Pośrodku Trójmiasta, w hali sportowo widowiskowej Ergo Arena, w sobotę 23 lutego odbędzie się Gala Polsat Boxing Night. W pojedynku wieczoru zobaczymy dwie legendy wagi ciężkiej: Andrzeja Gołotę (41-8-1, 33 KO) i Przemysława Saletę (43-7, 21 KO).
Będzie ona pokazywana w jakości SD i HD przy użyciu aż 16 telewizyjnych kamer. Dzięki nim widzowie PPV w Cyfrowym Polsacie i ipla, będą mogli dotrzeć do szatni zawodników, obserwując poza samą walką również ostatnie chwile przed starciem. W gronie kilku komentatorów znajduje się wielokrotna mistrzyni świata i Europy w boksie i kick-boxingu posłanka Iwona Guzowska oraz aktualny Mistrz Europy w kategorii junior ciężkiej Mateusz Masternak.
Przypomnijmy, że pod koniec 2007 roku, wówczas 40-letni Przemysław Saleta, po dłuższych bezowocnych poszukiwaniach, zdecydował się przekazać własną nerkę swojej starszej chorej córce Nicole. Skomplikowaną, na szczęście udaną operację przeprowadził prof. dr hab. Piotr Kaliciński, kierownik Kliniki Chirurgii Dziecięcej i Transplantacji Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu. Od tamtego czasu ojciec Saleta żyje tylko z jedną nerką, która musi przejmować funkcję tej usuniętej.
Czy w takiej sytuacji Saleta mógł podjąć się takiego wyzwania, jakim było fizyczne przygotowanie i walka bokserska z jego 45-letnim rówieśnikiem Andrzejem Gołotą?
- W boksie bywa różnie – powiedział dr Bogdan Błoński, lekarz medycyny sportowej, Dyrektor Wojewódzkiej Przychodni Lekarskiej w Gdańsku. - Pięściarze biją się nie tylko po głowach. W klinczu nawet bezwiednie nadal się zadaje ciosy gdzie popadnie. Byłoby bardzo źle, gdyby Gołota przypadkowo uderzył Saletę w okolicach jego jednej nerki i mu ją obił. Grozi to uszkodzeniem nerki z powodu urazu. Ale przecież mamy do czynienia z dorosłymi ludźmi i chyba wiedzą, na co się porywają. Przemysław Saleta jest dorosłym człowiekiem i powinien zdawać sobie sprawę z ryzyka jakie podejmuje. Jako kibic jestem zdania, że będzie to walka dwóch 45-letnich dziadków, których umiejętności pięściarskie są już znikome. Nie będzie to prawdziwa sportowa walka, ale taka sztuczna, wywołana i nagłośniona przez media. No, ale przecież wiemy, że reklama robi cuda. Ci dwaj ludzie zmierzą się na pięści ze sobą nie dla chwały, lecz raczej dla pieniędzy. Jako lekarza sportowego niepokoi mnie jeszcze to, że dla dodania sobie odwagi i wzmożenia agresji, przed walką któryś z nich może sięgnąć po środki wspomagające, albo sterydy anaboliczne. W przypadku pozbawionego jednej nerki Salety, byłoby to bardzo niekorzystne dla jego zdrowia. Sterydy obciążają funkcjonowanie nerki i uszkadzają jej miąższ.
Przemysław Saleta publicznie powiedział, że do tej walki po dłuższej kilkuletniej przerwie zaczął się przygotowywać od 28 grudnia 2012 roku. Za każdym treningiem tracił sporo kalorii. Nadrabiał to kalorycznym jedzeniem, w tym i słodyczami. Treningi były jednak tak intensywne, że w tym krótkim czasie niespełna dwóch miesięcy stracił na wadze ciała 13 kg. Słyszał o teorii z początku XX wieku, że aby wzmóc w sobie agresję, należy co najmniej przez półtorej miesiąca przed walką stronić od uciech cielesnych. On tego nie przestrzega. Lubi otaczać się kobietami. Przy nich mężczyźni zachowują się bardziej przyzwoicie.
Przemysław Saleta jest bardzo szczęśliwym ojcem dwóch córek Nadii i Nicol, do których przywiązuje bardzo dużą wagę. Starsza Nicol niedawno miała swoje 19 urodziny. Oby ofiarowana jej przez ojca jedna z nerek nie odbiła się ujemnie na jego zdrowiu podczas bokserskiej walki.
Wła-49
- 22/02/2013 19:05 - W sobotę XVIII turniej "Bursztynowy Floret"
- 22/02/2013 18:59 - Skarb kibica Lechii Gdańsk – wiosna 2013
- 22/02/2013 18:53 - Charytatywny Turniej Piłkarski dla dziennikarza Przemysława Pełki
- 21/02/2013 20:22 - Zrewanżować się za porażkę w Gdańsku
- 21/02/2013 20:19 - Julian Ripoli strzela dla rezerw Lechii
- 21/02/2013 20:09 - Kadra Lechii na Polonię. Powrót Małkowskiego
- 21/02/2013 20:06 - Nigeryjczyk Sfever nie zagra w Polonii Gdańsk
- 20/02/2013 19:48 - Lotos Trefl przegrał po raz trzeci z Delectą
- 20/02/2013 18:15 - Ivans Lukjanovs zagra przeciwko Lechii?
- 19/02/2013 17:10 - Minister Sportu potwierdziła nieprawidłowości na Zgromadzeniu Sprawozdawczo-Wyborczym PZPS