Wmurowanie kamienia węgielnego pod ECS – demonstracji nie uda się powstrzymać

Władze Gdańska chcą powstrzymać protesty, które mają odbyć się w czasie wmurowania kamienia węgielnego pod przyszłą siedzibę ECS. - I tak będziemy demonstrować – zapewniają organizatorzy protestów.

Uroczystości rozpoczną się o godzinie 12 na miejscu budowy siedziby ECS, czyli w bezpośrednim sąsiedztwie placu Solidarności. Swój udział w potwierdziło już wielu gości w tym m.in. prezydent RP Bronisław Komorowski czy marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Nie zabraknie też zagranicznych dyplomatów.

Wszystko, by uczcić budowę Europejskiego Centrum Solidarności – obok stadionu PGE Arena, najbardziej prestiżowego projektu władz Gdańska. Od samego początku budzi on jednak spore emocje. Miasto uważa, że ECS będzie symbolem walki Solidarności nie tylko w Polsce, ale też w Europie. Przeciwnicy uważają jednak, że inwestycja jest zdecydowanie za droga – sama siedziba będzie kosztować ponad 150 mln zł. Do tego dochodzą duże koszty utrzymania i działalności Centrum.

Ogromne kontrowersje wzbudził też wybór Basila Kerskiego na dyrektora ECS. Po tej decyzji, Lech Wałęsa, były prezydent Polski oraz symbol Solidarności, zrezygnował ze współpracy z Centrum. Jego zdaniem, konkurs był bowiem ustawiony.

Właśnie te wątpliwości spowodowały, że na czas obchodów zorganizowane mają zostać aż trzy demonstracje: Prawa i Sprawiedliwości, Gazety Polskiej oraz anarchistów z „Nic o nas bez nas”. Dwie pierwsze grupy będą protestować właśnie przeciwko mianowaniu Kerskiego szefem ECS. - Nie może być tak, że taka osoba, która w 1986 roku zrzekł się przed niemieckim urzędnikiem  polskiego obywatelstwa, staje na czele instytucji tak mocno związanej z historią naszego kraju – tłumaczy Andrzej Jaworski z PiS. - Sprzeciwiamy się też temu, że Bronisław Komorowski sankcjonuje swoją obecnością decyzję Pawła Adamowicza o nominacji Kerskiego – dodaje.

Z kolei NoNBZ chcą przypomnieć o, ich zdaniem, niesprawiedliwej reformie czynszowej organizując kolejny „Marsz pustych garnków”. - Hasłem marszu będzie „Solidarnie przeciw podwyżkom czynszów”. Szczytem hipokryzji jest budowanie ECS za setki milionów złotych, kiedy gnębi się ludzi biednych, często pracujących biednych. Jeśli to jest święto „Solidarności”, to ludzie, którzy są u władzy, zapomnieli, czym Solidarność była – zauważa Bartosz Kantorczyk z NoNBZ.

Gdański magistrat stara się jednak zrobić wszystko, aby protesty się nie odbyły. To on bowiem wydaje pozwolenia na demonstrację. Miasto nie poinformowało jeszcze o swojej decyzji. Gazeta Wyborcza ustaliła jednak, że będą one odmowne. Powód? Ulice, na których miały odbyć się protesty będą w sobotę zamknięte dla ruchu.

To jednak nie powstrzyma demonstrujących. - Konsultowałem się z prawnikami i miasto nie może nie udzielić nam pozwolenia. Jeśli do tego dojdzie, to na pewno sprawę nagłośnimy, bo będzie to oznaczało nadużycie władzy przez prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza – uważa Jaworski. - Nie powstrzyma to też głosu sprzeciwu. Przecież każdy z obywateli, który nie zgadza się z decyzjami władzy, może np. przynieść gwizdek i indywidualnie wyrazić swój sprzeciw – dodaje.

Także NoNBZ nie rezygnuje z protestów, zapewniając, że pozwolenie otrzymało już wcześniej. - Marsz Pustych Garnków został formalnie zalegalizowany poprzez zgłoszenie 5 maja w Urzędzie Miejskim w Gdańsku (dysponujemy potwierdzoną kopią zgłoszenia). (..) Otrzymaliśmy pismo z prośbą o zmianę trasy naszego przemarszu w terminie do godziny 8 dnia 13 maja, ze względu na uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod budowę Europejskiego Centrum Solidarności. Prośba ta nie jest dla nas prawnie wiążąca i nie zamierzamy jej spełniać. Traktujemy postępowanie władz jako próbę utrudnienia przejścia legalnej manifestacji, podyktowaną wyłącznie obawą Pawła Adamowicza o własny wizerunek – czytamy w oświadczeniu grupy.

AKTUALIZACJA:

Znamy już oficjalne decyzje miasta w sprawie demonstracji. Władze Gdańska zakazały ich przeprowadzenia PiS-owi i Gazecie Polskiej. "Marsz pustych garnków" będzie mógł przejść, ale tylko do ul. Wały Jagielońskie.

Adrian Dampc

adrian.dampc@wybrzeze24.pl