Kaszuby w wersji pop music

Weronika Korthals, rodowita Kaszubka urodzona w Połczynie koło Pucka. Studentka dyrygentury chóralnej Akademii Muzycznej w Gdańsku.  W tegorocznym plebiscycie „20 najbardziej wpływowych Kobiet Pomorza” zajęła II miejsce. 

To uznanie i poparcie w regionie zawdzięcza przede wszystkim działalności artystycznej, na którą składają się m.in.: sukcesy pod barwami zespołu HA-DWA-O! (występy na opolskich „Premierach” i Krajowych Preselekcjach do „Eurowizji”), dwukrotne zwycięstwo w „Szansie na sukces” (piosenki Violetty Villas, repertuar musicalu „Metro”), roczny kontrakt w musicalu „Metro” i pierwszy album solowy „Na wiedno”, będący ukłonem w stronę kultury kaszubskiej. Płyta zawiera 15 piosenek, które w głównej mierze zaśpiewane są w języku kaszubskim.

- Czy trudno jest nauczyć się mówić w języku kaszubskim?
Weronika Korthals: Kaszubski to język, który słyszę od urodzenia. Choć moi rodzice zdecydowali, że będą do mnie i moich braci mówić głównie po polsku, to między sobą mówią po kaszubsku. Dlatego tak naprawdę nie wiem czy trudno się tego języka nauczyć. 

- A jak się w nim śpiewa?
Weronika Korthals: Kaszubski jest z pewnością bardziej miękki w brzmieniu od polskiego co jest ułatwieniem w śpiewaniu. Pierwsze piosenki, które poznawałam jako dziecko, były właśnie po kaszubsku, więc mam to niejako we krwi. Nie sprawia mi trudności śpiewanie w tym języku.

- Ze względu na swoją aktywność artystyczną zajęłaś II miejsce w plebiscycie „20 najbardziej wpływowych Kobiet Pomorza”. Czy to do czegoś zobowiązuje?
Weronika Korthals: Moje II miejsce było - mam nadzieję - również docenieniem mojej pracy na rzecz Kaszub i kaszubszczyzny. Koncertując po Polsce zapraszam ludzi do nas, na Północ, promuję język i kulturę mojego regionu. Zdarzało mi sie niejednokrotnie stanąć na scenie z diabelskimi skrzypcami. Wyróżnienie w plebiscycie utwierdza mnie w przekonaniu , że to co robię ma sens.

- W piosence „Na Kaszëbach”, śpiewasz, że tu warto żyć, że tu w duszy gra. Czym kuszą Kaszuby?
Weronika Korthals: Kaszuby to jakby cały świat zamknięty w niedużym pudełku. Są tu góry, jeziora, morze, zatoki, rzeki, łąki, pola i lasy. Jest dobre jedzenie, świeże ryby, dla koneserów tabaka. Ale przede wszystkim są dobrzy ludzie, szczerzy, z poczuciem humoru, ale też mocnym charakterem.

- Sięgając po twórczość folkową, postanowiłaś znane kaszubskie melodie pokazać w rozrywkowej stylistyce. Z jakim odbiorem spotkał się Twój album?
Weronika Korthals: Tu na Kaszubach ludzie są bardzo osłuchani z utworami kaszubskimi w wydaniu ludowym. Myślę że nowe aranżacje z mojej płyty są powiewem świeżości oraz źródłem nowego spojrzenia na te znane melodie. Płyta została przyjęta bardzo ciepło na Kaszubach. Co ciekawe, spotyka sie również z zainteresowaniem wśród osób spoza naszego regionu, a także z zagranicy. Ostatnio dostałam wzruszający list od pewnego Niemca, któremu moje piosenki odświeżają pamięć o dzieciństwie. To bardzo miłe. 

- Nie zdecydowałaś się na napisanie tekstów w języku kaszubskim. Powierzyłaś je poecie Tomkowi Fopke?
Weronika Korthals: Tomek jest moim guru jeśli chodzi o język kaszubski. Nawet maile pisze po kaszubsku. A ponadto jest muzykiem, dlatego też doskonale czuje melodie,  między innymi te które napisałam na swoja płytę, i potrafi zawarte w nich emocje ubrać w słowa.  Choć Tomek Fopke napisał większość tekstów kaszubskich to zaprosiłam do współpracy również Eugeniusza Pryczkowskiego, Jerzego Stachurskiego, Romana Drzeżdżona.

- Zbliżający sezon z pewnością obfituje w koncerty?
Weronika Korthals: Tak, z czego się bardzo cieszę. Kontakt z publicznością to niesamowite przeżycie, ale też pewien sprawdzian dla mojej twórczości. Widzę wówczas które utwory podobają się szczególnie, które wzruszają, a które bawią. Konfrontuje moje zamierzenia z rzeczywistością.  Szczegóły dotyczące koncertów znajdują się na mojej stronie internetowej www.weronika.net.pl. A kto jeszcze nie ma mojej płyty, będzie mógł ją nabyć po każdym koncercie. Zapraszam już teraz!
- No to na Kaszëbë!

Weronika Korthals

urodzona 9 stycznia 1982 roku na Kaszubach. Wokalistka i multiinstrumentalista grająca na pianinie, skrzypcach, diabelskich skrzypcach,  gitarze i saksofonie. W latach 2001-2002 aktorka musicalu "Metro". Obecnie studentka ostatniego roku Akademii Muzycznej w Gdańsku na Wydziale Dyrygentura Chóralna (pisze prace magisterską) oraz studentka pierwszego roku Wokalistyki na Kierunku Jazz i Muzyka Rozrywkowa również w gdańskiej Akademii Muzycznej. Zna język kaszubski i  angielski. 

Osiągnięcia:
• I miejsce w konkursie recytatorskim w kategorii Poezja Śpiewana na szczeblu wojewódzkim - 1995
• Szansa na Sukces - zwyciężczyni programu z Violettą Villas (utwór "Nie ma miłości bez zazdrości”) -  1999
• wyróżnienie na Międzynarodowym Festiwalu Malwy – 2000
• Szansa na Sukces - zwyciężczyni programu z utworami z musicalu "Metro"( „Wieża Babel”)- 2001
• nagroda publiczności na 46. Ogólnopolskim Konkursie Recytatorskim w kategorii Poezja Śpiewana - 2001
• I miejsce na Ogólnopolskim Festiwalu Piosenki Polskiej GAMA - 2002
• druga edycja programu "Idol"-2002
• występ na koncercie "Premiery" Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu (piosenka: "Cud", zespół: Ha-Dwa-O! - 2005
• występ na Krajowym Finale Konkursu Piosenki "Eurowizja" (piosenka: "Popatrz na mnie" , zespół Ha-Dwa-O!)- 2006
• I miejsce w Konkursie na Gdańską Piosenkę  „Bursztynowy Gdańsk” – 2008
• BURSZTYNOWY MIKFORON 2009 dla Weroniki za utwór „NOWY JORK”

Dyskografia
HA-DWA-O! – „Cud” (Soliton/EMI), (P) – 2006 Tomek Konfederak. © Soliton

Weronika Korthals – „Na wiedno” (projekt kaszubski), (P)+© Weronika Korthals

Kontakt: KONFEDERAK MANAGEMENT
Tomek KONFI Konfederak
605 041 949
tomek@alpha.pl