Komu w Gdańsku przeszkadza polska flaga? » Robert Kwiatek opisuje w mediach społecznościowych szokujące działania gdańskich władz, które walczą... Kuźmiuk: Ścigają Obajtka za to, że stworzył koncern, którego wartość w... » 1. Właśnie dzisiaj, poniedziałek 10 listopada, w Prokuraturze Regionalnej były prezes Grupy Orlen Da... Apel do posłów ws. Zbigniewa Ziobry: "Zagrożenie dla życia" » My, niżej podpisani, zwracamy się z apelem do posłów wszystkich ugrupowań reprezentowanych w Sejmie ... Wyjątkowa pielgrzymka do Rzymu i Watykanu. Zapraszamy dziennikarzy kat... » Wyjątkowa pielgrzymka dla dziennikarzy katolickich do serca chrześcijaństwa – Rzymu i Watykanu – odb... XVII Przegląd Małych Form Teatralnych pod znakiem specjalnych emocji » Sześć zespołów z placówek dla dzieci i młodzieży z trudnościami w porozumiewaniu się wzięło udział w... Prezydent: Nie zapisywaliśmy się do parapaństwa o nazwie UE » Prezydent Karol Nawrocki został uhonorowany tytułem Człowieka Wolności 2024 Tygodnika „Sieci”. Laure... Obajtek: PKOl to nie własność tej niezorganizowanej bandy » „Dowiedziałem się, że Orlen wypowiedział finansowanie Polskiemu Komitetowi Olimpijskiemu. Przeprasza... Banach i Magott ostro do prezydent Gdańska. Interpelacja jak z PiS » W Gdańsku doszło właśnie do sytuacji bez precedensu. Dwie radne związane ze środowiskami lewicowymi,... Sesja czytania uczestniczącego w Bibliotece Manhattan » W gdańskiej Bibliotece Manhattan w ramach miesiąca użytkowników komunikacji alternatywnej i wspomaga... Andrzej... » Poznaliśmy się na jednej z Warszawskich Pieszych Pielgrzymek na Jasną Górę. On student lubelskiego K...
Grzegorz Ksepko: interes suwerennej Polski jest najważniejszy
poniedziałek, 06 października 2025 18:39
Grzegorz Ksepko: interes suwerennej Polski jest najważniejszy
Wybrzeże24 (W24): - Jako szef Instytutu Spraw Gospodarczych im.
Najlepsze
sobota, 13 września 2025 06:16
Najlepsze
Na kortach Sopockiego Klubu Tenisowego zakończył się Ogólnopolski
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
czwartek, 06 czerwca 2024 13:56
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
Inauguracja nowego sezonu PKO Ekstraklasy odbędzie się w piątek 19

Galeria Sztuki Gdańskiej

Staszek
czwartek, 25 września 2025 11:03
Staszek
Był człowiekiem słowa – i to słowa używanego w sposób

Sport w szkole

Rozdano medale w wioślarstwie halowym
sobota, 30 marca 2024 16:46
Rozdano medale w wioślarstwie halowym
22 marca w hali sportowej Szkoły Podstawowej 94 po raz kolejny

"Gdańska" w antrakcie

Żeglarz
piątek, 02 maja 2025 08:00
Żeglarz
Kapitan Nut odważny, romantyczny, bez skazy, poświęcił swoje
Powstaniec z Gdyni
piątek, 05 stycznia 2024 16:35
Powstaniec z Gdyni
„Powstaniec 1863”- to długo oczekiwany film o wielkim bohaterze

Muzeum Stutthof w Sztutowie

2076 dni obozu pod Gdańskiem
piątek, 16 września 2022 18:15
2076 dni obozu pod Gdańskiem
Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu

Foto "Kwiatki"

Zimowe oblicza Trójmiasta
sobota, 13 lutego 2021 11:08
Zimowe oblicza Trójmiasta
Zimowe oblicze Trójmiasta w obiektywie Roberta
Bohaterski, niemiecki ksiądz upamiętniony w Żarnowcu
czwartek, 18 września 2025 17:09
Bohaterski, niemiecki ksiądz upamiętniony w Żarnowcu
Kompleks klasztorno-kościelny w Żarnowcu to perła północnych
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
poniedziałek, 10 kwietnia 2017 18:04
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze

Dlaczego nie głosuję na Tuska

środa, 04 października 2023 12:35
Już dni dzielą nas od kolejnych wyborów. Niektórzy twierdzą, że

Dwa żywioły - góry i morze

Ocena użytkowników: / 32
SłabyŚwietny 
poniedziałek, 15 maja 2023 08:51

Góry i morze, jakże odmienne w malarstwie grupy tematyczne. Często porównywane ze względu na bliskie w naturze niebezpieczeństwa żywiołu. W jednym i w drugim przypadku pogoda decyduje o powodzeniu wypraw. Dla artystów stanowią niekończącą się ilość motywów. Czasami stają się pewnego rodzaju symbolami, ale zawsze tworzą wokół siebie duże zainteresowanie. Wielkie osobowości światowego malarstwa poddawały się ich urokom, a takie sławy sztuki jak William Turner czy Caspar David Friedrich poświęciły im swoje najlepsze dzieła. "Gazeta Gdańska" od lat śledząc poczynania trójmiejskich twórców przygotowała wystawę malarstwa dwóch znakomitości malujących góry i morze.


