- Zagraliśmy dobre spotkanie, które potwierdza, że idziemy dobrą drogą i odpowiednio zrealizowaliśmy dotychczasowy cykl przygotowań. To był dla nas pożyteczny sprawdzian – przyznał w rozmowie z nami po sparingu z Worskłą Bogusław Kaczmarek, szkoleniowiec Lechii Gdańsk.
- Jestem szczególnie zadowolony z przygotowania motorycznego, a także dobrej i odpowiedzialnej gry w defensywie, gdyż podobnie jak w sparingach z Polonią Warszawa i Stomilem Olsztyn nie straciliśmy bramki wypełniając zadania taktyczne. Jednym z wyróżniających się zawodników jest Piotr Brożek, który prezentuje formę z czasów gdy w barwach Wisły grał przeciwko Barcelonie i aspirował do występów w reprezentacji Polski. Dobrą zmianę w obronie za Brazylijczyka Deleu. Z powodu drobnego urazu nie mógł zagrać Rafał Janicki, który przez kilka najbliższych dni potrenuje indywidualnie – wyjaśnia Kaczmarek.
- W ciągu 90 minut rywale nie stworzyli w zasadzie żadnej klarownej sytuacji bramkowej poza dwoma niegroźnymi strzałami. My wypracowaliśmy ich dużo więcej, doskonałych sytuacji nie wykorzystali Piotr Wiśniewski, Łukasz Kacprzycki czy Kacper Łazaj, ponadto rywale dwukrotnie wybijali futbolówkę z linii bramkowej. Przy tym słońcu murawa, która była „tępa” nie sprzyjała precyzji. Nie chcę jednak z tego powodu rozgrzeszać napastników, bo jeżeli stwarza się takie okazje to trzeba zdobyć przynajmniej jedną bramkę. Łącznie na boisku pojawiło się 18 zawodników.
W meczu z Worskłą trenerzy sprawdzali różne warianty gry w ofensywie. - Pierwszy z wykorzystaniem przez skrzydłowych, w tym wypadku Ricardinho i Rahoui, wysuniętego i wysokiego napastnika, którym był Grzegorz Rasiak. Drugi opierać ma się na trzech ofensywnych graczach zmieniających się pozycjami na boisku. Szczególnie w drugiej połowie parę razy rozmontowaliśmy obronę przeciwnika, po kilku fajnych akcjach Buzały, Kacprzyckiego, Wiśniewskiego, Ricardinho czy Łazaja – nie ukrywa szkoleniowiec biało-zielonych.
Jak Kaczmarek ocenia postawę Mohammeda Rahoui?
- Jeżeli chodzi o Rahoui to widać, że ma pewne zaległości treningowe, z czego wynikają problemy z taktyką i komunikacją. Zagrał jednak dobrze się posyłając kilka takich piłek, które przy większej precyzji mogliśmy zamienić na gole. Młodzi pokazali się z dobrej strony w tym lewy obrońca Damian Garbacik pozyskany z Granicy Kętrzyn. Jestem przekonany, że będziemy mieli z niego pociechę.
Sztab szkoleniowy dał odpocząć: Przemysławowi Czerwińskiemu, Przemysławowi Frankowskiemu, Bartoszowi Smuczyńskiemu i Adamowi Gołuńskiemu. Wszyscy mieli zajęcia indywidualne, a popołudniu oglądali w akcji swoich starszych kolegów. - Jeżeli chodzi o najbliższe plany, to w niedzielę będziemy trenować inaczej dając zawodnikom troszeczkę wolnego, aby mogli przygotować się do poniedziałku, kiedy rozpoczniemy kolejny mikrocykl treningowy na obozie w Side – dodaje na zakończenie pan Bogusław.
Paweł Doczyk
fot. Paweł Doczyk
- 04/02/2013 17:38 - XII Charytatywny Turniej Hokejowy
- 04/02/2013 10:17 - Najgorszy mecz Trefla
- 04/02/2013 10:14 - Wybrzeże Gdańsk wygrało z KPR Legionowo
- 03/02/2013 18:59 - Play off odroczone
- 03/02/2013 18:52 - Zwycięstwo Asseco, porażka Startu
- 02/02/2013 15:26 - Lechia bezbramkowo zremisowała z Worskłą
- 02/02/2013 11:39 - Michał Szromnik w Radomiaku Radom
- 01/02/2013 13:09 - Sparing z Worskłą Połtawa w sobotę o 14
- 01/02/2013 13:07 - Andreu odchodzi z Lechii
- 30/01/2013 18:44 - Wysokie zwycięstwo Arki z Bytovią Bytów