5.latka prezesa za 2 mln zł - jubileusz spółki Struka » Do Radia Gdańsk zawitał prezes koncernu medycznego "Copernicus". Spółka szpitalna która kieruje pows... Oświadczenie Godności: Sędziowie sami się nie oczyszczą » W dniu 24.09.2023 r. Sąd Najwyższy po 32 latach od wolnych wyborów uznał, że sądy wojskowe w stanie ... Politycy PiS: samorządy powinny wesprzeć rząd w staraniach o odszkodow... » Poseł Kacper Płażyński i radni Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Gdańska poinformowali, że zło... Kacper Płażyński: nie chcemy żeby ta pamięć zaginęła » W latach 30. i 40. ubiegłego wieku na terenach obecnego Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego znajdował... Stowarzyszenie "Godność" o kandydatach Zjednoczonej Prawicy » Stanowisko Stowarzyszenia "Godność" w sprawie wyborów.15 października 2023 r., w nadchodzących wybor... W tygodniku „Sieci”: Ukraińsko-polska wojna zbożowa » Na łamach nowego wydania „Sieci” Konrad Kołodziejski odsłania kulisy ochłodzenia stosunków Ukrainy z... Sellin: jako Pomorzanie jesteśmy dumni z UCK » Kompleks Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku powiększy się o nową przestrzeń, w której do... Andrzej Jaworski: my realnie pilnujemy naszych granic » Andrzej Jaworski, kandydat na posła PiS oraz Hubert Grzegorczyk, kandydat na senatora PiS odnieśli s... Kandydaci PiS zachęcali do udziału w wyborach » - Za 26 dni zdecydujemy, jak będzie wyglądała Polska w przyszłości. Namawiamy do pójścia na wybory i... Muzeum Plenerowe na Westerplatte » Pierwszym etapem powstającego na Westerplatte Muzeum była uroczystość pochowania 4 listopada 2022 ro...
Politycy PiS: samorządy powinny wesprzeć rząd w staraniach o odszkodowanie od Niemiec
środa, 27 września 2023 13:32
Politycy PiS: samorządy powinny wesprzeć rząd w staraniach o odszkodowanie od Niemiec
Poseł Kacper Płażyński i radni Prawa i Sprawiedliwości w Radzie
Klindt zostaje na sezon 2024
poniedziałek, 25 września 2023 12:37
Klindt zostaje na sezon 2024
Zdunek Wybrzeże zaczęło informować o składzie na sezon 2024.
Lechia to zagadka*Kosznik do Baltii*Uwaga, Czychowski
czwartek, 21 września 2023 16:02
Lechia to zagadka*Kosznik do Baltii*Uwaga, Czychowski
I LIGA Fortuna
Trudne chwile w Arce a na boisku walka i
Lechia rozbiła wykartkowany GKS Katowice
piątek, 22 września 2023 21:37
Lechia rozbiła wykartkowany GKS Katowice
Lechia efektownie wygrała na Polsat Plus Arenie z GKS Katowice.

Galeria Sztuki Gdańskiej

Akwaforta Paula Kreisela
niedziela, 17 września 2023 17:43
Akwaforta Paula Kreisela
Niedawno trafiła do mnie znakomita praca gdańskiego grafika,

Sport w szkole z ORLENEM

Jesienna edycja Czwartków Lekkoatletycznych rozpoczęta
sobota, 23 września 2023 12:22
Jesienna edycja Czwartków Lekkoatletycznych rozpoczęta
Za nami pierwsza seria jesiennej edycji Czwartków

Muzeum Stutthof w Sztutowie

2076 dni obozu pod Gdańskiem
piątek, 16 września 2022 18:15
2076 dni obozu pod Gdańskiem
Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu

Foto "Kwiatki"

Zimowe oblicza Trójmiasta
sobota, 13 lutego 2021 11:08
Zimowe oblicza Trójmiasta
Zimowe oblicze Trójmiasta w obiektywie Roberta
Święto kina w Toruniu – Festiwal EnergaCamerimage
środa, 16 listopada 2022 09:02
Święto kina w Toruniu – Festiwal EnergaCamerimage
12 listopada rozpoczął się 30. Międzynarodowy Festiwal Sztuki
Premier: Bogate Pomorze to bogata Polska
poniedziałek, 24 lipca 2023 10:43
Premier: Bogate Pomorze to bogata Polska
To było pierwsze tego typu wydarzenie w regionie. W Wejherowie
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
poniedziałek, 10 kwietnia 2017 18:04
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze

Jan Gasiński - gdyński marynista

Ocena użytkowników: / 60
SłabyŚwietny 
poniedziałek, 20 lutego 2023 10:57

Malarska osobowość Jana Gasińskiego (1903-1967) do dziś pozostaje nieco tajemnicza i mało znana. Był malarzem zasługującym na większe zainteresowanie, bowiem szczególnie powojenną twórczość artysty można zaliczyć do udanych. Dopiero ostatnie lata malowania, ze względu na chorobę, były nieco słabsze.


Czy jego malarstwo przebiło się do ogólnej świadomości wybrzeżowej twórczości? Raczej nie, bowiem był marynistą, a tego typu malowanie zaliczane było do specjalnej, nie zawsze popularnej kategorii sztuki. Pamiętam, że na początku moich zainteresowań marynistyką trafiły do mnie trzy jego małe obrazy. Nie zrobiły jakiegoś znaczącego wrażenia, były dobre, ale to wszystko. Trzy pejzaże: Droga do morza, Widok na zatokę i Morze.

alt

Jan Gasiński, Pejzaż, olej, tektura, ok. 1964 r.


