Biało-zieloną drużynę piłkarską obsługuje 5 spółek i fundacja. Gmina Gdańsk do końca czerwca może kupić w Lechii Gdańsk SA usługi promocyjne za ok 3,8 mln złotych. Nie wiadomo,czy F.J.Wernze wpłacił do klubu 15 mln euro, co zapowiadał w wywiadzie jesienią ubiegłego roku. Radny K.Koralewski uważa, że publicznego przedstawienia wymagają relacje miedzy spółkami grupy Lechia.
Lechia Gdańsk, czyli zespół piłkarski, to marka sportowa i społeczno - kulturowa, zarządzana przez spółkę prawa handlowego Lechia Gdańsk SA. Jej większościowym akcjonariuszem jest krakowska spółka Lechia Investment sp. z o.o. Jej akcjonariusze mniejszościowi to lokalni tzw. strażnicy pieczęci, wsród nich między innymi Andrzej Szydłowski,znany piekarz, były konserwatywny radny gdański,zaangażowany od kilkudziesięciu lat emocjonalnie w rozwój biało-zielonej piłki.
Lechia Investment ,wcześniej jako Wrocławskie Centrum Finansowe, należała do Andrzeja Kuchara i jego żony,występujących uprzednio w tej formule jako akcjonariusze Lechii Gdańsk S.A.
Właścicielem Lechii Investment do jesieni ubiegłego roku była spółka W&C Vermoegensverwaltung, należąca do kontrolowanej przez F. J.Wernze grupy ETL. Jesienią ubiegłego roku w jej prawa -udziały o nominalnej wartości 50 tys. zł - wstąpiła spólka Adavancesport AG, kapitał zakładowy 50 tys. euro, z siedzibą w Koeln. Jej założycielem i akcjonariuszem był w 2010 roku Adam Mandziara, obecny prezes Lechii Gdańsk SA, drugim jest syn F.J.Wernze – Philipp. Prezesem zarządu jest Axel Freisenwinkel, jednocześnie prezes zarządu spółki ETL Sport. Siedziby obu firm znajdują się pod tym samym adresem w Kolonii , przy Kaiser Wilhelm Ring. Firma chwali się,że współpracuje z Victoria Koeln i prowadziła kontrakty Tomasza Kłosa i Radosława Kałużnego, reprezentantów Polski od lat na sportowej emeryturze.
Z dostępnego publicznie ubiegłorocznego wywiadu właściciela ETL, F.J.Wernze, wynikało, że zmiana miała charakter porządkowy, ale jednocześnie właściciel holdingu zapowiadał,że Lechia Investment, przez którą kontroluje Lechię SA, ma otrzymać dofinansowanie w wysokości ok.60 mln zł i zmienić nazwę na Lechia Rights and Managment.
Do dziś prezes Mandziara nie pochwalił się jednak zapowiadanym przez F.J.Wernze przelewem,który odmieniłby nastrój nie tylko księgowego. Jednocześnie niepokoi zadłużenie wewnętrzne klubu wobec właściciela, które według niektórych źródeł może sięgać 30 mln złotych. Z informacji oficjalnych i nieoficjalnych wynika, że w ostatnim okresie Lechia Gdańsk SA zaciągnęła istotną pożyczkę, -lub pożyczki?- od byłego akcjonariusza(!?), Andrzeja Kuchara, w celu utrzymania płynności finansowej, zabezpieczone przez pożyczkodawcę na należnościach Lechii od właściciela praw telewizyjnych.
Dziwny w takiej sytuacji wydaje się rozwój rodziny spółek obsługujących jedyny produkt Lechii Gdańsk SA - drużynę piłkarską grającą w ekstraklasie . Relacje miedzy nimi,w tym także finansowe,powinny być nader transparentne,skoro Lechia Gdańsk SA ubiega się o pieniądze z budżetu Gdańska w ramach konkursu ofert na promocję miasta. Poza pierwszym zespołem spółka prawa handlowego Lechia SA nie dysponuje ani zespołem rezerw,ani drużyną juniorów.
Lechia Gdańsk SA wspólnie z Adamem Mandziarą i Maciejem Bałazińskim powołała spółkę z o. o. Lechia Gdańsk Managment . A.Mandziara jest jej prezesem, a M.Bałaziński prokurentem. Ten sam układ personalny władz spółki jest w kolejnym podmiocie, powołanym wyłącznie przez Lechię Gdańsk SA, czyli Lechia Sales and Travel (sp z o.o.). Lechia Gdańsk jest tez właścicielem spółki z o.o. Klinika Sportowa Lechii Gdańsk,w której skład zarządzający jest taki jak powyżej. Dodatkowo Lechia Gdańsk SA powołała Fundację Lechii Gdańsk, której prezesem jest Janusz Biesiada, prokurent w spółce podstawowej, a w radzie fundacji panowie Mandziara i Bałaziński i pani Agata Kowalska, prawniczka związana z Lechią Investment, członek rady nadzorczej Lechia Gdańsk SA. Siedziba Lechii Investment i kancelaria mec. Bałazińskiego znajdują się w Krakowie pod tym samym adresem przy ul. Podzamcze,co jest praktyczne.
Pierwszym prezesem Lechii Investment był właśnie mec. Maciej Bałaziński, którego pod koniec 2016 zmienił Adam Mandziara. M.Bałaziński jest w spółce prokurentem.
W drugim półroczu ub. roku w ramach przetargu na promocje Gdańska Lechia Gdańsk SA, za pośrednictwem Gdańskiego Ośrodka Sportu,otrzymała z budżetu Gdańska zamówienie warte 2 mln złotych. Tegoroczna oferta, do czerwca 2018, może mieć wartość 3,8 mln złotych,płatne w miesięcznych ratach, czyli po ok. 700 tys złotych.
- Skoro Gdańsk angażuje publiczne pieniądze,to pełnego wyjaśnienia wymagają relacje, w tym kosztowe między spółkami. Lechia jest bowiem naszym wspólnym gdańskim dobrem - mówi "Gazecie Gdańskiej" Kazimierz Koralewski, szef klubu PiS w radzie miasta Gdańska.- Zastanawia, że do obsługi jednej drużyny piłkarskiej powołuje się kilka podmiotów - dodaje.
GG
- 23/02/2018 21:39 - Jagiellonia rozbiła bezbarwną Lechię - wynik
- 23/02/2018 21:33 - Arka wywozi punkt z Lubina - wynik
- 23/02/2018 20:13 - Trefl pewnie ograł Asseco Resovię - wynik
- 20/02/2018 20:06 - MH Automatyka zagra tylko o utrzymanie
- 08/02/2018 17:59 - Sąd potwierdza prawo SKT do kortów - Zarząd donosi na prezydenta - Prezes z wizytówki czy z KRS?
- 30/01/2018 21:57 - MH Automatyka nie ma sposobu na Jastrzębie
- 29/01/2018 14:01 - Dawid Maciejewski odchodzi z MH Automatyka
- 28/01/2018 18:41 - MH Automatyka poległa w Opolu
- 28/01/2018 15:50 - Trefl zdobył Puchar Polski!
- 27/01/2018 19:36 - Trefl sensacyjnie ograł ZAKSĘ i zagra w finale Pucharu Polski