Ofensywna Lechia pokonała Lecha

Lechia jest bliska zakończenia rundy zasadniczej Lotto Ekstraklasy na pierwszym miejscu. W spotkaniu 29. kolejki biało-zieloni na Stadionie Energa pokonali Lecha Poznań 1:0 (1:0).

Lechia Gdańsk - Lech Poznań 1:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Sobiech (10)

Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak - Filip Mladenović, Błażej Augustyn, Michał Nalepa, Karol Fila - Jarosław Kubicki, Tomasz Makowski - Lukas Haraslin (75 Flavio Paixao), Patryk Lipski, Michał Mak (58 Konrad Michalak) - Artur Sobiech (90 Jakub Arak)

Lech Poznań: Jasmin Burić - Robert Gumny, Thomas Rogne, Nikola Vujadinović, Wołodymir Kostewycz - Łukasz Trałka, Pedro Tiba - Tymoteusz Klupś (64 Maciej Makuszewski), Darko Jevtić (71 Filip Marchwiński), Kamil Jóźwiak (79 Marcin Wasielewski) - Christian Gytkjaer

Taką Lechię jak w spotkaniu z Lechem kibice chcieliby oglądać zawsze. To nie była wyrachowana Lechia, ale drużyna atakująca. Podopieczni Piotra Stokowca od pierwszego gwizdka ruszyli na rywala i całkowicie go zdominowali. Pierwsze minuty należały do gdańszczan i szybko były tego efekty. Po raz kolejny w tym sezonie biało-zielonym udało się szybko zdobyć bramkę. W 10 minucie po krótko rozegranym rzucie rożnym piłka trafiła do Błażeja Augustyna, który zagrał w pole karne. Tam w odpowiednim miejscu znalazł się Artur Sobiech, który umieścił piłkę w siatce. Lechia po objęciu nie oddała jak to często bywało w tym sezonie inicjatywy rywalom, ale szukała kolejnych goli. Gdańszczanie byli bliscy podwyższenia wyniku, ale brakowało im szczęścia. Piłka trafiła w słupek (strzał Maka), poprzeczkę (strzał Haraslina z wolnego). Poznaniacy, którzy nie są jeszcze pewni gry w grupie mistrzowskiej zaatakowali dopiero w końcówce, ale nie stworzyli poważnego zagrożenia pod bramką Dusana Kuciaka.

Lechia wygrała i jest bliska zakończenia rundy zasadniczej Lotto Ekstraklasy na 1. miejscu. Gdańszczanie potrzebują do tego punktu w ostatnim meczu w Krakowie z Cracovią, albo straty punktów Legii w jednym z dwóch ostatnich spotkań.

TŁ