Drastyczny wzrost kosztów budowy linii tramwajowej na Morenę » 800 mln złotych zamiast planowanych 207 mln. O tyle wzrosły koszty budowy linii tramwajowej Gdańsk –... Gdański Wołyń... » 81. rocznica Rzezi Wołyńskiej w Gdańsku była obchodzona przez wiele środowisk patriotycznych i organ... “Nocna zmiana” w Muzeum II Wojny Światowej » Czarna dziura zamiast portretu rotmistrza Witolda Pileckiego, rodziny Ulmów i św. o. Kobego. W nocy ... Koncert symfoniczny w stoczniowej hali CRIST » Stocznia CRIST jest w trakcie przygotowań do nietypowego wydarzenia. Tym razem nie będzie to jednak ... "Gdańska" na przerwie » Pozwolimy państwu odetchnąć chwilę od "złego powietrza i zwierząt drapieżnych" - naturalnego siedlis... Poseł Płażyński u konserwatora upomina się o historię Gdańska » Poseł RP Ziemi Pomorskiej Kacper Płażyński napisał list do nowego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytkó... Zlecenie na Popiełuszkę » 19 października 1984 r. funkcjonariusze SB zamordowali bł. ks. Jerzego Popiełuszkę. To była zbrodnia... Ksiądz Jerzy Popiełuszko, błogosławiony męczennik » To dla mnie zawsze odpowiedzialność i wyzwanie pisać o Księdzu Jerzym Popiełuszce. Odpowiedzialność,... List do ministra Parella - D. Wałęsa nie udzielała się w opozycji » Wojewódzka Pomorska Rada Konsultacyjna ds. Działaczy Opozycji i Osób Represjonowanych w odniesieniu ... PRO LIVE w Gdańsku » Już po raz 12. na gdańskich ulicach odbył się Marsz dla Życia.Marsz ruszył o godzinie 15 spod Kaplic...
Reklama
Drastyczny wzrost kosztów budowy linii tramwajowej na Morenę
czwartek, 18 lipca 2024 11:22
Drastyczny wzrost kosztów budowy linii tramwajowej na Morenę
800 mln złotych zamiast planowanych 207 mln. O tyle wzrosły koszty
Energa Wybrzeże - Arged Malesa LIVE: 38:50 70:107
niedziela, 23 czerwca 2024 09:31
Energa Wybrzeże - Arged Malesa LIVE: 38:50 70:107
Na godz. 14.00 zaplanowano początek meczu 9. kolejki Metalkas 2.
Transferowa ofensywa w Lechii trwa
piątek, 21 czerwca 2024 15:31
Transferowa ofensywa w Lechii trwa
Już tylko miesiąc został do inauguracji Ekstraklasy w
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
czwartek, 06 czerwca 2024 13:56
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
Inauguracja nowego sezonu PKO Ekstraklasy odbędzie się w piątek 19

Galeria Sztuki Gdańskiej

Z jazzowej półki
poniedziałek, 17 czerwca 2024 16:28
Z jazzowej półki
Po wielu latach to powrót do amatorskiej fascynacji jazzem, mającej

Sport w szkole

Rozdano medale w wioślarstwie halowym
sobota, 30 marca 2024 16:46
Rozdano medale w wioślarstwie halowym
22 marca w hali sportowej Szkoły Podstawowej 94 po raz kolejny

"Gdańska" w antrakcie

Charlie zmienia się w kurczaka
środa, 05 czerwca 2024 13:24
Charlie zmienia się w kurczaka
Od niedawna w Polsce uczniowie nie muszą odrabiać prac domowych.
Powstaniec z Gdyni
piątek, 05 stycznia 2024 16:35
Powstaniec z Gdyni
„Powstaniec 1863”- to długo oczekiwany film o wielkim bohaterze

Muzeum Stutthof w Sztutowie

2076 dni obozu pod Gdańskiem
piątek, 16 września 2022 18:15
2076 dni obozu pod Gdańskiem
Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu

Foto "Kwiatki"

Zimowe oblicza Trójmiasta
sobota, 13 lutego 2021 11:08
Zimowe oblicza Trójmiasta
Zimowe oblicze Trójmiasta w obiektywie Roberta
Debata w Szemudzie: Dołkowski pyta, Kalkowski kluczy
środa, 17 kwietnia 2024 12:38
Debata w Szemudzie: Dołkowski pyta, Kalkowski kluczy
II tura wyborów samorządowych w gminie Szemud wchodzi w
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
poniedziałek, 10 kwietnia 2017 18:04
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze

