Żużlowcy Lotosu Wybrzeże nadal mają szansę na awans do pierwszej czwórki I ligi. Krokiem w tym kierunku może być zwycięstwo w Rybniku. Mecz z RKM ROW rozpocznie się o godz. 19.00 w niedzielę. Portal wybrzeze24.pl przeprowadzi relację LIVE z Rybnika.
W niedzielę gdańszczanie wybierają się do Rybnika. Wygrana na Śląsku może przybliżyć podopiecznych Stanisława Chomskiego do jazdy w pierwszej czwórce. Szansa stworzyła się dzięki korzystnym wynikom w innych meczach, a konkretnie dzięki porażkom PSŻ Lechma Poznań. Teraz od gdanszczan zależy czy znajdą się w pierwszej czwórce walcząc ej o awans do Ekstraligi czy będą jechać o utrzymanie.
W Rybniku gdańszczanom nie jeździło się ostatnio szczęśliwie. Ostatnie dwa mecz zakończyły się niewysokimi, ale porażkami gdańskiej drużyny. Szczególnie bolesna była ostatnia porażka w 2008 roku. Gdańszczanie mecz przegrali wcześniej, ale na ostatnim wirażu ostatniego biegu stracili punkt bonusowy, po tym jak na jednym łuku Renata Gafurowa i Bjarne Pedersena minął Maciej Kuciapa. Po pierwszym wirażu wyścigu piętnastego było... 4:2 dla gdańszczan. Niestety na trasie lepsi byli rybniczanie.
Może tym razem uda się zdobyć rybnicki tor. Trener Chomski powrócił do ustawienia składu z poczatku sezonu i gdańszczanie wystąpią w identycznym składzie jak w Gnieźnie i Daugavpils.Co oznacza, że pierwszą parę będą stanowić Paweł Hlib i Thomas Jonasson. "Hlipek" nie wystąpił w czwartek w półfinale indywidualnych mistrzostw Polski, ale w sobotę wygrał turniej w Niemczech. W ubiegłym sezonie Paweł jeździł w drużynie z Rybnika i znajomość toru powinna być jego atutem. Drugą parę utworzą tradycyjnie Dawid Stachyra i Renat Gafurow. "Renata" do Gdańska trafił właśnie z Rybnika i powinien być jednym z pewniejszych punktów gdańskiej ekipy. Magnus Zetterstroem, który wraca do składu po trzech meczach przerwy, pojedzie z juniorami. Damian Sperz, w tym roku bardzo dobrze wypadł w półfinale mistrzostw Polski par juniorów rozegranym na rybnickim torze, i Matej Kus do Rybnika przyjadą po 1. Finale Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, który wczoraj odbył się w Gdańsku. Obaj juniorzy sporo czasu musieli poświęcić na doprowadzeniu sprzętu po błotnych zawodach w jakich wystąpili w sobotę.
W ekipie z Rybnika zabraknie Ronnie Jamrożego, który uznał, że po kontuzji zbyt szybko wrócił na tor i zamierza najbliższe kilka dni poświęcić na rehabilitację. Kto zatem będzie stanowił największe zagrożenie z "Rekinów"? Patrząc na dotychczasowe mecze gospodarze na największe zdobycze punktowe mogą liczyć ze strony Daniela Nermarka i doskonale znanego w Gdańsku Andrieja Karpowa. Nieobliczalni są Nicolai Klindt, Mariusz Węgrzyk i Joonas Kylmaekorpi, który po dłuższej przerwie został powołany do składu rybnickiej drużyny.
Gdańszczanie ze Śląska powinni wrócić z punktami. Punkt bonusowy wydaje się prawie pewny, bo nie utrzymanie 20-punktowej zaliczki z Gdańska byłoby kompromitacją. Dwa punkty za zwycięstwo meczowe również są w zasięgu gdańszczan.
Jak będzie przekonamy się około godz. 21.00. No chyba, że w miesza się aura i pokrzyżuje plany żużlowcom. Jak na razie na Śląsku jest pochmurno, ale nie pada. Tak przedstawia się sytuacja na godz. 13.30.
Tomasz Łunkiewicz
- 25/07/2010 20:08 - Lechia nie zachwyca w sparingu
- 22/07/2010 23:23 - Skromne cele, duże efekty
- 22/07/2010 23:21 - Beachsoccerowe mistrzostwa
- 20/07/2010 19:11 - Nierozstawiona mistrzyni
- 19/07/2010 17:08 - Zapotrzebowanie na amatorski futbol jest duże
- 17/07/2010 12:33 - Historyczny turniej
- 17/07/2010 11:59 - Lechia-Operator dzierżawcą PGE Arena
- 15/07/2010 19:48 - Stachyra w finale IMP!
- 14/07/2010 22:25 - Bezbramkowo w Wilnie, Brazylijczyk w Lechii
- 14/07/2010 14:35 - Składy na mecz w Rybniku