Zwycięska Arka nadal w walce o baraże

Jedni walczyli o utrzymanie, drudzy o szansę na walkę o Ekstraklasę. Pojedynek tych drugich, Arki Gdynia z tymi pierwszymi, Stomilem Olsztyn, zakończył się zwycięstwem żółto-niebieskich 2:0 (1:0).

Arka Gdynia - Stomil Olsztyn 2:0 (1:0)
Bramki: Żebrowski (29), Rosołek (90)
Arka: Kajzer - Danch, Marcjanik, Memić (55 Hosek) - Deja, Łabojko (46 da Silva) - Siemaszko (62 R. Wolsztyński), Letniowski (72 Ł. Wolsztyński), Hiszpański - Żebrowski, Rosołek
Stomil: Leszczyński - Bucholc, Straus, Remisz, Carolina, Skrzypczak (59 Kuświk), van Huffel, Hinokio, Mysiorski (89 Tecław), Sierant (70 Szczutowski), Łuczak

Spotkanie rozpoczęło się od ataków gości z Warmii. Duma tego regionu , Stomil Olsztyn, mocno przycisnęła gdynian na ich własnym boisku.
Żółto-niebiescy szybko jednak się podnieśli i powoli zaczęli kontratakować i przygotowywać składne akcje. Jedna z nich w 29. minucie zakończyła się trafieniem. Z rzutu wolnego Adam Deja idealnie wrzucił piłkę w pole karne olsztyniaków, i równie idealnie uderzył głowa ją Mateusz Zebrowski, umieszczając futbolówkę po odpowiedniej stronie słupka bramki Warmiaków.

Po zmianie stron goście znaj jezior rzucili się do odrabiania strat. W pewnym momencie dosłownie przycisnęli gdynian do murawy na ich polu karnym. Arkowcy jednak dzielnie odbijali ataki olsztynian, niestety tym samym paradoksalnie pokazując, że pogubili rytm gry.

Gościom jednak mimo usilnych starań nie udało się doprowadzić do wyrównania. Za to w ostatniej minucie meczu Rosołek wykończył jedną z nielicznych akcji Arki w drugiej połowie meczu, ustalając wynik na 2:0.

- Z meczu cieszy nas tylko wynik. Nasza postawa nie była taka, jak byśmy chcieli. Ale 3 punkty cisza - skomentował Dariusz Marzec, trener Arki Gdynia. – Nie funkcjonował nam środek pola, za bardzo cofnęliśmy się.
Po 26 meczach Arka zajmuje 6. pozycję w tabeli I ligi. Ma na koncie 43 punkty. Goniąca gdynian 7. w tabeli Sandecja ma punktów 36. Z kolei do strefy zapewniającej bez barażowy awans do Ekstraklasy gdynianom brakuje czterech punktów.
raz