Gdański budżet radzi sobie z kosztami polityk zagranicznych wojaży realizowanych przez funkcjonariuszy samorządu. Blisko 10 tys. złotych kosztował wypad Aleksandry Dulkiewicz i wicedyrektora jej biura Macieja Buczkowskiego do Bremy, gdzie zaszczycali gościnnych gospodarzy przy nadawaniu ulicy imienia P. Adamowicza. Za ponad 4 tys. zł M. Buczkowski udał się też do Brukseli, a za ponad 3,2 tys. zł Piotr Borawski popędził do Espoo w Finlandii. Z kolei Piotr Lorens, architekt miejski, którego wcześniejsza delegacja za ponad 14 tys. zł budzi respekt, tym razem oszczędnie, za 1500 zł, udał się do Szwecji. W ten zaś weekend urzędnicy Gdańscy najadą Neuss, miasto opodal Duesseldorfu, by m.in. wysłuchać wykłady b. polityka SPD, wicekanclerza Sigmara Gabriela o kosmopolitycznej Europie. Sigmar, podobnie jak gdańscy samorządowcy, drugą część kariery realizuje w radach nadzorczych wielkich koncernów Thyssen, Siemens. Przyjemne forum wymiany doświadczeń między władzami szpitala dziecięcego w Oliwie a magnatami biznesu, nieprawdaż? No i bezpłatne dla gdańskich uczestników...
- 05/06/2022 15:09 - Medale św. Wojciecha i Mściwoja II za rok 2022
- 05/06/2022 15:07 - Nagrody dla gdańskich żurnalistów
- 02/06/2022 07:11 - Sojusz Karnowskiego z Czarzastym
- 29/05/2022 14:28 - Powołano kapitułę nagrody im. Lecha Bądkowskiego
- 29/05/2022 14:27 - Laureaci konkursu Europejski Poeta Wolności 2022
- 22/05/2022 17:46 - Kolejna pula nagród dla artystów
- 22/05/2022 17:44 - Komisja przyznająca nagrody w obszarze literatury
- 22/05/2022 17:43 - Bezwarunkowa kapitulacja PSL w wyborach samorządowychh
- 15/05/2022 16:26 - Kto z gdańskiego kręgu władzy co ujawnia w oświadczeniu majątkowym
- 15/05/2022 16:25 - Kolejny zamach gdańskiej administracji na warunki jazdy po mieście