W niedzielę rano zakończyła się najprawdopodobniej ostatnia impreza w legendarnym sopockim klubie Sfinks. W swojej 19-letniej historii, klub gościł m.in. takie sławy, jak Michał Urbaniak, Max Tundra czy członkowie formacji Ladytron.
Przez wiele lat to właśnie Sfinks kreował nowe muzyczne trendy i był, nie tylko dla Trójmiasta, barometrem, wskazującym w jakim kierunku zmierza muzyka elektroniczna. Niestety, od pewnego czasu, klub stracił na atrakcyjności i jako położony na uboczu nie potrafił skutecznie konkurować z nowymi lokalami powstającymi na Monciaku.
Sobotnia impreza, choć oficjalnie nie ogłaszana jako pożegnalna, odbywająca się jednak pod wiele mówiącym hasłem „Koniec wiary w cuda”, pokazała, że Sfinks nie poszedł w zapomnienie. Tłum ludzi kłębiący się przed wejściem i podobne tłumy wewnątrz, wymownie przypomniały, że dla wielu klub nie był i nie jest obojętny.
Teraz lokal przy ulicy Mamuszki 1, czeka remont i zmiana właściciela. Nie jest tajemnicą, że klub czekają duże zmiany, mówi się jednak, że dotychczasowi dzierżawcy Robert Florczak i Alicja Gruca, nie pozostaną bez wpływu na nowy projekt.
(jw)
- 31/08/2010 08:50 - Jesienna edycja Targów Mieszkaniowych tabelaofert.pl w Gdyni
- 31/08/2010 08:17 - „Solidarność” zwyciężyła, ale musi walczyć nadal
- 31/08/2010 08:01 - Gorąca atmosfera na XXIV Krajowym Zjeździe Delegatów NSZZ „Solidarność”
- 30/08/2010 18:34 - Grozi nam społeczny wybuch
- 30/08/2010 18:27 - XXX lat Solidarności - opinie
- 28/08/2010 21:14 - Program XXIV Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ Solidarność
- 27/08/2010 18:57 - Tu spodziewaj się radaru!
- 27/08/2010 18:51 - Aleja Jana Pawła II będzie jak nowa
- 27/08/2010 18:42 - Obchody 30-lecia Solidarności bez Lecha Wałęsy?
- 26/08/2010 14:29 - Konkurs "To jest moje Środowisko"