Gdańscy żużlowcy zaczęli długie wakacje od ligi

3 sierpnia żużlowcy Zdunek Wybrzeże zakończyli sezon ligowy. Podopieczni Mirosława Berlińskiego pokonali na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego Car Gwarant Gniezno 48:42. Teraz przed gdańską drużyną długie wakacje od ligowej rywalizacji.

Jeszcze cztery miesiące temu obie drużyny były w odmiennych nastrojach. Zdunek inauguracyjne spotkanie w Gnieźnie, mimo, że nie mógł wystartować kontuzjowany podczas przedsezonowych przygotowań Jacob Thorssell. Mając na uwadze powrót Szweda do drużyny można było liczyć, że gdańszczanie będą liczyli się w walce o czołowe lokaty w pierwszej lidze. Niestety kubeł zimnej wody na gdańskie głowy wylała w drugiej kolejce Unia Tarnów. Potem było przeciętnie i dlatego Zdunek Wybrzeże zakończyło sezon ligowy już 3 sierpnia. Tak szybko gdańszczanie jeszcze nie kończyli ligowej rywalizacji w XXI wieku. Do tej pory najszybciej ligowe zmagania gdańska drużyna zakończyła w 2007 roku gdy ostatni mecz jechała 26 sierpnia. Dla porównania dwa razy w XXI wieku ostatni mecz Wybrzeże jechało 19 października...

Gdańszczanie sobotni mecz z Car Gwarant Startem dobrze zaczęli i mimo drobnych problemów po objęciu prowadzenia nie dali się rywalom dogonić. W pierwszej części spotkania bardzo dobrze w ekipie trenera Berlińskiego spisywali się Jacob Thorssell, Mikkel Bech, Krystian Pieszczek i Karol Żupiński, którzy w dwóch seriach startów nie przegrali z żadnym z rywali. Po trzeciej serii startów jedynym niepokonanym pozostał Pieszczek. Nierówno jechała para Adrian Cyfer-Kacper Gomólski i gdańszczanie nie mogli uzyskać nad rywalami większej przewagi. Przed biegami nominowanymi Zdunek Wybrzeże miało 6 punktów przewagi. Goście postawili wszystko na jedną kartę i do dwóch ostatnich wyścigów wystawili tylko dwóch zawodników - Oskara Fajfera i Juricę Pavlica. Były zawodnik gdańskiej drużyny zrobił swoje i przywiózł dwie "3". Pavlic, który w pierwszej części meczu spisywał się bardzo dobrze w drugiej części spotkania trzy razy przyjechał ostatni.

W gdańskiej drużynie z dwucyfrowym dorobkiem mecz zakończyli Jacob Thorssell, Mikkel Bech i Krystian Pieszczek. Po dłuższej przerwie solidnie zapunktował Żupiński, który wygrał dwa biegi. W kratkę jechali Cyfer i Gomólski, a kolejny mecz bez punktu zaliczył Denis Zieliński.

Zdunek Wybrzeże zakończyło sezon żużlowy. Przed gdańską drużyną wyjątkowo długa, bo prawie 9 miesięczna przerwa licząc, że sezon 2020 zacznie się pod koniec marca, na początku kwietnia przyszłego roku. Teraz przed działaczami zadanie przeanalizowania minionego sezonu i budowa składu na następne rozgrywki.
Tomasz Łunkiewicz