Miejski Ogród Zoologiczny w Oliwie popadł w konflikt ze społecznością lokalną. Mieszkańcy skarżą się, że stawy w pobliskim parku są zanieczyszczone, a ryby, szczególnie karpie, dotychczas często spotykane, wymierają.
Brudna, zielona woda i spadek liczby ryb to prawdopodobnie skutki problemów z systemem kanalizacyjnym w ogrodzie zoologicznym. Kilku mieszkańców zgłosiło, że byli świadkami wyrzucania zwierzęcych odchodów przez pracowników ZOO w miejscach publicznych, do tych celów nieprzeznaczonych. Jeżeli nadużycia ze strony pracowników zostaną udowodnione, sprawą może zająć się sąd. Pracownicy ZOO twierdzą, że odchody służą nawożeniu lasu. Przynajmniej w taki sposób argumentowali swoje stanowisko, kiedy społeczność lokalna wystosowała do nich żądanie wyjaśnień. Sprawa jest jeszcze nie jasna i wiele w niej pytań, brak jednoznacznych dowodów. Jednakże można spodziewać się wkrótce wyjaśnień.
- Zamierzam wystosować interpelację do prezydenta w tej sprawie - zapowiada Stefan Grabski, członek Rady Miasta, który o problemie dowiedział się bezpośrednio od uskarżających się mieszkańców.
Zapewne sprawą zainteresowałby się także Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku i Sanepid, ale na razie instytucje milczą. - Dopóki fakt nadużyć ze strony ZOO nie zostanie udowodniony nie będziemy sprawy komentować - mówi Jerzy Hyrycz, rzecznik gdańskiej stacji Sanepidu.
Karolina Tomaszewska
- 30/01/2010 11:17 - Koperski pobił rekord Guinnessa!
- 30/01/2010 11:11 - Ulica Jagielskiego: Rybicki - Propozycja bardzo ciekawa
- 30/01/2010 10:56 - „Łęgowski” do przeglądu
- 30/01/2010 10:48 - Gruszkowski w Domu Uphagena
- 29/01/2010 19:30 - Gdyńscy policjanci honorowo oddali krew
- 29/01/2010 17:14 - Wypadek autobusu!
- 29/01/2010 14:52 - Obejrzyj film z akcji zatrzymania złodziei aut!!!
- 29/01/2010 07:03 - Wodowanie w Stoczni Północnej
- 29/01/2010 06:52 - Pomoc dla Haiti
- 29/01/2010 06:41 - ENERGA-OPERATOR odczytuje liczniki na odległość