Ballady, kolędy i pastorałki autorstwa barda Jacka Kaczmarskiego, debata o ograniczaniu wolności i rekonstrukcja dramatycznych wydarzeń z pierwszych dni stanu wojennego to elementy składające się na przypomnienie rocznicy wprowadzenia stanu wojennego przez WRON gen. Wojciecha Jaruzelskiego, posługujących się bezprawnym dekretem Rady Państwa. 13 grudnia 1981 r. do akcji wkroczyły jednostki Milicji Obywatelskiej i ludowego Wojska Polskiego. Zaczął się stan wojenny.
W organizację obchodów zaangażowały się Europejskie Centrum Solidarności i NSZZ Solidarność. ECS planuje m.in. debatę nad współczesnymi formami zawieszenia praw jednostek w stanach wyjątkowych przygotowując panel - Wojna ze społeczeństwem.
Na Długim Targu w Gdańsku będzie można też zobaczyć plenerową wystawę 23 zdjęć autorstwa fotoreportera Chrisa Niedenthala, przedstawiających codzienność stanu wojennego oraz ich współczesne interpretacje przygotowane w technice graffiti przez młodych artystów.
- Stan wojenny 13 grudnia 1981roku był w moim życiu jednym z decydujących momentów. Było jasne, że do Polski nie wrócimy. Pamiętam tamtą atmosferę w Berlinie Zachodnim, akcje pomocowe , paczki wysyłane do Polski, programy nadawane przez telewizję DDR, pełne agresji i niechęci do Polaków – wspomina w rozmowie z nami dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności Basil Kerski, który tuż przed stanem wojennym wyjechał z Gdańska do Berlina, w którym zamieszkał do dzisiaj.
10 grudnia na Długim Targu rozpocznie się wernisaż „Codzienność stanu wojennego”. O godz. 18. w Centrum św. Jana „Szukamy stajenki” piosenki Jacka Kaczmarskiego w wykonaniu m.in. Kasi Kowalskiej, Haliny Mlynkovej, Mietka Szcześniaka, Michała Urbaniaka, Jacka Wójcickiego z udziałem aktorów Haliny Winiarskiej, Haliny Słojewskiej i Jerzego Kiszkisa. Transmisja w Radio Gdańsk, a retransmisja w TVP 1 o godz. 22.10.
Jerzy Kiszkis
11 grudnia w Gdańsku w Rock Cafe odbędzie się premiera płyty "Zadzwońcie po milicję!" zespołu Big Cyc. Zespół nagrał własne wersje undergroundowych utworów z początku lat 80. XX wieku.
12 grudnia w Ratuszu Głównego Miasta Gdańsk - debata "Wojna ze społeczeństwem" z udziałem prof. Jerzego Stępnia, Krzysztofa Czyżewskiego i Edwina Bendyka;
13 grudnia o godz. 18. Msza święta w kościele gdyńskim Ojców Redemptorystów i rekonstrukcja historyczna organizowana przez NSZZ "Solidarność".
Przypomnijmy, że 16 marca b.r. Trybunał Konstytucyjny uznał, że dekrety Rady Państwa PRL o wprowadzeniu w 1981 r. stanu wojennego, były niekonstytucyjne. Rada Państwa na mocy Konstytucji PRL nie mogła wprowadzić stanu wojennego na obszarze całego kraju. Konstytucja PRL stanowiła bowiem, że postanowienie o stanie wojny może być powzięte jedynie w razie dokonania zbrojnego napaści na Polską Rzeczpospolitą Ludową albo gdy z umów międzynarodowych wynika konieczność wspólnej obrony przeciwko agresji. Postanowienie takie uchwala Sejm, a gdy Sejm nie obraduje - Rada Państwa.
Dekret o stanie wojennym został wydany w trakcie sesji Sejmu. Nie był też należycie ogłoszony, a przy jego stosowaniu łamano zasadę niedziałania prawa wstecz. Dziennik Ustaw, w którym opublikowano dekrety i uchwała Rady Państwa, został opatrzony datą 14 grudnia 1981 r. Faktycznie jednak skierowano go do druku i powielano dopiero 17 grudnia 1981 r. Od północy 13 grudnia 1981 roku, nim jeszcze rozplakatowano obwieszczenia, a Dziennik Ustaw wydrukował tekst proklamacji WRON i dekret o stanie wojennym, zaczęły się aresztowania. Prawo przestało obowiązywać. Wszystko miał regulować dekret o stanie wojennym. Władzę objęła WRON i komisarze wojskowi, nie ukazały się gazety, dzieci nie poszły do szkoły, zamilkły telefony, wprowadzono godzinę milicyjną od 22.00. Przemieszczanie się wymagało specjalnego zezwolenia. „Wujek”, Piast", „Ziemowit”, „Manifest Lipcowy”, Huta Baildon, stocznie stały się enklawami oporu.
Wokół Trójmiasta w nocy z 12 na 13 grudnia skoncentrowano znaczne siły milicji i wojska. Uderzenie było skuteczne. Kordony milicji otoczyły zakłady pracy. Transportery opancerzone stanęły na skrzyżowaniach ulic. Nie można było zatelefonować, ani wysłać listu. Tuż po północy 13 grudnia zakończyła w Gdańsku obrady KKP NSZZ Solidarność i zaczęły się aresztowania (pierwsze aresztowania wśród działaczy opozycji w innych rejonach zaczęły się godzinę przed północą). Rano rozpoczął się strajk okupacyjny w Stoczni Gdańskiej, w Stoczni Remontowej, w Rafinerii. Na Wybrzeżu Gdańskim stoją stocznie, porty, Fosfory, Rafineria, Nauta, Polmo Tczew. Podjęto decyzję o militaryzacji WPK, Wodociągów, Gazowni. 13 grudnia późnym wieczorem do szturmu na stocznie przygotowywały się oddziały ZOMO, wspierane przez LWP. 14 grudnia studenci WSM i innych uczelni Trójmiasta zaczęli symboliczne akcje protestacyjne. Tego dnia milicja i wojsko spacyfikowały największe gdańskie i gdyńskie zakłady pracy. Stan wojenny obowiązywał do 22 lipca 1983 roku, dekrety o stanie wojennym stosowano do końca 1985 roku.
ASG
- 01/12/2011 23:22 - Gdańska Barbórka Lotosu
- 01/12/2011 12:28 - Skansen Komuny HBO „Morena”
- 01/12/2011 10:42 - Orlik "nr 7" przy Gimnazjum 25 we Wrzeszczu - zobacz zdjęcia
- 01/12/2011 10:16 - "Napastowanie seksualne. Głupia zabawa czy poważna sprawa?”
- 01/12/2011 10:12 - Porozumienie Burmistrzów UE
- 30/11/2011 13:25 - Ze sportu do gabinetu wojewody?
- 30/11/2011 09:17 - Marszałek Struk w Brukseli o wspólnej polityce rybackiej
- 29/11/2011 14:13 - Czystka w gdańskim SLD
- 29/11/2011 14:05 - Pozew przeciwko gminie Skarszewy
- 29/11/2011 11:39 - Raport o gdańskiej oświacie