Rozmowa z Rafałem Janickim, obrońcą Lechii Gdańsk
- Po zwycięstwie 1:0 z Ruchem Chorzów, które było pierwszym dla Lechii od ponad dwóch miesięcy w Gdańsku, można chyba powiedzieć, że nie kamień, ale wręcz głaz spadł wam z serca.
Rafał Janicki: Na pewno ta wygrana ogromnie nas cieszy. Styl co prawda nie był porywajacy, ale grunt, że w końcu udało nam się zdobyć trzy punkty. Teraz czas na kolejne zwycięstwa, bo musimy wreszcie zacząć się piąć w górę tabeli.
- Co zadecydowało o waszym sukcesie?
Rafał Janicki: Przede wszystkim konsekwencja w obronie. Po raz kolejny zagraliśmy na zero z tyłu i to przyniosło efekt w postaci upragnionego zwycięstwa.
- Przyzwyczaiłeś się już do gry na prawej obronie?
Rafał Janicki: Jeszcze nie do końca. Cały czas bowiem uczę się gry na tej pozycji i zbieram cenne doświadczenie, które mam nadzieje, że w niedługim czasie zaowocuje pewniejszą postawą.
- Od paru tygodni Twojej gry nie może nachwalić się selekcjoner reprezentacji Polski, Franciszek Smuda. Liczysz więc po cichu na powołanie do kadry na grudniowy mecz towarzyski w Turcji czy nie zajmujesz sobie tym głowy?
Rafał Janicki: Na razie w ogóle o tym nie myślę. Do końca roku pozostały nam jeszcze dwa spotkania w T-Mobile Ekstraklasie z Polonią Warszawa i Jagiellonią Białystok i na nich tylko w pełni się skupiam.
Rozmawiał Maciej Kanczak
- 29/11/2011 19:47 - Kożuch: Idziemy dobrą drogą
- 29/11/2011 18:37 - Sieczka: Żadna z nas nie może być pewna miejsca w dwunastce
- 29/11/2011 17:06 - Oceny piłkarzy Lechii po meczu z Ruchem Chorzów: Ambicja i determinacja
- 29/11/2011 11:11 - Promocje na siatkarski maraton z Atom Treflem
- 29/11/2011 09:15 - Plotki się potwierdzą?
- 28/11/2011 22:18 - PGE Arena w końcu odczarowana
- 28/11/2011 20:30 - Wybrzeże podało ceny biletów i karnetów
- 28/11/2011 19:52 - Lechia wreszcie wygrała na PGE Arena (wynik)
- 28/11/2011 19:46 - Brązowy medal M. Czajkowskiego i J. Piaseckiego na 49er Australian Championship
- 28/11/2011 10:18 - Atom Trefl eksperymentuje i triumfuje