Niespodziewanie emocjonujące było spotkanie Lotosu Trefla z BBTS Bielsko-Biała. Po pięciosetowej walce z wygranej cieszyli bielszczanie, którzy wygrali 3:2 (26:28, 25:22, 25:10, 23:25, 15:11)
Lotos Trefl - BBTS 2:3 (28:26, 22:25, 10:22, 25:23, 11:15)
Lotos Trefl: Grzyb, Falaschi, Schwarz, Gawryszewski, Troy, Mika, Gacek (libero) - Stolc, Schulz, Stępień, Wierzbowski, Ratajczak
BBTS: Polański, Neroj, Gonzalez, Buniak, Kapelus, Kwasowski, Dębiec (libero) - Ferens, Sobala
Po pierwszych wyrównanych piłkach inicjatywę zaczęli przejmować gdańszczanie. W wydantny sposób pomagali im goście popełniając proste błędy, dzięki czemu na pierwszej przerwie technicznej Lotos Trefl miał cztery punkty przewagi. Po powrocie na parkiet niewiele się zmieniło. Bielszczanie mieli kłopoty ze skończeniem akcji, po nienajlepszym rozegraniu Neroja. Przewaga gdańszczan zaczęła wzrastać i w pewnym momencie wynosiła 7 punktów (19:12). W tym momencie do walki zerwali goście zdobywając 4 punkty z rzędu. Po czasie wziętym przez trenera Anastasiego przerwali punktową serię rywali. Przyjezdni doszli żółto-czarnych na 20:22, ale trener Anastasi poprosił o wideoweryfikację, po której wynik zmienił się na 23:19 dla gospodarzy. Gdańszczanie mieli cztery piłki setowe, ale goście doprowadzili do remisu 24:24. Żółto-czarni zakończyli seta przy siódmej piłce setowej gdy w aut zaatakował Gonzalez.
Gdańszczanie już na początku drugiego seta wypracowali sobie kilka punktów przewagi i na pierwszej przerwie tak jak w pierwszej partii byli lepsi o 4 punkty. Żółto-czarni byli już lepsi o sześć punktów (11:5), ale bielszczanie zdołali doprowadzić do remisu (14:14), a po chwili wyjść na prowadzenie (15:14). Przez kolejne akcje goście mieli 1-2 punkty przewagi. Gdańszczanie doprowadzili do remisu 18:18, ale bielszczanie poprosili o wideoweryfikację, po której wynik zmienił się na 17:19. Przyjezdni powiększyli przewagę do trzech punktów i mieli 3 piłki setowe. Partię przy drugim setbolu zakończył atakiem Kapelus.
Trzeciego seta lepiej zaczęli goście, którzy szybko wypracowali sobie 3-punktowe prowadzenie, z którym zeszli na pierwszą przerwę techniczną. Przewaga BBTS zaczęła wzrastać, a gdańszczanie popełniali proste błędy. Momentami podopieczni trenera Anastasiego sprawiali kompletnie bezradnych i na drugiej przerwie technicznej tracili do rywali aż 8 punktów (8:16). Ostatnia część trzeciego seta to kompromitacja gdańszczan, którzy zdobyli jeszcze tylko 2 punkty i przegrali seta do 10!
Czwarta partię lepiej zaczęli gdańszczanie, którzy prowadzili 3:1, ale po chwili inicjatywę zaczęli goście obejmując prowadzenie (5:4). Na pierwszej przerwie technicznej to jednak Lotos Trefl był lepszy o punkt. Praktycznie samodzielnie Troy wyprowadził żółto-czarnych na trzypunktowe prowadzenie (13:10). Goście szybko jednak doprowadzili do remisu (14:14). Na drugą przerwę techniczną gdańszczanie zeszli prowadząc 16:14. Żółto-czarni nie zwalniali tempa i powiększyli prowadzenie do pięciu punktów (20:15). Po ataku Schwarza było 25:23, ale goście mieli jakieś zatrzeżenia i poprosili o wideoweryfikację, która została rozstrzygnięta na korzyść gdańszczan.
Pierwsze piłki tie breaka należały do gości, którzy prowadzili 4:1, ale przy zmianie stron bielszczanie byli lepsi tylko o punkt. Przyjezdni w drugiej części piątego seta ponownie odskoczyli na 3 punkty (12:9). Gdańszczanie zmniejszyli straty do jednego punktu (11:12), ale do końca punkty zdbywali tylko goście i po akcji Gonzaleza mogli się cieszyć z niespodziewanej, ale zasłużonej wygranej.
Tomasz Łunkiewicz
- 26/01/2015 18:14 - Wojtkowiak: Każdy w drużynie ma być ważny
- 26/01/2015 18:08 - "Setka" PGE Atomu Trefla - wynik
- 25/01/2015 21:51 - Lechia do Hiszpanii po formę i nowego obrońcę
- 25/01/2015 21:45 - Ostre strzelanie w Olivii
- 24/01/2015 22:40 - Lechia: Momenty były...
- 22/01/2015 19:15 - PGE Atom Trefl - Prosecco Doc-Imaco LIVE: 3:0 - 25:20, 25:18, 25:12, złoty set 15:9
- 21/01/2015 14:48 - Mila wraca do domu!
- 20/01/2015 16:31 - Lotos rzuca Lechię dla reprezentacji
- 19/01/2015 17:47 - Wybrzeże zacznie drugoligowe rozgrywki w Rawiczu
- 19/01/2015 17:11 - Zwycięski sparing z Anży na zakończenie zgrupowania Lechii