Prawie 400 hodowców z województwa pomorskiego, dyskutowało na I Pomorskim Forum Trzodziarskim, jakie odbyło się w Centrum Wystawienniczo – Kongresowym AmberExpo w Gdańsku. Głównym celem forum jest zaktywizowanie rolników do odbudowania pogłowia świń na terenie województwa pomorskiego do roku 2030.
A to z tego względu, gdyż w ostatnich latach produkcja trzody chlewnej w Polsce spadła z 20 do 11 mln sztuk. Teraz, zdaniem uczestników forum, najwyższy czas aby odwrócić tą niekorzystną tendencję.
W ocenie uczestniczącego w forum Kazimierza Plocke, sekretarza stanu w ministerstwie rolnictwa i rozwoju wsi, polscy rolnicy mają stworzone warunki by konkurować z najlepszymi gospodarstwami w Danii czy Niemczech. Trzeba jednak uzupełnić wiedzę o nowoczesnej hodowli świń i zmodernizować większość obiektów inwentarskich. Temu celowi służy właśnie takie spotkanie, w którym prelegentami są naukowcy i znawcy problematyki hodowlanej oraz rolniczej.
I tak m.in. o wsparciu finansowym gospodarstw trzodziarskich w latach 2014-2020 mówił Michał Krause, zastępca dyrektora Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. O zastosowaniu efektywnych mikroorganizmów w hodowli trzody mówił Adam Filarski, a o aspektach ekonomicznych chowu świń w Polsce i afrykańskim pomorze świń – prof. Zygmunt Pejsak z Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach.
Mówiono też o postępowaniu z lochami w celu efektywnego przygotowania do tuczu prosiąt i o ich problemach zdrowotnych.
Organizator forum dyrektor Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Gdańsku Aleksander Mach twierdzi, że w Polsce zbyt drogo hodujemy, a trzeba brać przykłady z innych państw europejskich i hodować znacznie taniej. Trzeba zacząć być konkurencyjnym na rynku unijnym. W Danii na wyhodowanie 100 kg tucznika wystarczy 270 kg paszy, a u nas o 70 kg więcej. Jeszcze większe dysproporcje występują pod względem średniej liczby prosiąt w pojedynczym miocie. Aby to poprawić niezbędna jest modernizacja chlewni w ramach nowego programu rozwoju obszarów wiejskich. Musimy zrobić wszelkie starania, aby zapewnić unijne dofinansowanie głównie do produkcji i odchowu trzody chlewnej.
Producenci z Zachodu oferują polskim rolnikom i przywożą swoje prosięta. Polska stała się największą tuczarnią w Europie. A to dlatego, gdyż atutem polskiej wieprzowiny jest jej doskonała jakość. Pod pozostałymi walorami musimy również równać do najlepszych na świecie.
Dyrektor Aleksander Mach zapowiedział, że niebawem, gdzieś za miesiąc odbędzie się podobne forum pomorskie związane z hodowlą bydła. Zapytany, ilu spośród 400 uczestników pierwszego forum korzysta z komunikacji internetowej, odparł, że gdzieś tak połowa, co można uznać za dobrą wielkość.
Podczas forum prezentowały się różne firmy producenckie związane z rolnictwem. Wśród nich było Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe „HEROLD" Teresa, Arkadiusz, Edmund Herold ze Zblewa, które zajmuje się skupem trzody chlewnej i bydła, ubojem oraz produkcją i sprzedażą wędlin. - My bazujemy na starych recepturach. Patrzymy na czynniki wiążące i smakowe, a nie dopingujące. Produkujemy w naturalnych warunkach, nie stosujemy substytutów i dajemy mało wody - powiedział Edmund Herold, założyciel firmy.
- Jesteśmy firmą rodzinną, wielopokoleniową, która funkcjonuje na rynku od 1 października 1998 roku. Wybieramy zawsze mięso polskie, bo ono ma lepsze walory smakowe i jest dla nas znacznie lepszej jakości. Nasza oferta skierowana jest zarówno do odbiorców hurtowych, jak i indywidualnych. Wytwarzamy wędliny cienkie, jak m.in. kiełbasa zblewska, jarmarczna, grilowa, pieprzowa, frankurterki czy wędliny grube wędzone na drzewie olchowym. Nasza produkcja została doceniona przyznaniem nagrody w tym roku przez Pomorską Izbę Rzemieślniczą Małych i Średnich Przedsiębiorstw.
Organizator forum w ostatniej chwili zmienił jego miejsce i z Łęgowa koło Pruszcza Gdańskiego przeniósł do Gdańska. W AmberExpo było znacznie więcej miejsca, tak dla uczestników jak i firm oferujących swoje produkty i usługi. Wśród nich była też firma oferująca nowoczesne ciągniki, yoghurt dla prosiąt, mieszanki energetyczno-białkowe na bazie produktów mlecznych. Byli także producenci przydomowych pomp ciepła i kolektorów słonecznych, montowanych z preferencyjnych kredytów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Organizator jakim był PODR dla wszystkich uczestników przygotował płytki DVD z zapisem referatów i wykładów przedstawionych podczas I Pomorskiego Forum Trzodziarstwa.
Wła-49
Fot. Włodzimierz Amerski. .
Inne artykuły związane z:
- 03/02/2014 15:18 - Sorry, taki mamy klimat
- 15/12/2013 19:08 - Przygotowania do akcji lodowej na Wiśle
- 09/12/2013 13:31 - Wielkie szkody czyni leśna zwierzyna
- 07/12/2013 20:03 - Unijne dofinansowanie dla 7 projektów z Pomorza
- 27/11/2013 22:32 - Raport o stanie jezior pomorskich
- 24/11/2013 15:54 - Najlepsza pomorska przestrzeń publiczna w Chojnicach
- 20/11/2013 22:31 - Nowy prezes szpitala w Kościerzynie
- 19/11/2013 17:37 - Pomorze silne energetycznie
- 18/11/2013 15:42 - Gniewino z małą szkodliwością – śledztwo umorzone
- 24/09/2013 08:11 - I Grodzisko Cross Owidz 5 km - GALERIA