Dlaczego nie głosuję na Tuska

środa, 04 października 2023 12:35
Już dni dzielą nas od kolejnych wyborów. Niektórzy twierdzą, że

Arciszewska: "Niemców nikt nie wyganiał, sami uciekli"

Ocena użytkowników: / 1
SłabyŚwietny 
poniedziałek, 16 maja 2011 10:13

Rozmowa z Dorotą Arciszewską – Mielewczyk, senatorem RP (PiS), prezesem Stowarzyszenia Powiernictwo Polskie o chęci rozwiązywania problemów, prowadzeniu polityki zagranicznej, ludzkich tragediach w II wojnie światowej.

- Skąd pomysł na założenie takiego Stowarzyszenia?

- Jestem parlamentarzystką od 1997 roku. Byłam młodą posłanką pełną ideałów, że będę mogła naprawiać świat, pomagać ludziom. Po czasie zobaczyłam, jaka byłam naiwna, jak ze swoimi sprawami w zasadzie odbijam się od ściany, nie mogę się przebić do powszechnej świadomości, bo sprawy którymi się zajmuję są niezmiernie trudne, maksymalnie skomplikowane i delikatne. Niewielu ma ochotę się im poświęcić. Pochodzę z Kaszub, jestem senatorem z Gdyni, obracam się w środowisku, poznaję ludzi, którzy przychodzą do mnie ze swoimi problemami. Niewiele osób wie, że Niemcy po zajęciu Gdyni przesiedlili osiemdziesiąt procent mieszkańców tego miasta, które było młode, ale przecież wcześniej była tu wioska, byli tu Polacy. Niemcy chcieli uczynić Gdynię portem i bazą Kriegsmarine, dlatego potrzebowali dla siebie lokali. Przyszli do mnie przedstawiciele Stowarzyszenia Gdynian Wysiedlonych i prosili o pomoc. Niemcy wtedy podnosili głosy, że im należą się zwroty majątku, który utracili w 1945 roku, a nikt nie zajmował się Polakami, którzy stracili swój dobytek w 1939 roku. Przychodzili i pytali jak to możliwe? Dlaczego zostawia ich się samych, nikt im nie pomaga? W ten sposób w lutym 2004 roku założyliśmy Powiernictwo Polskie, z prowokacyjną nazwą, kontrą do Powiernictwa Pruskiego, które wraz ze Związkiem Wypędzonych Eriki Steinbach lobbuje za zwrotem majątku Niemcom, którzy w końcówce II wojny światowej opuszczali Gdańsk.

- Podobno Erika Steinbach jest dużo lepiej kojarzona w Polsce niż w Niemczech? Może na siłę przywołujemy tą postać, a w rzeczywistości nie ma ona zbytniego wpływu na politykę polsko-niemiecką?


- Myślę, że wynika to z faktu, że społeczeństwo polskie o wiele bardziej interesuje się polityką, jest lepiej wykształcone, ma szersze horyzonty niż społeczeństwa Europy Zachodniej. Fakt, że Steinbach jest lepiej kojarzona u nas niż w Niemczech nie zmienia, niestety, faktu, że Związek Wypędzonych ma wpływ na zarówno na politykę jak i na edukację. Piszą programy edukacyjne, które później są wprowadzane w szkołach, kolejne pokolenia niemieckie są wychowywane w duchu poszkodowanych. Angela Merkel jest sprawnym politykiem, który przyznaje na Westerplatte, że to Niemcy są odpowiedzialni za wybuch wojny, oficjalnie odżegnuje się od Steinbach, jednak w kuluarach wiadomo, że Związek Wypędzonych jest nieustanie finansowo wspierany przez rząd niemiecki. Nie mam o to do nich pretensji, skutecznie walczą, starają się realizować swoje cele. U nas jest wręcz odwrotna sytuacja, jako przewodnicząca Powiernictwa Polskiego nie mogę liczyć na pomoc władz. Wicemarszałek Sejmu, Stefan Niesiołowski, nazywa mnie polską Steinbach, ikt nie stara się zgłębić naszych problemów, pomóc rodzinom, które w wyniku nazistowskiej polityki utraciły swój majątek. Stawiamy sobie trzy podstawowe cele: pomoc zagrożonym roszczeniami, wytaczanie procesów i edukację. Jednak bez pieniędzy nie jesteśmy w stanie działać, tak jak byśmy chcieli. A Erika Steinbach ma wystawy, fundacje, spotkania.

