Siatkarze Trefla pewnie pokonali w ERGO Arena przy pustych trybunach Aluron Virtu CMC Zawiercie 3:0 (25:18, 25:20, 25:20).
Trefl Gdańsk - Aluron Virtu CMC Zawiercie 3:0 (25:18, 25:20, 25:20)
Trefl Gdańsk: Filipiak 11, Janusz 3, Schott 6, Halaba 15, Mordyl 7, Crer 9, Olenderek (libero) oraz Sasak.
Aluron Virtu CMC Zawiercie: Lipiński, Waliński 8, Penczew 3, Gawryszewski 3, Czarnowski 7, Malinowski 14, Koga (libero) oraz Bociek, Ferreira 4, Andrzejewski (libero)
MVP: Paweł Halaba (Trefl Gdańsk)
To było dość smutne spotkanie, ponieważ odbywało się bez kibiców i dało się odczuć brak meczowej atmosfery. W ERGO Arena na ostatnim spotkaniu rundy zasadniczej Trefla w roli gospodarza nie było publiczności, a mecz oprócz obsługi oglądali tylko przedstawiciele mediów.
Mecz toczył się pod dyktando podopiecznych trenera Michała Winiarskiego. W pierwszym i drugim secie goście na początku próbowali stawiać opór, ale przychodził taki moment, że żółto-czarni zdobywali kilka punktów z rzędu i uciekali na bezpieczny dystans. W pierwszej partii elementem, który miał największy wpływ na wynik była zagrywka. Gdańszczanie przy zaledwie jednym błędzie, zdobyli pięć punktów bezpośrednio po serwisie. Dużo gorzej za linią 9. metra radzili sobie goście, którzy zepsuli 6 zagrywek. Bilans punktowy serwisu (punkty po własnym plus błędy rywala) wyniósł 11-1 na korzyść Trefla. Nic więc dziwnego, że gdańszczanie wygrali pierwszego seta do 18. W drugim secie sytuacja była podobno, tylko tym razem zagrywka nie była tak istotna. Podopieczni trenera Winiarskiego mniej więcej w tym samym momencie jak w pierwszym secie uzyskali bezpieczną przewagę. Goście próbowali gonić wynik, stać ich było na jeden zryw, ale ostatecznie seta do 20 wygrali gdańszczanie. Największy opór przyjezdni stawili w trzecim secie. Goście przez chwilkę nawet prowadzili, ale szybko sytuacja wróciła do stanu z wcześniejszych setów. Gdańszczanie przejęli kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie i wypracowali sobie bezpieczną przewagę.
W gdańskiej ekipie znakomicie spisywał się Paweł Halaba, który straszył zagrywką rywali. Przyjmujący Trefla prawie połowę punktów zdobył zagrywką. Aż 7 razy po jego serwisie piłka trafiała w boisko.
Spotkanie z Aluron Virtu CMC Zawiercie rozgrywane było w cieniu decyzji o zamknięciu hal przed kibicami, aby zapobiegać rozszerzaniu się koronawirusa. Puste trybuny i brak atmosfery sportowego widowiska pokazały, że bez publiczności mecze sportowe tracą swój urok.
Tomasz Łunkiewicz
- 18/03/2020 17:36 - Przedwczesne zakończenie sezonu to dla Arki katastrofa
- 17/03/2020 08:23 - Zawodnicy nadal w domach, Arka wciąż walczy o pieniądze
- 13/03/2020 14:52 - Ekstraklasa zawiesza rozgrywki, Arka o krok od I ligi
- 13/03/2020 14:47 - Żużlowa inauguracja przełożona
- 12/03/2020 10:38 - Komunikat GKS Stoczniowiec
- 11/03/2020 10:14 - Sezon PLHK zakończony! Stoczniowiec wicemistrzem - aktualizacja
- 10/03/2020 12:23 - Arkę podczas derbów poprowadzi Sobieraj
- 08/03/2020 21:54 - Efektowna wygrana przypieczętowała awans Trefla do play off
- 08/03/2020 21:17 - Arka w derbach zagra pod wodza nowego trenera
- 07/03/2020 20:32 - Hokeistki Stoczniowca po raz szósty w finale PLHK!