Rozbieżności w oświadczeniach prezydenta Adamowicza

Centralne Biuro Antykorupcyjne bada rozbieżności w oświadczeniach majątkowych prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza (PO) dotyczące przychodów z wynajmu mieszkań. Przychody takie należy wykazać tak w oświadczeniu majątkowym włodarza, jak i w jego zeznaniu podatkowym PIT. Podane kwoty powinny być koherentne zgodnie z zasadą „Prawdziwe jest to, co jest  spójne”.

Mimo, że CBA w styczniu br. miało zakończyć zlecone przez Prokuraturę Apelacyjną w Poznaniu działania w sprawie majątku prezydenta Pawła Adamowicza – czynności sprawdzające trwają. Dokumentacja zgromadzona przez gdańską delegaturę Biura jest  przedmiotem drobiazgowych analiz. Od ich wyników zależy dalszy bieg postępowania i charakter w jakim Paweł Adamowicz zostanie wezwany do prokuratury. Tymczasem okazało się, że są rozbieżności w kwotach z wynajmu mieszkań.

- Wystąpiła konieczność uzupełnienia materiału dowodowego. Prokuratorzy, przy pomocy funkcjonariuszy Biura, mają wyjaśnić kwestię rozbieżności w kwestii przychodów z wynajmu mieszkań. Do końca lutego powinniśmy znać wyniki podjętych czynności w gdańskim urzędzie skarbowym. Dopiero po uzupełnieniu materiału dowodowego zapadnie decyzja o terminie ewentualnego wezwaniu pana Pawła Adamowicza do prokuratury – informuje prokurator Hanna Grzeszczyk, p.f. Naczelnika Wydziału V do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.

Śledztwo w Wydziale V Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu wszczęto po zapoznaniu się z materiałami obejmującymi zawiadomienie szefa CBA z października 2013 r., dotyczącymi podejrzenia popełnienia przestępstw, ujawnionych po kontroli w zakresie prawidłowości i prawdziwości oświadczeń o stanie majątkowym, składanych w latach 2007-2012 przez osobę pełniącą funkcję publiczną w samorządowym organie administracji oraz przestrzegania ograniczeń i obowiązków wynikających z ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne i z ustawy o samorządzie gminnym.

Głównym wątkiem postępowania jest badanie prawdziwości danych zamieszczonych przez Pawła Adamowicza w składanych w latach 2009-2012 (wcześniejsze uległy przedawnieniu) oświadczeniach o stanie majątkowym oraz weryfikacja jego zasobów finansowych oraz źródeł ich pochodzenia.
Prezydent Adamowicz tłumaczył mediom, że część swego majątku zawdzięcza darowiznom od najbliższej rodziny. Posiłkował się też kredytami we frankach szwajcarskich.

ASG