Żonkile nadziei w Gdańsku

Około 540 tysięcy złotych to wynik kwesty 2700 wolontariuszy zaangażowanych w akcję "Pola Nadziei na Pomorzu 2015". 26 kwietnia kwestowano w Gdańsku, Sopocie, Gdyni i Pucku. Pieniądze przekazywane są na  potrzeby hospicjów oraz propagowanie idei opieki hospicyjnej.

Wolontariusze na ulicach, skwerach, w centrach handlowych i traktach spacerowych rozdawali żonkile – kwiaty symbolizujące akcję. Żonkile sadzi się w październiku, w czasie  Międzynarodowego Dnia Opieki Paliatywno-Hospicyjnej.  

Akcja Pola Nadziei przywędrowała do Polski ze Szkocji, tam organizowała ją Fundacja Marie Curie Cancer Care. W naszym kraju zainicjowało ją 1998 roku Hospicjum św. Łazarza z Krakowa. Polskie Pola Nadziei odbywają się w ponad 40 miastach. Akcja ma przypominać o ludziach cierpiących, oczekujących pomocy i opieki w ostatnim okresie życia.

Pola Nadziei to jednak nie tylko sama kwesta. Już w sobotę, 25 kwietnia na terenie Szpitala Marynarki Wojennej w Oliwie zorganizowano dzień bezpłatnego poradnictwa medycznego. Główne atrakcje tej jakże szczytnej akcji zaplanowano jednak na niedzielę. Już od rana na Targu Węglowym można było skosztować rozmaitych wypieków,  napić się kawy a ci bardziej głodni mogli spróbować wojskowej grochówki. Na Targu Węglowym stanęły również foodtrucki, które część ze swojego dochodu zobowiązały się przeznaczyć na wsparcie akcji. Były stoiska ze zdrowym jedzeniem, ale także stoiska, gdzie można było zmierzyć ciśnienie czy zasięgnąć porad dietetyka.  Fani motoryzacji mogli spróbować swoich sił na symulatorze samochodu rajdowego czy tez przymierzyć się do pojazdów z lat 60-tych.

Atrakcji nie brakowało również na scenie, gdzie wystąpiła m.in.: grupa bębniarska Taraban, a w czasie oficjalnej części uroczystości, zawodowy mistrz świata w boksie, Dariusz Michalczewski złożył symboliczny czek w wysokości 50 tys. zł, z intencją wsparcia Funduszu Dzieci Osieroconych. W południe uformowano zaś tradycyjny żonkilowy przemarsz.

- Tradycyjny Żonkilowy Korowód Pól Nadziei czas było zacząć. Jak zawsze ruszył on spod Złotej Bramy, a tym razem na jego czele szła i do marszu grała Orkiestra Reprezentacyjna Marynarki Wojennej RP. Władze regionu, pracownicy Hospicjum i Fundacji, wolontariusze oraz przypadkowi przechodnie doszli Królewskim Traktem do Fontanny Neptuna, a następnie ustawili się do pamiątkowego zdjęcia – powiedziała Ewelina Ewertowska specjalista ds. PR i działań charytatywnych Fundacji Hospicyjnej.

Po przemarszu, w Ratuszu Głównego Miasta wręczono tytuły Honorowego Wolontariusza: Annie Frańczak, Dariuszowi Gołąbko, Andrzejowi Kasprzakowi, Teresie Marczewskiej, Agnieszce Oszczyk, Beacie Piechowskiej,  Włodzimierzowi Raszkiewiczowi, Katarzynie Tkaczewskiej oraz Aleksandrze Woźniak. Z kolei tytuł Filantropów przyznano firmom: IKEA Gdańsk, PPU Nava sp. z o.o., oraz Saur Neptun Gdańsk SA, a także osobom prywatnym: Dorocie Chechłacz, Henrykowi Dworakowskiemu, Andrzejowi Torbickiemu.

Żonkilowy korowód nie zakończył jednak wydarzeń na scenie na Targu Węglowym. Tam z koncertem wystąpił  Przemysław Radziszewski, finalista The Voice of Poland, zaprezentował się klub futbolu amerykańskiego Wikingowie Gdańsk, wystąpiły zespoły AnyTime czy Funklopy.

Gospodarzami tegorocznej akcji były: Fundacja Hospicyjna, Caritas Archidiecezji Gdańsk oraz pięć placówek paliatywno-hospicyjnych: Hospicjum im. ks. E. Dutkiewicza SAC w Gdańsku, Dom Hospicyjny im. św. Józefa w Sopocie, Stowarzyszenie św. Faustyny w Sopocie, Stowarzyszenie Hospicjum im. św. Wawrzyńca w Gdyni i Hospicjum pw. św. Ojca Pio w Pucku.

Jerzy Domski