Odwołując się do 132. letniej tradycji wydawniczej i publikacji dodatków kulturalnych i to jeszcze w czasach Wolnego Miasta Gdańska poświęconych polskim wydarzeniom przywołujemy dawne tradycje wydawnicze, publikując dodatek specjalny. Bohaterami przedsięwzięcia są dwaj artyści: himalaista i malarz Ryszard Kowalewski i marynista Artur Baranowski. Dwie postaci polskiego malarstwa, zauważeni i liczący się twórcy mający wiele do powiedzenia.

alt

Ryszard Kowalewski, Annapurna, 8091 m, Himalaje, Nepal, akryl


alt

Ryszard Kowalewski


alt

Ryszard Kowalewski, Nanga Parbat, Karakorum


Ryszard Kowalewski, nestor polskiego himalaizmu, dziś powrócił do malowania, w górach spędził pół życia, o jego wyczynach w Himalajach i innych górach świata jeszcze do dziś rozpisują się fachowe pisma. Zdobył Distaghil Sar (7885), kierował m.in. wyprawą na Dhaulagiri, wyznaczał dziewicze, nieznane drogi dla przyszłych zdobywców. Od 50 lat jego pasją jest również malarstwo, ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie. Swoje prace prezentował na niezliczonych wystawach indywidualnych. W gdańskiej PWSSP był asystentem profesorów: Włodzimierza Padlewskiego, Lecha Kadłubowskiego i Jerzego Zabłockiego. Kowalewski opowiada, że w górach decyduje jeden moment. Moment zapisania chwili, która w malarstwie gór jest najważniejsza. Zmieniająca się pogoda, plan, barwa i ta chwila, która decyduje o wszystkim. Kowalewski nie jest malarzem czystych impresyjnych pierwiastków twórczych, takich chociażby jak widoki: Gersona, Eljasza, Witkiewicza czy Wyczółkowskiego. Wręcz odwrotnie, zawsze kiedy oglądam jego sztukę nieodparcie nasuwają mi się syntetyczne bretońskie obrazy rozszalałego oceanu Władysława Ślewińskiego. Malarza morza, malarza jakże innej tematyki, ale o jak podobnej wrażliwości połączonej ekstremalnym ogromem żywiołu.

alt


Natomiast droga Artura Baranowskiego do dzisiejszej pozycji malarza marynisty była zupełnie inna. Jako syn Henryka Baranowskiego, wybitnego polskiego marynisty, zaliczanego do czołówki polskiej marynistyki drugiej połowy XX wieku, znalazł się w sytuacji ciągłego porównywania swojego malarstwa z twórczością ojca. Oczywiście trudno oddalić jego malarstwo od sztuki ojca. To ojciec był jego pierwszym i prawdziwym nauczycielem malowania, ale Artur Baranowski, to dobrze dziś widać, poszedł drogą innych wybitnych polskich marynistów: Nałęcza, Jaxy Małachowskiego, Mokwy, Szwocha, Suchanka. Bez należytej skromności stara się być kontynuatorem malarstwa ojca i podtrzymywać przedwojenną tradycje dobrego malarstwa polskiego morza. Jego berlińskie studia utwierdziły go w dobrze wybranej drodze przyszłej kariery. Niestety marynistyczne malarstwo realistycznych ujęć, nadal określane przez krytykę jako niemodne i odsyłane do lamusa, przeżywa pewien kryzys. Jednak trzeba się zgodzić ze zdaniem niektórych starszych krytyków, którzy stoją na stanowisku, że to rynek sztuki weryfikuje prawdziwe zainteresowanie malarstwem. Tak samo twierdzą doświadczeni malarze, uważający, że dobra sztuka obroni się sama. Artur Baranowski znalazł ten złoty środek, nadal pozostał wierny dawno przebrzmiałej estetyce, niezmiennie utrzymuje swoją twórczość na wysokim poziomie.

alt

Artur Baranowski


alt

Artur Baranowski


alt

Artur Baranowski


Obaj malarze pomimo pojawiających się nowych tendencji nadal malujący według może już niemodnej estetyki utrzymują wysoki poziom artystycznego wtajemniczenia, a ich sztuka cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem.

Stanisław Seyfried

Related news items:
Newer news items:
Older news items:
 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież