Budżet obywatelski Dolnego Wrzeszcza

Więcej zieleni, wybiegi dla psów, nowe place zabaw dla dzieci, siłownie na wolnym powietrzu, pojemniki na odpadki uliczne, oświetlenie i graffiti w przejściach pod torami kolejowymi oraz informacyjne tablice multimedialne czy kino letnie to tylko część pomysłów, jakie mieszkańcy Dolnego Wrzeszcza zgłaszali podczas pierwszego spotkania dotyczącego wykorzystania tegorocznego budżetu obywatelskiego swojej dzielnicy.

Około pięćdziesięciu mieszkańców  Dolnego Wrzeszcza spotkało się 30 stycznia w sali II LO aby omówić realizację zeszłorocznego budżetu i zastanowić się nad potrzebami pięknej, starej i mającej wiele potrzeb dzielnicy.

Przewodniczącą Zarządu Dzielnicy Ewa Lider, rozpoczynając spotkanie z mieszkańcami, podsumowała wykonanie zeszłorocznego budżetu. Skromne 50 tys. zł. Wystarczyło na budowę placu zabaw na Placu Biskupa O'Rourke i modernizację Parku Nad Strzyżą.

W tym roku pieniędzy jest nieco więcej – 60 tys. zł. Mieszkańcy będą wybierać projekty w dwóch kategoriach: projekty, których koszt wynosi do 10 tys. zł lub projekty, których koszt wynosi od 10 tys. do 50 tys. zł. Nowością jest to, że udział w budżecie obywatelskim mogą wziąć udział także mieszkańcy Dolnego Wrzeszcza, którzy ukończyli 16 lat. Propozycje projektów mogą dotyczyć następujących tematów: edukacja, kultura, sztuka, działania społeczne, mała architektura i zieleń. Projekty można składać do5 marca, a głosowanie i wybór najlepszych, zdaniem mieszkańców, odbędzie się w dniach od 19 do 24 marca.

Budżet Obywatelski zwany także partycypacyjnym nie jest zjawiskiem nowym. Od ponad dwudziestu lat na świecie ludzie włączają się w demokratyczny proces dyskusji i podejmowania decyzji, w którym każda mieszkanka i mieszkaniec miasta decyduje o tym, w jaki sposób wydawać część budżetu miejskiego lub też publicznego. Działania takie rozpoczęły  się w brazylijskim mieście Porto Alegre już w roku 1989. Z roku na rok coraz więcej mieszkańców naszego regionu włącza się w dyskusję nad potrzebami swoich miejscowości i stara się mieć realny wpływ na rozwój i otoczenie.

Krzysztof Andruszkiewicz