem są kibice przyjeżdżający z ośrodków w całej Polsce – dodaje Kinga Fedorowska, dyrektor ds. marketingu w Grupie LOTOS.

Wydarzenie jest doskonałą okazją do wymiany doświadczeń między trenerami i zawodnikami. Dodatkową motywacją dla dzieci są podopieczni programu, którzy kontynuują swoje kariery w najlepszych klubach piłkarskich w Polsce i za granicą. Młodzi piłkarze dążą do tego, żeby wspiąć się na jak najwyższy poziom, a LOTOS Junior Cup jest dla nich świetną okazją, żeby pokazać się szerszemu gronu odbiorców.

Klasyfikacja końcowa VIII edycji LOTOS Junior Cup
1. Chojnice: Nikodem Miszewski, Maksymilian Hatta, Fabian Beker, Marcel Jasiński, Marcel Dobek, Michał Partyka, Bartosz Rzepinski, Szymon Mikołajczak, Szymon Brzesiński, Nicodemo Dahlke, Parys Lubiński, Maksymilian Czyżykowski. Trenerzy: Daniel Kępa, Adam Błaszczak

2. Gdańsk: Sebastian Zgierski, Nikodem Trąbiński, Alan Cieciórski, Maciej Białowąs, Maksim Tserashkavets, Ignacy Zawadzki, Adam Ruczyński, Aleksander Masialski, Robert Krzykalski, Krzysztof Chorębała, Nikodem Baranowski, Tomasz Brożyniak
Trenerzy: Paweł Staruszkiewicz, Patryk Sobczak
3. Elbląg
4. Luzino
5. Gdańsk Ladies
6. Malbork
7. Białystok
8. Czechowice-Dziedzice
9. Starogard Gdański
10 Jasło
11. Ustka
12. Nowy Dwór Gdański
13. Bytów
14. Szczecin

Statuetka dla najlepszego bramkarza powędrowała do Nikoli Rykowskiej z drużyny Gdańsk Ladies, najlepszym strzelcem z dorobkiem 7 bramek został Franciszek Mikulski ze Starogardu Gdańskiego, a najlepszym zawodnikiem turnieju został Bartosz Jukowski z Elbląga.

Tomasz Łunkiewicz
fot. Wojciech Figurski/058sport.pl