Debata PiS - PO, czyli Fotyga kontra Nowak

Lotos musi pozostać w polskich rękach, umiędzynarodowienie to klucz do wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej, nie jesteśmy w kryzysie, bo nie jesteśmy w „Eurozonie” – twierdzi Anna Fotyga.
PiS gra tragedią smoleńską, rząd PiS chciał drukować pieniądze, gaz łupkowy receptą na niezagrożone wypłacanie emerytur, Polska nie straci kontroli nad Grupą Lotos – twierdzi Sławomir Nowak.  

Liderzy list wyborczych w okręgu gdańskim z dwóch głównych sił politycznych PO i PiS to uczestnicy dzisiejszej debaty na Politechnice Gdańskiej.   Anna Fotyga, była wiceprezydent Gdańska, minister spraw zagranicznych w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego i Sławomir Nowak, minister w prezydenckiej kancelarii, spirytus movens pomorskiej PO, skuteczny we wprowadzaniu do polityki młodych działaczy Stowarzyszenia Młodzi Demokraci, któremu prezesował starli się podczas debaty, kulminacji kampanii na Pomorzu.  Debatę prowadzili Agnieszka Michajłow z Radia Gdańsk i Artur S. Górski z „Gazety Gdańskiej” i portalu wybrzeze24.pl. W trzech blokach tematycznych dziennikarze zadali pytania każdemu z kandydatów. Na odpowiedź dyskutanci mieli dwie minuty. Debata była tak żywa, że trwała półtorej godziny. 

Zdaniem Anny Fotygi Grupa LOTOS w sytuacji dekoniunktury na rynkach ropy naftowej nie powinna podlegać prywatyzacji (53 procent akcji Grupy Lotos znajdujących się w rękach Skarbu Państwa) .   Przykryciu transakcji ma zaś służyć m.in. nowelizacja ustawy o dostępie do informacji publicznej, w myśl której możliwe jest ograniczenie prawa do informacji publicznej ze względu na "ochronę ważnego interesu gospodarczego państwa".

 -  Jeśli Gazprom kupi Lotos, a Rosjanie wybudują obok Królewca elektrownię jądrową – plan będzie zrealizowany, ale to nie  będzie nasz plan. Czy niekorzystniej zamknąć temat?  - dopytywał Artur S. Górski prezydenckiego ministra.
Sławomir Nowak stwierdził, że rząd zrobi wszystko, by zachować niezależność koncernu. Minister w Kancelarii Prezydenta powiedział, że na razie trudno mówić o tym kto kupi pakiet większościowy, który rząd chce sprzedać inwestorowi strategicznemu. Jednak niezależnie od wyniku transakcji, państwo utrzyma dominującą rolę w spółce.
Anna Fotyga stanowczo sprzeciwia się prywatyzacji Lotosu. Jej zdaniem, oznaczałoby to utratę niezależności energetycznej Polski. W opinii byłej minister spraw zagranicznych ten koncern naftowy powinien pozostać w polskich rękach.
Kandydaci nie uniknęli też pytań o demografię, opłaty za opiekę w przedszkolach,  podatkowe  ułatwienia dla rodzin wielodzietnych. Tymczasem konieczne są kolejne miliardy na ratowanie systemu ubezpieczeń społecznych. Rząd sięga po rezerwę demograficzną. Rząd przyjął rozporządzenie, zakładające przekazanie 4 mld zł z Funduszu Rezerwy Demograficznej do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Pieniądze mają być przeznaczone na wypłatę bieżących świadczeń ZUS by ratować stabilizację funduszu.

Pytania dotyczyły też tego, co winno być priorytetem polskiej polityki zagranicznej na kolejne lata?    
Anna Fotyga okazała się, co nie dziwi zwolenniczką powrotu do koncepcji określanej jako polityka jagiellońska, czyli polityki budowania silnej pozycji Polski w oparciu o relacje z Ukrainą, Gruzją, Azerbejdżanem, z państwami nadbałtyckimi oraz opartej na Trójkącie Wajmarskim. 
Sławomir Nowak był zdania, że to nieskuteczna polityka „machania szabelką”.  W tym kontekście przywołane też zostało Śledztwo nad przyczynami katastrofy smoleńskiej i koncepcje polityki zagranicznej.  Anna Fotyga zapytała Sławomira Nowaka, czy PO zależy na umiędzynarodowieniu śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. Jej zdaniem Polska powinna się o to zwrócić do Unii Europejskiej i NATO. B. szefowa MSZ tłumaczyła, że leży to w interesie naszego kraju jako członka NATO.

Nowak ripostował twierdzeniem, że jest to próba włączenia tragedii z 10 kwietnia w kampanię wyborczą.  Zarzucił przy tym PiS nielojalność… wobec państwa.
- Myślałem, że można wyłączyć tę tragedię z kampanii wyborczej. Polska prowadzi własne śledztwo w tej sprawie, ja wierzę w raport komisji Millera. Wy natomiast podważacie mandat tego państwa, wypowiadacie mu lojalność. Ulegacie straszliwym fobiom - hel, bomba. Czy pani naprawdę wierzy, że to był zamach? Pozwólcie odejść zmarłym i pozwólcie żyć żywym – ripostował Sławomir Nowak. Anna Fotyga, odnosząc się do tej wypowiedzi, powiedziała, że zwrócenie się do NATO o pomoc w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej nie oznaczałoby w żadnej mierze wypowiedzenia wojny Rosji.
- Tylko państwo, które samo się szanuje jest szanowane przez innych – dodała była minister SZ i w kancelarii Lecha Kaczyńskiego.

W kwestii stosunków międzynarodowych Fotyga uznała, że priorytetem powinien być powrót do polityki zagranicznej, kreowanej przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego tzw. polityki jagiellońskiej. Zdaniem Nowaka, PiS w kontaktach z sąsiadami stawia na "wojenki i machanie szabelką".

- Kiedy wybuchł kryzys Polska była jedynym krajem w Europie ze wzrostem gospodarczym. PiS proponował w tym czasie drukowanie pieniędzy, promowaliście drogę grecką - powiedział Nowak.

- To kłamstwo. To właśnie premier Donald Tusk i Platforma Obywatelska chcieli, aby Polska weszła do strefy euro. Tylko dzięki temu, że mamy nadal własną walutę możemy dziś prowadzić dość suwerenną politykę monetarną - replikowała Fotyga.
Kto wygrał debatę okaże się 9 października.
(GG)

Video: youtube, użytk. baronklod.

{youtube}Meigg8zdkR4{/youtube}