Uważam, że Gasiński czasami ocierał się o wielką sztukę, choć nie były to częste przypadki, jeszcze dziś często w domach aukcyjnych można trafić na jego malarstwo. Ostatnio widziałem jego dobry obraz ”Łodzie rybackie przy brzegu”, prezentowany był podczas aukcji dzieł sztuki zorganizowanej przez Desę Unicum w sopockim Grand Hotelu. Obrazy artysty są nadal osiągalne, ale ich ceny są coraz poważniejsze. Artysta zaczyna być doceniany.

alt

Jan Gasiński, Przystań, olej, płótno, ok. 1956 r.


Studia i profesor
Jan Gasiński na początku swojej drogi życiowej w latach 1927-1931 związany był z uczelnią Wolnej Wszechnicy Polskiej. Trudno dziś ustalić na jakim wydziale studiował, ale jedno jest pewne, że to nie tego typu studia były jego marzeniem, więc w 1930 roku przyjechał do budującej się Gdyni. Znany wówczas polski malarz Wacław Szczeblewski prowadzący w Grudziądzu od 1922 roku Pomorską Szkołę Sztuk Pięknych postanowił w 1933 roku otworzyć w Gdyni filię uczelni. Zajęcia rozpoczęły się w październiku i trwały do wojny. Studia ukończyło około 80 artystów, wśród których był również Jan Gasiński. Uczelnia zyskała dużą popularność, ukończyło ją kilku przyszłych znakomitych polskich artystów: Rajmund Pietkiewicz, Bolesław Just, Elżbieta Szczodrowska, Józef Łakomiak, Inger Borchsenius, Alojzy Trendel czy właśnie Jan Gasiński.

alt

Jan Gasiński, Morze, akwarela, ok. 1950 r.


Właściciel prywatnej szkoły Wacław Szczeblewski ukończył drezdeńską Akademię Sztuk Pięknych. Kształcił się tam pod kierunkiem wybitnych profesorów: Carla Banzera, Gotthardta Kuehla, Roberta Sterla, Oscara Zwintschera i Ludwiga von Hofmanna. Studiował także w Paryżu, Londynie i Wiedniu, a swoje prace wystawiał między innymi w słynnej galerii im. Arnolda w Dreźnie. Prezentował bardzo wysoki poziom swojej sztuki oraz wiedzy. W towarzystwie wybrzeżowych twórców obok Mariana Mokwy i Stanisława Chlebowskiego był malarzem o najwyższych umiejętnościach artystycznych. Po przyjeździe do Polski w 1920 roku, osiedlił się w Gdyni i należał do najwybitniejszych artystów polskiego wybrzeża. Pomimo, że nie był zdeklarowanym malarzem morskich pejzaży program nauczania oparł właśnie na klasycznym podejściu do malarstwa. Zaproponował zajęcia z malarstwa marynistycznego, klimatach pejzażu morskiego, scenach pracy rybaków oraz na scenach alegorycznych nawiązujących do kaszubskich legend. Ze swoimi uczniami wykonywał polichromie kaplic pomorskich kościołów. Oddał się również sztuce regionalnej prowadząc kursy dla miejscowych rzemieślników i prawdopodobnie te działania miały wielki wpływ na jego wykluczenie z życia artystycznego powojennego Wybrzeża.

alt

Jan Gasiński, Łodzie rybackie na brzegu, olej, płótno, ok. 1957 r.


Być dobrym malarzem
Jan Gasiński, student Wacława Szczeblewskiego, głębiej zainteresował się pejzażem morskim. Malowanie morza stało się jednym z głównych tematów jego prac. Tego typu malarstwo jest dość trudne, ponieważ ma wiele tajemnic i charakteryzuje się wyraźną specyfiką, jest jedyne w swoim rodzaju ma wyjątkowy nastrój, który jest trudny do wyrażenia, wymaga dużej znajomości morza i artystycznej wiedzy.  Gasiński potrafił odnaleźć swój styl, to dzięki wyjątkowym umiejętnością profesora i pedagoga. Malarstwo Gasińskiego zachowało stylizację romantycznego realizmu Szczeblewskiego. Okazało się, że nie szukał nowego wyrazu swojej twórczości, nie eksperymentował. Niestety jego sztuka przechodziła różne koleje artystycznego losu, dokładnie widać, że nie zawsze pogodzony był z rzeczywistością otaczającego świata.

alt

Jan Gasiński, ORP Burza, olej, płótno, 1960 r.


Po wojnie jako żołnierz I Armii Wojska Polskiego związał się z Marynarką Wojenną w Gdyni, udzielał się w ZPAP i udzielał się w Komitecie Polskich Marynistów Plastyków. Ostatni okres jego twórczości należał już do nieco słabszych, kiedy zdarzały się pewne uchybienia malarskie wynikające już z gorszego stanu zdrowia. Uważam jednak, że jego twórczość miała spore znaczenie dla rozwoju polskiej marynistyki. Zapisał się jako autor wielu polskich pejzaży morskich wytrzymujących konkurencję z obrazami naszych najlepszych marynistów.

Stanisław Seyfried

 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież