Pomorscy politycy PO - Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, europoseł Janusz Lewandowski i poseł Tadeusz Aziewicz - wyrazili sprzeciw przeciwko planom przejęcia przez PKN Orlen Grupy Energa. - Politycy PO sieją panikę. Pomorze nic nie straci na przejęciu Energi przez PKN Orlen; konsolidacje spółek energetycznych są potrzebne by liczyć się w ogólnoświatowej grze - powiedział poseł PiS Kacper Płażyński.
- PiS zachowuje się na Pomorzu jak kolonizator - powiedział Janusz Lewandowski, europoseł z ramienia Platformy Obywatelskiej. Zagarnia nasze aktywa gospodarcze, zawłaszcza instytucje i symbole Solidarności. Bo to region niepokorny. Obecna władza chce centralizować co się da i najlepiej zarządzać wszystkim z Warszawy, bo Orlen właśnie z Warszawy jest zarządzany, a po drugie przetasowywać aktywa państwowe, robić roszady, bez względu na rachunek ekonomiczny, z wyraźną pogardą dla mniejszościowych akcjonariuszy, spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa. Nonsensem gospodarczym jest wepchnięcie Energi w budowanie bloków węglowych w Ostrołęce. Z połączenia Lotosu i Orlenu oraz Energi nie powstanie żaden czempion europejski tylko zwyczajny monopol krajowy. Nie ma żadnego efektu synergii w połączeniu Energi z Orlenem. To są decyzje szkodliwe nie tylko dla Pomorza, przeciwko którym dzisiaj protestujemy, ale całej naszej gospodarki.
- Oni mówią, że to działanie haniebne, że coś zabierane jest Pomorzu, a tak nie jest - powiedział na konferencji prasowej w Sejmie Kacper Płażyński, poseł PiS. - Faktem jest to, iż polskie spółki energetyczne stoją przed bardzo dużymi wyzwaniami. Do tego potrzebne są konsolidacje, potrzebne jest łączenie polskich spółek energetycznych, łączenie takich spółek jak Energa i Orlen, gdzie mamy do czynienia z synergią. Orlen ma koncesję, Energa ma szeroki portfel klientów, ale nie ma tak pokaźnych środków na realizację inwestycji takich, jak farmy wiatrowe na morzu. Takie konsolidacje przebiegają na Zachodzie od dłuższego czasu, takie są trendy. Żeby liczyć się w ogólnoświatowej grze dużych podmiotów gospodarczych i energetycznych, potrzebne są duże, narodowe championy. Taka jest strategia polskiego rządu.
- Zawracam uwagę na to, że w 2015 roku akcje spółki Energa wyceniane były na 25 złotych - powiedział Tadeusz Aziewicz, poseł PO. - Po czterech latach cena ta wynosi zaledwie 7 złotych i za tyle kupuje te akcje Orlen. Motywacja ma charakter fiskalny i chodzi o łatanie dziury w budżecie kosztem jednego z fundamentów pomorskiej gospodarki. Nie przyjmuję do wiadomości, że Energa potrzebuje własnych źródeł wytwarzania. Kapitałem tej firmy zawsze była sieć dystrybucji. Energa była budowana jako zielona firma, która miała wykorzystywać zielone technologie, bez tak zwanych brudnych źródeł zasilania. W międzyczasie obniżono wartość Energi wikłając ją w finansowanie górnictwa.
- Sprzeciwiamy się tej decyzji, która jest kolejnym aktem tragikomedii zmierzającej do przejęcia przez Orlen kolejnej, tak ważnej dla naszego środowiska spółki - powiedział Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. - Ta spółka od dłuższego czasu jest bardzo źle zarządzana. Nie ma chyba w Polsce takiego przypadku, aby taka karuzela stanowisk dotyczyła tak ważnej spółki jak Energa. Grupa Energa tylko z podatku CIT zasila budżet województwa kwotą ponad 8 mln zł. Apelujemy o rozsądek, aby ta chaotyczna polityka energetyczna przestała w Polsce działać - mówił marszałek Struk.
- Samorządowcy apelują do pana premiera Mateusza Morawieckiego. Panie premierze Morawiecki co z planem równoważonego zarządzania krajem, co z planem zrównoważonego rozwoju regionu? - pytała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Czy zabieranie jednej z największych spółek z Gdańska i łączenie jej z Orlenem, która jedynie w 30 procentach jest własnością Skarbu Państwa jest takim zarządzaniem? Chyba nie. Samorządowcy mówią zdecydowane "Nie". Już dziś Energa jest wyceniana na jedną czwartą wartości. Skoro proponuje się zakup jednej akcji przez Orlen za złotych kiedy w tak zwanym trybie akcjonariatu obywatelskiego sprzedaż była po 17 złotych to jest to ograbianie obywateli, Skarbu Państwa, a także samorządu.
Prezydent Dulkiewicz zapowiedziała, że tematem przejęcia Energi przez Orlen będą chcieli zająć się radni na najbliższej sesji Rady Miasta.
Inne artykuły związane z:
- 13/12/2019 13:20 - Koncert według twórczości Jacka Kaczmarskiego "Świadectwo" w Gdyni
- 12/12/2019 18:00 - Refleksje o ludziach ogromnej wiary, pięknych życiorysach
- 12/12/2019 16:41 - Daniel Obajtek: Naturalny wybór - przyszłość Polski
- 11/12/2019 21:33 - Koszt rzymskiej żenady A. Dulkiewicz
- 11/12/2019 10:52 - Tablice z 21 postulatami MKS mają swoje miejsce w Sali BHP nie w ECS
- 09/12/2019 17:39 - Charytatywny wernisaż „Moda kontra rak”
- 09/12/2019 17:29 - W 35. rocznicę powstania FMW
- 09/12/2019 14:05 - Pięściarze amatorzy walczyli w szczytnym celu
- 08/12/2019 20:20 - "Wasze Historie Po Oruńsku": piłka nożna i zapasy
- 08/12/2019 19:56 - Szósty przejazd tramwaju „Zrób prezent - podziel się sobą”