- Ponieważ Miasto Gdańsk obecnie nie dysponuje broszurą, nie mogę udzielić Pani wyjaśnień, dotyczących jej treści - odpowiedział wiceprezydent Piotr Kowalczuk na interpelację w związku z projektem "Zdrovve Love". - Ta odpowiedź mnie nie satysfakcjonuje. Są w niej sprzeczne informacje - skomentowała tą odpowiedź autorka interpelacji radna Anna Wirska.
Radna Anna Wirska 11 stycznia skierowała interpelację do Prezydenta Miasta Gdańska, w związku z projektem "Zdrovve Love", który planuje realizować Miasto Gdańsk, w której zadała następujące pytania:
- Co zrobiono w ramach pilotażu konkursu na moduł edukacji dotyczący zadań programu wsparcia prokreacji dla mieszkańców Gdańska na lata 2017-2020?
- Kto jest odpowiedzialny za dobór treści publikowanych w broszurze „Zdrovve love”?
- Jak treści zawarte w broszurze wpisują się w realizację zadań programu wsparcia prokreacji dla mieszkańców Gdańska?
- Jaki jest stan realizacji modułu edukacyjnego na dzień 31 grudnia 2017 r.?
Odpowiedź na interpelację podpisał Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Miasta Gdańska. Czytamy w niej m.in.:
Jednym z modułów, przyjętego uchwałą nr XL/1117/17 Rady Miasta Gdańska z dnia 5 czerwca 2017"Programu wsparcia prokreacji dla mieszkańców Gdańska w latach 2017-2020", jest moduł edukacji zdrowotnej w zakresie zdrowia prokreacyjnego młodzieży. Zgodnie z założeniami, jego celem jest zwiększenie świadomości, podniesienie poziomu wiedzy gdańskich szkół w zakresie zdrowia prokreacyjnego dotyczących m.in. planowania rodziny i metod antykoncepcji, budowania relacji w związku, ryzykowanych zachowań seksualnych oraz chorób przenoszonych drogą płciową, przyczyn oraz metod leczenia niepłodności, a także niezbędnych zachowań zdrowotnych i badań przesiewowych. Miasto Gdańsk nie dysponuje obecnie broszurą czy innymi materiałami, dotyczącymi edukacji seksualnej. (...)
W roku 2017, Miasto Gdańsk ogłosiło następujące konkursy dotyczące modułu edukacyjnego:
1. 25 lipca 2017 roku ogłoszony został pierwszy konkurs na opracowanie edukacji zdrowotnej w zakresie zdrowia prokreacyjnego młodzieży (...)
2. 22 września 2017 roku ogłoszony drugi konkurs na opracowanie programu edukacji zdrowotnej w zakresie zdrowia prokreacyjnego młodzieży (...)
W wyniku dokonanego rozstrzygnięcia wyłoniono realizatora zadania - Polskie Towarzystwo Programów Zdrowotnych, z którym 31 października podpisano umowę. (...)
Zgodnie z treścią umowy, Towarzystwo jest zobowiązane do złożenia sprawozdania z realizacji umowy, w tym i przygotowanych przez siebie materiałów, do 30 stycznia 2018 roku. Następnie Miasto będzie mogło przeanalizować złożone sprawozdanie, w tym także opracowane materiały, w zależności od ceny, przyjąć je baź zwrócić do ewentualnych korekt, uzupełnień czy wyjaśnień. Dopiero po przyjęciu sprawozdania, Miasto będzie dysponowało opracowanymi materiałami czy publikacjami, wydanymi w związku z realizacją zadania. (...)
W związku z powyższym, ponieważ Miasto Gdańsk obecnie nie dysponuje broszurą, nie mogę udzielić Pani wyjaśnień, dotyczących jej treści. (...)
Pragnę również zaznaczyć, że zgodnie z informacjami uzyskanymi od Towarzystwa, prezentowany w m.in. przez Panią w mediach egzemplarz broszury pn. "Zdrovve Love" został wykorzystany oraz jest powielany i rozpowszechniany bezprawnie, bez jakiejkolwiek wiedzy i zgody obecnego dysponenta tego materiału.
- Ta odpowiedź mnie nie satysfakcjonuje - skomentowała otrzymaną odpowiedź na swoją interpelację radna Anna Wirska. - Odpowiedź jest z 25 stycznia. Prezydent pisze, że Miasto nie dysponuje broszurą, a w dniu 25 stycznia około godziny 9-tej przy Radzie Miasta Młodzi Demokraci rozdawali radnym broszurki. Nie dysponuje broszurą, a rozdają jakąś. To co my dostaliśmy? Coś jest nie tak. Fakty są ze sobą niezgodne. Po pierwsze nie dysponuje broszurą, a Młodzi Demokraci ją rozdają. Po drugie w odpowiedzi jest napisane, że Towarzystwo do 30 stycznia ma złożyć sprawozdanie i na podstawie tego miasto będzie mogło dokonać korekty zawartych treści. A broszurka była rozdawana 25 stycznia. Daty się nie zgadzają, coś z nimi nie gra. To są sprzeczne ze sobą informacje. W odpowiedzi pan prezydent zarzuca mi, że ja tą broszurę powieliłam i rozpowszechniłam. Po pierwsze nie powieliłam tej ulotki i nie zrobiłam żadnych odbitek. Jedyną informację jaką przekazała na konferencji to informacja dla mieszkańców na co idą ich pieniądze. Nie dowiedziałam się najważniejszych rzeczy, o które pytałam, a na które nie dostałam odpowiedzi. Nie dowiedziałam się kto odpowiada za treści dobrane do broszury. Odpowiedź Towarzystwo mi nie wystarcza i nie jest satysfakcjonująca. Chciałabym poznać autorów treści, aby móc sprawdzić czy mają odpowiednie kompetencje i wiedzą o czym piszą. Jedyne nazwisko jakie znalazłam w broszurze to nazwisko prezydenta Pawła Adamowicza.
Tomasz Łunkiewicz
- 06/02/2018 08:40 - Tlen jako opium?
- 06/02/2018 08:32 - Karol Rabenda: Mam plan dla Gdańska
- 06/02/2018 08:21 - Impulsy płyną z Tel Awiwu - wywiad z Leszkiem Millerem
- 06/02/2018 08:18 - Prezes Obajtek z Energi do Orlenu
- 02/02/2018 14:42 - Na wokandzie sądu w Wejherowie - "Dla Gazety Gdańskiej " : Poszkodowana Natalia Nitek komentuje w sprawie obelżywych zachowań Hansa G.
- 31/01/2018 19:16 - Bożena Sikorska: Wolne niedziele – wreszcie czas dla rodziny
- 31/01/2018 15:16 - I Gdańskie Targi Książki
- 31/01/2018 14:30 - Zreorganizowana Biblioteka Oliwska ponownie otwarta
- 31/01/2018 10:40 - Prof. Czauderna pyta prezydenta: skąd 8 mln na miejski portal?
- 30/01/2018 08:44 - Koniec niemieckiej epopei na Wschodzie – zatopienie M/S „Wilhelm Gustloff”