Pięć bramek upolowali piłkarze gdańskiej Lechii w Puszczy Niepołomice dzięki czemu awansowali do 1/8 finału Pucharu Polski. Dla podopiecznych Jerzego Brzęczka zwycięstwo 5:1 (3:1) nad outsiderem II ligi było pierwszym wygranym spotkaniem w sezonie 2015/2016.
Jeszcze przed wyjazdem z Gdańska na trzymeczowe „tournée” wyjazdowe trener Jerzy Brzęczek przyznawał, że być może gdańszczanom zabrakło w okresie przygotowawczym sparingu z rywalem, którego mogliby „rozstrzelać” i dzięki temu odblokować się psychicznie. Biało-zieloni okazję po temu mieli w meczu Pucharu Polski i skrzętnie ją wykorzystali. Gdańszczanie w Niepołomicach zagrali wysokim pressingiem, prowadzili grę, najpierw konstruując szybkie ataki a później grając w ataku pozycyjnym. Gospodarze próbowali kilka razy zagrozić bramce Łukasza Budziłka, ale najczęściej ich akcje kończyły się przed polem karnym albo ostatecznie piłka lądowała w rękach bramkarza, który w Niepołomicach zastąpił bohatera meczu ze Śląskiem – Marko Maricia.
Od pierwszej minuty w starciu z Puszczą nie zagrali również Stojan Vranjes, Daniel Łukasik, Grzegorz Kuświk, nawet na ławce rezerwowych nie znalazł się natomiast Sebastian Mila. Okres przewagi Lechii został udokumentowany po raz pierwszy w 20 minucie. PO jednej z wielu akcji oskrzydlających strzelał niezwykle aktywny w środę Maciej Makuszewski. Jego uderzenie odbił bramkarz Puszczy, ale przy dobitce Piotra Wiśniewskiego był bez szans. Za chwilę podwyższyć mógł Bartłomiej Pawłowski, jednak nie wykorzystał podania od Makuszewskiego. Po kolejnych kilku minutach gdańszczanie popisali się dwójkową akcją Makuszewski - Wiśniewski, po której ten drugi zdobył bramkę na 2:0. Gospodarze po 2 minutach zdobyli bramkę kontaktową z rzutu karnego, ale jeszcze przed przerwą gdańszczanie umieścili piłkę w siatce Puszczy po raz trzeci. Tym razem uczynił to sam Makuszewski, który przy poprzednich trafieniach asystował.
Po zmianie stron Lechia bardzo szybko podwyższyła na 4:0. Po roku do piłki dopadł Grzegorz Wojtkowiak, przymierzył silnie, jednak tylko w poprzeczkę. Na szczęście odbita piłka trafiła pod nogi Pawłowskiego, który umieścił ją w siatce. Pawłowski, który w środę pełnił rolę napastnika wpisał się na listę strzelców jeszcze raz. Znów też otwierające podanie było autorstwa Makuszewskiego.
Gdańszczanie są już więc w 1/8 finału PP. Niestety w dalszej rywalizacji nie dojdzie do derby Trójmiasta, ponieważ Arka Gdynia, która znalazła się w tej samej „ćwiartce” drabinki rozgrywek przegrała w Gdyni z Chojniczanką. Teraz w PP gdańszczan czeka rywalizacja z Legią Warszawa. Jeśli podopieczni Jerzego Brzęczka przejdą także „Wojskowych” wówczas zagrają ze zwycięzcą pary Chojniczanka – GKS Bełchatów.
PUSZCZA NIEPOŁOMICE – LECHIA GDAŃSK 1:5 (1:3)
0:1 - Wiśniewski (21)
0:2 - Wiśniewski (36)
1:2 - Gębalski (38-karny)
1:3 - Makuszewski (44)
1:4 - Pawłowski (49)
1:5 - Pawłowski (74)
PUSZCZA - Staniszewski - Wieczorek, Czarny, Lepiarz, Mikołajczyk - Kotwica, Gawęcki (46 Furtak) - Lampart, Sojda, Maluga (52 Janiec) - Gębalski (64 Stepankow).
LECHIA - Budziłek - Wojtkowiak (64 Stolarski), Rudinilso, Janicki, Wawrzyniak - Borysiuk, Dźwigała (40 Łukasik) - Mak, Wiśniewski (59 Haraslin), Makuszewski - Pawłowski.
Żółte kartki: Furtak (Puszcza) - Dźwigała (Lechia).
Sędziował: Jarzębak (Bytom).
kli/
Inne artykuły związane z:
- 15/08/2015 12:06 - Kenijski dublet w XXI Maratonie "Solidarności"
- 15/08/2015 11:35 - Aktywne lato z GOKF (7) - Lekkoatletyka
- 15/08/2015 11:31 - Aktywne lato z GOKF (6) - Piłka nożna
- 15/08/2015 11:23 - Przeszli Puszczę, zgaszą Białą Gwiazdę?
- 13/08/2015 08:56 - Micelli: Zawodniczki są głodne zwycięstw
- 12/08/2015 20:14 - Pewny awans Lechii w Pucharze Polski - wynik
- 12/08/2015 14:49 - XXI Maraton „Solidarności”
- 11/08/2015 19:16 - Pewny awans Wybrzeża do finału MDMP
- 10/08/2015 19:01 - Miros: Trzeba rozruszać ciało
- 10/08/2015 12:52 - Wielki Finał 3. edycji Energa Sailing Cup