Nie wiadomo kiedy gdyńskie dzieci ponownie będą mogły skorzystać z boisk sportowych zamkniętych na czas epidemii koronawirusa. Jak jednak już będą mogły na nie powrócić, nie oznacza to, że będą bezpieczne - na niektórych z nich mogły zostać zastosowane szkodliwe materiały. Władze Gdyni jednak problemu nie widzą.
Uwagę władz Gdyni na zagrożenie, jakie mogą stanowić materiały użyte przy budowie boisk na terenie miasta, zwróciła radna Mariola Śrubarczyk-Cichowska. Opierając się na doniesieniach medialnych dotyczących boiska w Warszawie.
- Artykuł dotyczył jednego z boisk na warszawskim Ursynowie, ale problem może dotyczyć wielu boisk w całej Polsce - zauważyła. - W granulacie tym wykryto znacznie podwyższone poziomy substancji, które są rakotwórcze, szkodliwie działają na rozrodczość, układ krwionośny i układ nerwowy.
Dlatego radna skierowała do władz Gdyni pytania dotyczące kontroli miejscowych boisk, z których korzysta przede wszystkim młodzież.
Jak czytamy w odpowiedzi udzielonej przez Rafała Klajnerta, udzielonej z upoważnienia prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka, aktualnie na terenie miasta znajduje się 19 boisk ze sztuczną nawierzchnią trawiastą i wypełnianych granulatem, z czego 16 to obiekty przyszkolne.
- Biorąc pod uwagę zastosowane technologie oraz wymagane atesty, problem opisany w przywołanym artykule nie dotyczy potencjalnie żadnego z tych boisk. Nie ma jakichkolwiek przesłanek do przyjęcia, że granulat spełniający wszystkie normy bezpieczeństwa i posiadający wymagane atesty, z czasem traci te parametry - dodał przedstawiciel magistratu.
Niepokój budzi jednak zastosowanie w tej odpowiedzi słowa "potencjalnie"...
- Odpowiedź władz Gdyni mnie nie uspokaja. Określenie słowem potencjalnie jest odpowiedzią zachowawczą i sugeruje wyraźnie, że miasto nie jest pewne, czy boiska są bezpiecznie - komentuje radna Śrubarczuk-Cichowska. - Tylko, że miastu wydaje się, że są bezpieczne. W kontekście udowodnionej szkodliwości jednego z boisk w Warszawie przekonanie to zbyt mało. Miasto powinno sprawdzić wszystkie boiska, gdyż zdrowie mieszkańców Gdyni, a w szczególności dzieci korzystających z tych boisk jest wartością bezcenną.
Jak zapowiedziała przedstawicielka gdynian, będzie się stanowczo domagała kontroli wszystkich boisk ze sztuczna nawierzchnią.
raz
- 02/05/2020 15:42 - Farsa na gdyńskiej sesji – przewodnicząca z Samorządności "zapomniała", że opozycja ma prawo głosu
- 02/05/2020 14:55 - Dług Gdyni rośnie, a inwestycji nie ma. Przykrywką - koronawirus
- 29/04/2020 18:56 - W niby nowoczesnej Gdyni radni "obradują"... listownie
- 27/04/2020 16:21 - Pochwalili się inwestycją społeczną, nie mogąc jej prawnie realizować
- 27/04/2020 15:36 - Polance Redłowskiej nadal grozi sprzedaż. Gdynianom władze zamykają usta
- 02/04/2020 18:35 - Marcin Strzelczyk: Platforma... platformą w SLD?
- 24/03/2020 15:24 - Gdyńskie standardy... mieszkańcy na realizację inwestycji czekają ponad 2 lata...
- 11/03/2020 08:12 - "Kłamliwe argumenty": Kurator mówi "NIE!" zamykaniu szkół w Gdyni
- 10/03/2020 12:17 - Koronawirus atakuje, a władze Gdyni jedynie wietrzą autobusy
- 29/02/2020 20:45 - Gdynianie w Gdyni nie mogą się budować, deweloperzy za to bez przeszkód