W mieszanych nastrojach do meczu z faworytem tego meczu - Jagiellonia Białystok - przystępowali zawodnicy Arki Gdynia. Po zdobyciu w pięknym stylu Superpucharu Polski, tydzień temu w pierwszej kolejce Ekstraklasy bezbramkowo zremisowali po bardzo słabej grze z Wisłą Kraków. Z Jagiellonią przegrali 0:2 (0:1).
Arka Gdynia - Jagiellonia Białystok 0:2 (0:1)
Bramki: Świderski (36, 67)
Arka: Steinbors - Zbozień, Marić, Helstrup, Marciniak - Bogdanov (73 Danielak), Nalepa (82 Sołdecki), Zarandia, Cvijanović (65 Siemaszko) - Aankour, Kolev
Jagiellonia: Kelemen - Mitrović, Wójcicki, Burliga, Runje, Romanchuk, Bezjak, Bodvarsson, Grzyb (75 Frankowski), Pospisil (84 Machaj), Świderski (68 Kwiecień).
- Czas na inaugurację sezonu w Gdyni! Jeśli chcielibyśmy na ten mecz wybrać rywala, który może zapewnić efektowne widowisko, to trudno byłoby nam wskazać lepszego przeciwnika niż Jagiellonię Białystok. W ostatnich czterech meczach z tym zespołem regularnie padało pięć goli! - tak zapowiadali widowisko rozgrywane na Stadionie Miejskim działacze Arki Gdynia.
Mecz obie drużyny rozpoczęły z rezerwą, nie rzucając się na przeciwnika. To jednak gospodarze bardziej szukali swej szansy na wzbudzenie entuzjazmu wśród ponad dziesięciu tysięcy fanów zgromadzonych na Olimpijskiej.
W 5. minucie Arkowcy wywalczyli rzut rożny, jednak jego wykonanie nie przyniosło efektu. Dwie minuty później z rzutu wolnego bramce bronionej przez Pavelsa Steinborsa próbowali z kolei zagrozić goście, ale równie bezskutecznie.
W 10. minucie żółto-niebiescy zakręcili obrońcami z Białegostoku w ich polu karnym, ale nie udało się doprowadzić do sytuacji strzeleckiej.
Przez pierwsze 30 minut meczy to Arkowcy sprawiali lepsze wrażenie, jednak ich ataki były prowadzone zbyt zapobiegawczo, by przynieść mogło to upragniony rezultat w postaci pierwszego trafienia. Tymczasem coraz śmielej zaczynali sobie poczynać piłkarze z Podlasia.
W 32. minucie Arkowcy mieli szansę na zdobycie gola z rzutu wolnego, ale piłkę obrońcy z Białegostoku wybili na róg. I ten stały fragment gry nie przyniósł zmiany wyniku.
Ten zmienił się 3 minuty później, kiedy to Świderski huknął zza pola karnego i umieścił futbolówkę w siatce tuż obok słupka. Do szatni gospodarze schodzili z opuszczonymi głowami.
Początek drugiej odsłony meczu to gra prowadzona pod kontrolą gości, którzy szanowali zdobyte prowadzenie.
W 53. minucie Arkowcy ładnie zaatakowali, Luka Zarandia z piłką wpadł w pole karne Jagiellonii i... padł wydawać by się mogło podcięty przez obrońców. Sędzia jednak nie podyktował karnego, wskazując na rzut rożny. Tego jednak żółto-niebiescy nie byli w stanie wykorzystać.
Swą szansę wykorzystali z kolei wicemistrzowie kraju. W 67. minucie po kontrataku bramkę zdobył ponownie Świderski. Zrobiło się 0:2.
Sytuacja ta rozochociła gości, którzy już tak pilnie nie musieli pilnować tyłów, mogli więc na spokojnie przygotowywać kolejne ataki.
W 74. sędzia podyktował rzut wolny przed polem karnym Jagiellonii. Dogodną okazję na dobre uderzenie zmarnował jednak Karol Danielak. Minutę później groźną kontrę przeprowadzili piłkarzy z Podlasia i piłka uderzona głową przez Bejzaka o centymetry minęła słupek bramki bronionej przez Steinborsa.
Ten sam napastnik chwilę potem ponownie miał szansę na podwyższenie wyniku, ale z pojedynku sam na sam zwycięsko wyszedł łotewski bramkarz gdynian.
W końcówce spotkania gospodarze z miasta z morza i marzeń próbowali zmienić wynik, jednak, jak podczas całych regulaminowych 90 minut, bez powodzenia. Doliczone 6 minut również nie zmieniło sytuacji na Olimpijskiej, mimo iż Aleksander Kolev zdołał umieścić piłkę w siatce… jednak będąc na pozycji spalonej.
raz
- 05/08/2018 15:30 - Mecz w Łodzi odwołany!
- 05/08/2018 12:25 - 25. Bieg Św. Dominika
- 04/08/2018 22:06 - Lechia i Legia zagrały na zero
- 31/07/2018 18:47 - Gdańscy hokeiści wzmocnieni zaciągiem ze wschodu
- 31/07/2018 08:28 - Powtórka meczu w Łodzi 5 sierpnia
- 28/07/2018 20:16 - Orzeł - Zdunek Wybrzeże LIVE - mecz odwołany
- 28/07/2018 14:12 - Kto przedłuży swoje nadzieje?
- 27/07/2018 18:33 - Lechia nie dobiła Śląska i straciła dwa punkty
- 25/07/2018 15:49 - Peszko zawieszony na 3 miesiące
- 21/07/2018 19:44 - Niemrawy początek sezonu Arki Gdynia