Debiut Startu na własnej hali

Trójmiejscy koszykarze tym razem głównie na wyjazdach. Jedynym rodzynkiem, którego można zobaczyć w ten weekend będzie Start Gdynia.

Mniej utytułowana z gdyńskich ekip zmierzy się z Polpharmą Stargard Gdański. Kociewskie Diabły miały bardzo nierówny start w lidze. Najpierw gładko poległy w Sopocie, by w kolejnym spotkaniu pokonać u siebie słabą Rosę Radom. Najmocniejszym ogniwem gości sobotniego meczu jest z pewnością Ben McCauley, który nie tylko jest najskuteczniejszy w ekipie ze Starogardu, ale też najlepiej zbierającymi i najlepszym asystującym w drużynie. Poza nim wyróżnić należy też Jawana Cartera i Zbigniewa Białka, który dobrze wszedł w drużynę trenera Kamieńskiego.

Gdynianie mogą im się przeciwstawić najwyższego gracza ligi (ex aequo z Adamem Łapetą 217 cm.) Roberta Rothbarta, a także dwóch doświadczonych podkoszowych – Andrzejewskiego i Wojdyłę. To na nich, a także na skutecznym z dystansu Michale Jankowskim, oraz na młodym rozgrywającym Sebastianie Kowalczyku trener Dedek opiera swoją taktykę. Gdynianie po dwóch porażkach będą chcieli wreszcie wygrać i co ważne nie są bez szans. Początek meczu o 18:00 na hali GOSiR. Bilety w bardzo przystępnych cenach: od 5 do 30 złotych.
Nasz typ: Po ciężkiej walce wygrają gospodarze. Będzie dużo punktów.

Tymczasem mistrzowie Polski wybierają się do Kołobrzegu, gdzie w niedzielę zagrają z jedną z teoretycznie słabszych drużyn ligi – Kotwicą. Gospodarze nie wygrali jeszcze w tym sezonie i będą bardzo chcieli pokonać zmęczonego euroligowymi bojami mistrza. Drużyna ze Środkowego Wybrzeża ma solidny ligowy skład, ale nie może się równać gdynianom. Mosley, czy Niedźwiedzki to zawodnicy, którzy nie dadzą rady w walce z zawodnikami z Gdyni.
Nasz typ: Pomimo zmęczenia meczem w Eurolidze, gdynianie wygrają, choć będzie nerwowo.

Na koniec zostawiamy Trefla Sopot, który będzie grał w Koszalinie, gdzie w sobotnim meczu postara się pokonać AZS. Silna drużyna z Koszalina ma na koncie jedną porażkę z Jeziorem i wygraną z Asseco. Najlepiej punktujący w ekipie akademików jest Łukasz Wiśniewski, który wyrósł na prawdziwego lidera drużyny. Obok niego gra inny reprezentant Polski Robert Skibniewski, który w Koszalinie znalazł swoje miejsce po rozstaniu ze Śląskiem. Tą dwójkę uzupełnia jeszcze Paweł Liończyk, oraz kilku graczy zagranicznych, którzy chcą się w Polsce pokazać. Mają na to spore szanse w meczu z najlepiej, do tej pory, grającą polską drużyną.

Trefl Sopot gra efektownie i efektywnie. Ma jeszcze spore braki, ale widać dobrą pracę trenera Tabaka. Widać, że zawodnicy i trener mają doskonałą chemię i chcą sobie wzajemnie pomagać. Po meczu ze Startem, gdzie każdy zawodnik mógł sobie trochę poszaleć, teraz czeka ich trudna przeprawa.
Nasz typ: Wygra Trefl. Padnie sporo punktów.
FA