Z taktem kowala, ale też z krótką pamięcią, wystąpił w "Śniadaniu polityków Radia Gdańsk" poseł PO Jerzy Borowczak. Poirytowany przebiegiem dyskusji zaatakował Jarosława Sellina (PiS) za to, że "każdy ZDRAJCA od Gowina dostał posadę" w strukturach władzy rządowej. Jak wiadomo, w środowisku politycznym PO, "zdrajcy" z innych taborów partyjnych są odganiani kijami, nikt im miski ryżu nie poda. Co prawda dla polityka SLD Bartosza Arłukowicza, który grzebał w sprawach przepisów hazardowych i posiadł wiedzę unikalną, premier Tusk ustanowił nawet specjalną posadę sekretarza stanu, a potem wciągnął lewicowca na pokład ministerialny, ale to był wybór ideowy. Innych "zdrajców" tak wyrazistych jak b. szef SLD Grzegorz Napieralski, jak b. minister i marszałek z SLD Marek Borowski, nie mówiąc już o europoselskich wyznaczeniach, przejmowano, by trwałością ich poglądów ubarwić wyborcom pejzaż PO.
- 09/07/2022 07:21 - Kilka decyzji kadrowych prezydent Dulkiewicz
- 03/07/2022 11:30 - Laureaci Gali Pracodawców Pomorza 2022
- 26/06/2022 08:45 - Nowa rada Muzeum Gdańsk
- 26/06/2022 08:44 - Nowa hierarchia zastępców w gdańskim magistracie
- 26/06/2022 08:44 - Wraca... SLD?
- 05/06/2022 15:09 - Medale św. Wojciecha i Mściwoja II za rok 2022
- 05/06/2022 15:07 - Nagrody dla gdańskich żurnalistów
- 02/06/2022 07:11 - Sojusz Karnowskiego z Czarzastym
- 29/05/2022 14:28 - Powołano kapitułę nagrody im. Lecha Bądkowskiego
- 29/05/2022 14:27 - Laureaci konkursu Europejski Poeta Wolności 2022