- Niemcy też są poszkodowanymi w II wojnie światowej. Musieli w Gdańsku zostawić w 1945 roku swój dobytek.

- Nie zgadzam się z tym. Nikt stąd Niemców nie wyganiał. Sami uciekali bojąc się nadciągającego frontu i wojsk sowieckich. Osoby z narodowością polską, które miały obywatelstwo niemieckie , nie musiały się ewakuować, zostali, a ich potomkowie żyją tu do dzisiaj. Jednak spora część Niemców obawiała się represji za wcześniejsze poparcie Hitlera, przecież on został wybrany w demokratycznych wyborach, ci ludzie sami go wybrali. Nie mówię, że dzisiejsi Niemcy są tacy sami, ale nie można zapominać, że Hitler przecież nie wziął się znikąd. Odpowiadał społecznym zapotrzebowaniom, jakie wtedy w tym kraju istniały. Nie wszyscy Niemcy byli hitlerowcami, to prawda, ale wszyscy hitlerowcy byli przecież Niemcami. Uważam, że Związek Wypędzonych nie ma moralnego prawa do nazywania się w ten sposób. Co najwyżej mógłby to być Związek Uciekinierów.

- Do czego dąży więc Powiernictwo Polskie?


- Jako polityk, przedstawiciel PP, chciałabym prowadzić politykę dialogu, ale nie z zapominaniem o przeszłości. Jestem Polką, chcę rozmawiać z perspektywy polskiej, biorąc pod uwagę nasze doświadczenia. Mam wrażenie, że dziś coraz częściej mówi się o perspektywie europejskiej, która oznacza nie wiadomo co. I co najgorsze jest ona reprezentowana tylko przez polską stronę, Niemcy cały czas robią swoje, działają z perspektywy niemieckiej, korzystnej dla nich. My prowadzimy politykę ustępstw zasłaniając się europejskim solidaryzmem, który mi zbyt wiele nie mówi. Widać to doskonale na przykładzie dyskusji o mniejszościach narodowych w obu krajach. Niemiecka mniejszość zasiada w polskim sejmie, nie ma dla nich żadnego progu wyborczego, Polacy w Niemczech takich praw nie mają. Do dyskusji z niemieckim ministerstwem spraw zagranicznych w tej sprawie zasiadają przedstawiciele polskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, którzy nie są w stanie reprezentować interesów Polaków w Niemczech. To niesprawiedliwe.

- Ruch Autonomii Śląska jest naprawdę niebezpieczny dla Polski?

- Odwołują się do tradycji II RP, gdzie Śląsk miał sporą niezależność od Polski. Jednak nie można porównywać tamtego sytemu do obecnej sytuacji. Są też wspierani finansowo przez niemiecki Ruch Autonomii Śląska. Jarosław Kaczyński mówiąc o zakamuflowanej opcji niemieckiej miał to na myśli, a nie wszystkich Ślązaków, niestety, jego wypowiedź została paskudnie zmanipulowana we większości mediów. Poparcie Platformy Obywatelskiej dla Ruch Autonomii Śląska odbywa się z ogromną szkodą dla Kaszubów, z którymi to czuje się związany Donald Tusk. Kaszubi zawsze twierdzili, że nie ma Kaszub bez Polski, a Polski bez Kaszub, natomiast RAŚ mówi coś zdecydowanie przeciwnego, dąży do oderwania Śląska od reszty kraju. Jako polityk muszę przewidywać na wiele lat do przodu, dlatego w tak wielu sprawach reagujemy bardzo ostro. Chcemy rozwiązywać problemy niezmiernie trudne, ale nie z okazywaniem miłosierdzia wszystkim, gdy nam nikt go nie okazuje. Jako człowiek pochylam się nad wszystkim ludzkimi tragediami w czasie wojny, bez względu na narodowość. Zapalam znicze zarówno na cmentarzach polskich, niemieckich i radzieckich. Jednak jako polski polityk muszę bronić interesu Polaków.

Rozmawiał Maciej Ciemny
maciej.ciemny@wybrzeze24.pl


 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież