Gorąca debata o najnowszej historii Polski zdominowała spotkanie promocyjne najnowszej biografii Lecha Wałęsy.
W murach Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego spotkali się Jan Skórzyński (autor książki „Zadra. Biografia Lecha Wałęsy”), Jacek Taylor (autor przedmowy) oraz Gerhard Gnauck (korespondent „Die Welt” w Polsce). Całość moderował ojciec Maciej Zięba z Europejskiego Centrum Solidarności – organizatora przedsięwzięcia.
Początkowo paneliści rozmawiali o polityce historycznej jako zjawisku. Gnauck naigrywał się z tendencji do mieszania historii z marketingiem. – Wielu Polaków przyjmuje tok myślenia: Lech Wałęsa jest naszym towarem eksportowym, w takim razie nie można zadawać mu trudnych pytań. Takie założenie jest błędem – przekonywał.
Skórzyński zgodził się z tym poglądem, zauważając jednak, że to polityka, a nie dbałość o markę kraju w świecie jest największym zagrożeniem dla rzetelnych badań historycznych. – Po roku 1989 rewolucjoniści i ich oponenci nie zwinęli sztandarów – powiedział autor biografii Lecha Wałęsy. - Przeciwnie: wikłali się w rządzenie krajem. Spowodowało to, że nie ma dziś jednej podstawowej opowieści o Solidarności. Można powiedzieć, że to dobrze: jest pluralistyczny wielogłos. Dla młodych ludzi ten wielogłos brzmi jednak jak kakofonia.
Jacek Taylor opowiadał zaś o tym, jakim człowiekiem był Wałęsa przed Sierpniem 80. Między opisem poszczególnych spraw, w których reprezentował lidera Solidarności, Taylor przemycił kilka anegdot. – Lech Wałęsa zawsze odmawiał wyjaśnień przed sądem. Po wygłoszeniu formuły odmownej zaczynał jednak wykład. Formalnie więc nie dyskutował, w praktyce przemawiał kilka minut – uśmiechał się adwokat.
Historia i łatwa, i trudna
Debatę skończył Skórzyński, przyrównując dzieje Wałęsy do dziejów Polski. – Jak wiadomo, ta historia jest i trudna, i łatwa – skwitował enigmatycznie. Podkreślił także, że niezależnie od oceny Wałęsy trzeba przyznać, że jego życie jest opowieścią szczęśliwą, przede wszystkim ze względu na happy end w postaci faktycznego odzyskania niepodległości.
Po wywodach zaproszonych gości przyszedł czas na pytania z sali. Tę część zdominował Filip Nakiewicz, absolwent historii Uniwersytetu Gdańskiego. Indagował m. in. o to, czy „Zadra” podważa tezy przedstawione w wywołującej kontrowersje książce Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka pt. „Lech Wałęsa a SB”. Dopytywał się także o ułaskawienie za prezydentury Wałęsy pruszkowskiego gangstera – „Słowika”. Serię pytań przerywał tezami na temat współpracy byłego związkowca z aparatem komunistycznym oraz niefachowości „Zadry”. – Praca pisana niekoniecznie językiem naukowym także może być rzetelna. Mam nadzieję, że taka też jest i moja książka – ripostował Skórzyński.
Więcej luzu
Podczas odpowiadania na kolejne pytania, przede wszystkim dotyczących współpracy Wałęsy z SB, nie obeszło się bez incydentów. Krzyki z sali oskarżające autora książki o „obrażanie inteligencji ludzi” wywołały szumy i dezaprobatę. Harmider był taki, że Skórzyński musiał dopraszać się o głos, mimo że dzierżył mikrofon. Sytuację próbował uspokoić Gnauck, który przeczytał fragment książki „odnoszący się do najbardziej drażliwego wątku”, następnie stawiając pytanie, czy „jeden krótki okres niedobry” może rzutować na kolejny okres – długi i niewątpliwie dobry. Dziwił się też samemu Wałęsie, który nigdy nie stawił czoła „niedobremu epizodowi”. – Życzę prezydentowi, tak po ludzku, więcej luzu w tej sprawie – zakończył.
Puenta arcybiskupa
Puentą spotkania okazała się wypowiedź arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego, obecnego na sali. Przypominał spotkania twarzą w twarz Wałęsy i Jana Pawła II. Mówił o tym, że papież nie był bezkrytycznym zwolennikiem byłego prezydenta, cieszył się jednak z jego sukcesów, słuchał go zawsze z szacunkiem. Podkreślał także, że ludzie, którzy zdecydowali się na obecność w sferze publicznej, otwierają się na krytykę, która musi być obecna w ich życiu. Wskazywał też, iż analizując przeszłość, nie możemy zapomnieć o wielkim sukcesie jakim był przewrót 89. roku
Tomasz Sokołów
- 18/12/2009 15:29 - W Gdyni drożej za wodę i ścieki
- 18/12/2009 13:02 - Wywiad z Andrzejem Jaworskim
- 17/12/2009 00:00 - Wigilie dla osób potrzebujących
- 15/12/2009 17:55 - Obchody Grudnia '70
- 13/12/2009 13:21 - 28 rocznica stanu wojennego
- 08/12/2009 16:23 - Cel – odkorkować miasto!
- 08/12/2009 07:40 - Propozycji nikt nie słuchał
- 08/12/2009 07:33 - Gdańskie dzielnice: Orunia
- 07/12/2009 19:41 - Miliony dla Pomorza
- 07/12/2009 07:18 - Wygrali i zostali liderem