Gala 14. Wielkiego Maratonu Czytelniczego » W audytorium Europejskiego Centrum Solidarności odbyła się Gala Wielkiego Maratonu Czytelniczego, og... Otwarcie ekspozycji „Nie zmarnujcie niepodległości. Srebra Funduszu Ob... » W Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku otwarto ekspozycję „Nie zmarnujcie niepodległości. Srebra Fund... Płace na gdańską miarę... » Spośród blisko 30 dyrektorów wydziałów i biur w gdańskim urzędzie miejskim aż 9 dodatkowo zarabia w ... Artystyczne drogi absolwentów Liceum Plastycznego » 26 maja miał miejsce wernisaż pod nazwą "Nasze Drogi Artystyczne" jako drugiej wystawy z cyklu Wysta... Daniel Obajtek: Wodór to energia przyszłości » Z Danielem Obajtkiem, prezesem PKN ORLEN, rozmawiał Jarosław Popek (Radio Gdańsk)- Kilka dni temu by... Gdański magistrat obojętny na warunki życia mieszkańców » Do redakcji "Gazety Gdańskiej" zgłosiła się Pani Joanna z prośbą o pomoc w opisaniu i nagłośnieniu s... XV Konwent Morski » W poniedziałek, 22 maja, w Gdańsku odbył się XV Konwent Morski. Wielu ważnych ludzi gospodarki morsk... Radio Gdańsk: „Żeby nie było śladów – sprawa Grzegorza Przemyka. Dekal... » Na antenie Radia Gdańsk od poniedziałku do piątku (22 maja-2 czerwca) o godz. 20:40 emitowane będzie... Głos radnych PiS w sprawie ratowania gdańskiego dziedzictwa zieleni » Radni Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Gdańska i prof. Paweł Witold Burkiewicz przedstawili r... W tygodniku „Sieci”: Miliony przeciw PiS » W nowym numerze „Sieci” Marek Pyza i Marcin Wikło ujawniają, jak wielki biznes wchodzi w politykę i ...
Płace na gdańską miarę...
wtorek, 06 czerwca 2023 12:18
Płace na gdańską miarę...
Spośród blisko 30 dyrektorów wydziałów i biur w gdańskim
Energa z Grupy ORLEN sponsorem AWFiS w Gdańsku
poniedziałek, 05 czerwca 2023 13:52
Energa z Grupy ORLEN sponsorem AWFiS w Gdańsku
Energa z Grupy ORLEN kontynuuje wsparcie pomorskiego sportu. Od
8
piątek, 02 czerwca 2023 18:02
8
EKSTRAKLASA BP
Żenujące pożegnanie z ekstraklasą. Na
Skandal na pożegnanie Lechii z ekstraklasą
sobota, 27 maja 2023 17:40
Skandal na pożegnanie Lechii z ekstraklasą
Kompromitacją zakończył się ostatni mecz Lechii w ekstraklasie.

Galeria Sztuki Gdańskiej

Tłumy na wernisażu wystawy „Dwa Żywioły”
sobota, 20 maja 2023 16:33
Tłumy na wernisażu wystawy „Dwa Żywioły”
Obraz rozbijającej się fali morskiej na skalistym Wybrzeżu Zatoki
Jubileusz MKS „Olimpijczyk” i trenerów
poniedziałek, 29 maja 2023 09:55
Jubileusz MKS „Olimpijczyk” i trenerów
Od trzydziestu lat na siatkarskiej mapie Gdańska, obok takich marek

Muzeum Stutthof w Sztutowie

2076 dni obozu pod Gdańskiem
piątek, 16 września 2022 18:15
2076 dni obozu pod Gdańskiem
Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu

Foto "Kwiatki"

Zimowe oblicza Trójmiasta
sobota, 13 lutego 2021 11:08
Zimowe oblicza Trójmiasta
Zimowe oblicze Trójmiasta w obiektywie Roberta
Święto kina w Toruniu – Festiwal EnergaCamerimage
środa, 16 listopada 2022 09:02
Święto kina w Toruniu – Festiwal EnergaCamerimage
12 listopada rozpoczął się 30. Międzynarodowy Festiwal Sztuki
Grupa „Odkrywców” z SP nr 10 w Rumi poznaje tajniki nauki
wtorek, 23 maja 2023 13:43
Grupa „Odkrywców” z SP nr 10 w Rumi poznaje tajniki nauki
Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 10 w Rumi biorą udział w VII
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
poniedziałek, 10 kwietnia 2017 18:04
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze

Tydzień z Henrykiem Baranowskim

Ocena użytkowników: / 23
SłabyŚwietny 
niedziela, 26 marca 2023 14:26

"On, zadeklarowany kolorysta, z impresjonizmu, który zresztą bardzo cenił, brał bogatą paletę barw i nastrój, natomiast jego wyobraźnia twórcza dyktowała mu realistyczną, lecz nigdy nie „fotograficzną” resztę.”" To słowa zmarłej w siedem lat po mężu, również gdyńskiej malarki Aldony Baranowskiej. Zupełnie niezależnie zbiegły się dwa wydarzenia artystyczne dotyczące gdyńskiego marynisty Henryka Baranowskiego.


W Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni odbył się wernisaż wystawy malarskiej komandora Henryka Baranowskiego. Muzeum przygotowało sprawnie złożoną małą wystawę, na której przedstawiono 21 obrazów artysty, w tym cztery grafiki pochodzące z kilku tek drzeworytów i linorytów.

alt

Orłowo, Joanna Zielińska - Przewodnicząca Rady Miasta Gdyni i Artur Baranowski


Drugim wydarzeniem było nadanie nazwy - Plac Henryka Baranowskiego, który usytuowany jest u nasady molo w Orłowie. Miejscu spędzania przez artystę części wolnego czasu. Tu malował pejzaże Zatoki Gdańskiej. Tu spotykał się ze swoim sąsiadem, przyjacielem i mentorem Antonim Suchankiem, tu malarze rozmawiali o sztuce, wypoczywali patrząc na morze spędzali niezapomniane chwile. Dziś to kultowe miejsce Gdyni wymaga jeszcze pilniejszej opieki, choćby z czytelną informacją historyczną.

alt

Henryk Baranowski, Błyskawica


Gdyński mistrz
Mija 18 lat od śmierci artysty. Gdynia nie zapomina o swoim mistrzu, docenia go i od czasu do czasu przypomina jego osobowość. Niewątpliwie wśród miejscowych malarzy Baranowski należy obok Wacława Szczeblewskiego, Kazimierza Ostrowskiego i Antoniego Suchanka do najznakomitszych przedstawicieli miasta. Sopot miał Mariana Mokwę, Gdynia ma Henryka Baranowskiego, wybitnego marynistę naszych czasów. Obaj malarze znali się dobrze i mieli do siebie wielki szacunek bowiem należeli do znakomitości polskiej sztuki.

alt

Henryk Baranowski, Polowanie


Jacek Kotlica, ceniony polski krytyk sztuki, znawca wybrzeżowej twórczości, poeta, prozaik swego czasu w jednej z publikacji o Henryku Baranowskim napisał, że obok Suchanka, Mokwy i Szwocha najeży do najwybitniejszych malarzy polskiego morza będąc kontynuatorem idei i dzieła Chlebowskiego i Nałęcza.

alt

Henryk Baranowski, Kwiaty


Baranowski umiał przetrwać wzorzec sztuki konceptualnej i zachować swój nieakceptowany romantyczny realizm. Jednocześnie zdawał sobie sprawę z tego, że jego malarstwo jest coraz lepsze, a talent pozwala na mierzenie się z coraz trudniejszymi tematami. Był malarzem jak dziś moglibyśmy go określić z okresu wybitnych przedstawicieli krakowskiej szkoły Jana Stanisławskiego choć jego artystyczna droga tworzyła się na Wybrzeżu jednak plenerowe podejście do malowania wyraźnie pozwala na skorzystanie z takiego porównania. Właśnie natura prowadziła go w kierunku akceptowalnego piękna, tak przez wielu nieakceptowanego. Były to jednak czasy ścierania się różnych poglądów. W podobnej sytuacji znajdowało się wielu artystów, którzy zostali przez awangardzistów wyrzuceni na margines, ale jak się później okazało przetrwali oni w o wiele lepszej kondycji niż ci „postępowi”.

alt

Henryk Baranowski, Pejzaż nadmorski


Trudna droga
Tu warto przypomnieć drogę młodego adepta sztuki, bo to nie tylko talent zadecydował o powodzeniu, ale ciężka praca nad zdobywaniem malarskiej wiedzy, którą uzupełniał pod okiem wybitnych wykładowców i wyjątkowych osobowości sztuki z Państwowego Ogniska Kultury Plastycznej w Sopocie: Władysława Lama, Staszka Wójcika i Witolda Frydrycha, nie wolno jednak zapominać o Janie Falkowskim, malarzu ze Starogardu Gdańskiego, malarzu wykształconym w Akademii Monachijskiej. Coraz większe umiejętności skierowały Baranowskiego do PWSSP w Gdańsku gdzie wiedzę zdobywał pod okiem profesorów Juliusza Studnickiego, Jana Wodyńskiego i Janusza Strzałeckiego, więc przedstawicieli legendarnej szkoły sopockiej, nie poddał się jednak obowiązującej wówczas estetyce, wybrał inną drogę, dającą większe możliwości zwiedzania świata. Wstąpił do Marynarki Wojennej i realizował swoje marzenia podróży malarskich, zwiedzania najdalszych zakątków świata. Paleta barw stała się pełniejsza i różnorodna, a tematy coraz ciekawsze. Część twórczości inspirowana była pracą dla Marynarki Wojennej, artysta uczestniczył w ćwiczeniach i poligonach wojskowych malując wiele obrazów batalistycznych, które mogliśmy zobaczyć na wystawie w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. Wystawa czynna do 5 czerwca.

alt

Otwarcie wystawy w Muzeum Marynarki Wojennej, Joanna Zielińska - Przewodnicząca Rady Miasta Gdyni i Artur Baranowski

Prace Baranowskiego przeważnie tworzone w plenerze zachowały wyjątkową autentyczność zarówno pod względem koloru jak i formy. Mam wrażenie, że malował je w pełnej koncentracji, jednak pewną, szybką ręką, czasami w ekspresyjnej ekstazie. Dziś kontynuatorem jego dzieła jest syn Artur, też malarz marynista. Jego prace już niedługo będzie można zobaczyć na wystawie organizowanej przeze „Gazetę Gdańską”, „W zaułku” galerii przy ul. Gnilnej w Gdańsku i pod koniec czerwca w Urzędzie Miasta we Władysławowie. Wystawa nosi tytuł „Dwa Żywioły - Góry i Morze”, Artur Baranowski & Ryszard Kowalewski. Marynista i Himalaista.

Henryk Baranowski


Henryk Baranowski (1932, Starogard Gdański - 2005, Gdynia)

Stanisław Seyfried


Inne artykuły związane z:
Related news items:
Newer news items:
Older news items:
 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież