Zmiany we władzach Gdańska. Dulkiewicz zastępuje Bojanowskiego

Aleksandra Dulkiewicz, obecna szefowa klubu PO w Radzie Miasta, zastąpiła Andrzeja Bojanowskiego na stanowisku wiceprezydent Gdańska ds. polityki gospodarczej.

Andrzej Bojanowski jako wiceprezydenta Gdańska odpowiadał za politykę gospodarczą od lutego 2009 roku, wcześniej przez dwa lata był skarbnikiem. Od 15 lutego za politykę gospodarczą Miasta Gdańska będzie odpowiadać Aleksandra Dulkiewicz. Dawna asystentka Pawła Adamowicza, zajmowała się przygotowaniami do Euro 2012, pracowała w Europejskim Centrum Solidarności. Od 2010 roku jest radną. Ostatnio pracowała w miejskiej spółce - Gdańskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego. Jest członkiem rad nadzorczych Trefla Gdańsk (od 2007) i Szpitala Specjalistycznego w Prabutach sp z o.o. (od 24.12.2013)

Andrzej Bojanowski ma trafić do Międzynarodowych Targów Gdańskich, czyli spółki miejskiej nad którą jako wiceprezydent spółek sprawował nadzór właścicielski, i w której jest członkiem rady nadzorczej MTG.

- Chciałbym Andrzejowi bardzo podziękować za jego ogromne zaangażowanie w sprawy miasta, inwestycje, przygotowanie Euro 2012 - powiedział Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. - Andrzej jest typem osoby, która nie poprzestaje na jednym zadaniu. Nawet sobie szuka zadań. Jest osobą z kategorii pracoholików. Jest osobą lojalną, oddaną pracy. Bardzo Tobie Andrzeju dziękuję.

- De facto jestem z siebie dumny i szczęśliwy - powiedział Andrzej Bojanowski. - Chciałbym podziękować Pawłowi Adamowiczowi, że kiedyś wypatrzył 34-latka i dal mi szansę. W styczniu 2007 roku zadzwonił, zaprosił mnie i zaproponował, żebym został skarbnikiem. To dla mnie był szok. Zadałem mu pytanie czy jest pewien, czy to jest dobra droga. Powiedział, że tak, że o to chodzi żeby tym się zająć, pomyśleć o finansach miasta trochę inaczej. Ostatnio policzyłem sobie, że plan który zakładaliśmy zrealizowaliśmy w 110 procentach. Jestem dumny, że przeszedłem tą drogę. Wydaje mi się, że za jakiś czas trudno będzie mi powiedzieć, że mogłem osiągnąć więcej, bo dzięki Pawłowi Adamowiczowi osiągnąłem na ten moment najwięcej. Zrobiłem Euro i będąc na stadionie mogę powiedzieć, że to jest trochę moje dziecko. Na koniec muszę podziękować żonie i dzieciom.

Prezydent Paweł Adamowicz ze swoimi współpracownikami, obecnymi i byłym

- Wydaje się, że ta decyzja może mieć związek z wycofaniem się niektórych gmin z projektu budowy spalarni opadów w Szadółkach - powiedział Kazimierz Koralewski, przewodniczący Klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska. - Cały ten projekt stanął pod znakiem zapytania. Wiceprezydent Bojanowski upierał się, że wycofanie się gmin nie ma wpływu na projekt, że Miasto Gdańsk jest zdeterminowane, aby zbudować ta spalarnię. Może rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Uzasadnienie zmiany wiceprezydenta, że było planowane jest nieco kuriozalne, bo żaden najmniejszy wróbel w Gdańsku nie ćwierkał, że taka zmiana miałaby nastąpić. Tym bardziej, że Aleksandra Dulkiewicz to tej pory nigdy nie zajmowała się sprawami gospodarczymi, nie zajmowała się nigdy inwestycjami. Dla niej osobiście jest to z pewnością skok na głęboką wodę. Na pewno wiele projektów jest zaawansowanych, na pewno wiele projektów trzeba przemodelować, wiele rzeczy nie zostało jeszcze ujawnionych. Sam model finansowania niektórych inwestycji się komplikuje. Już to gdzieś mówił że ta zmiana wygląda jak zmiana koni w czasie przeprawy. Jest to duże ryzyko ze strony prezydenta Adamowicza. Może też być inny aspekt tej sprawy. Mianowicie prezydent chce się otoczyć współpracownikami, którzy nie są doświadczeni w zarządzaniu miastem, żeby jego osoba wyglądała na jedyną możliwą alternatywę jeśli chodzi o kandydata na prezydenta miasta w następnych wyborach samorządowych.

Skład radnych w Radzie Miasta ma uzupełnić Mateusz Skarbek (PO).

Tomasz Łunkiewicz

fot. Tomasz Łunkiewicz