Na placu przy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku odsłonięto tablicę upamiętniającą ppłk. Mariana Chodackiego, ostatniego Komisarza Generalnego RP w Wolnym Mieście Gdańsku w latach 1936-1939. Organizatorami uroczystości było Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku oraz Służba Wywiadu Wojskowego.
- Odsłaniamy płytę poświęconą Marianowi Chodackiemu, polskiemu oficerowi, dyplomacie, człowiekowi związanemu z Gdańskiem swoją służbą dla Państwa i to służbą wypełnioną w najtrudniejszych latach 1936-1939 - powiedział dr hab. Grzegorz Berendt, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. - W tym okresie chociaż oficjalnie i formalnie relacje między władzami gdańskimi, a władzami Rzeczpospolitej były poprawne to w praktyce naziści rządzący na terenie Wolnego Miasta Gdańska pozwalali swoim podwładnym prowadzić tutaj terrorystyczne akcje wymierzone w kolejne grupy (...) Marian Chodacki był tym oficerem, który na swoim posterunku był do końca mimo wiedzy o ataku (...) dlatego dziś, na terenie instytucji państwowej Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku oddajemy mu hołd. Cześć jego pamięci!
- Osobista odwaga i bohaterskie czyny podpułkownika Mariana Chodackiego w okresie wojny bolszewickiej w zasadzie zniknęły z ludzkiej pamięci aż do dziś - powiedział gen. Marek Łapiński, szef Służby Wywiadu Wojskowego. - Podpułkownik ocalił dla współczesnych unikalny zasób dokumentów pomagający lepiej poznać historię polskiego wywiadu (…) sam usunął się w cień świadomie wybierając dla dobra służby ojczyźnie zapomnienie.
fot. Muzeum II Wojny Światowej
- To ważne, że takie upamiętnienia czynimy, że chcemy o tych naszych bohaterach opowiadać i że Muzeum w ten sposób wypełnia swoje powinności - powiedział Jarosław Sellin, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Generalny Konserwator Zbytków. - Bo właśnie historia II wojny światowej, w czasie której też dramatyczne losy miał podpułkownik Marian Chodacki, jest opowieścią ważną dla każdego Polaka, dla każdej polskiej rodziny (…) Marian Chodacki będzie już na trwale upamiętniony w Gdańsku.
Obelisk z tablicą upamiętniającą ppłk. Mariana Chodackiego został poświęcony przez proboszcza parafii św. Brygidy – ks. kanonik Ludwik Kowalski.
Ostatnim punktem uroczystości był wykład prof. Dominika Smyrgały z Akademii Sztuki Wojennej dedykowany osobie Mariana Chodackiego.
Marian Chodacki ps. „Maracz”
Major dyplomowany Wojska Polskiego, dyplomata, ostatni komisarz generalny Rzeczpospolitej w Wolnym Mieście Gdańsku, szef Samodzielnej Ekspozytury Wywiadowczej Estezet w Nowym Jorku.
Urodził się 15 lipca 1898 r. w Nowym Sączu. Ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości wstąpił do wojska. W latach 1922–1924 był słuchaczem w Wyższej Szkole Wojennej w Warszawie. Zdobyta wiedza i wyniesione doświadczenie poskutkowały nominacją na stanowisko attaché wojskowego w Finlandii i Szwecji (1927–1931). W latach 1935–1936 był radcą legacyjnym i pełnił funkcję chargé d’affaires w poselstwie RP w Czechosłowacji.
16 grudnia 1936 r. otrzymał nominację na stanowisko komisarza generalnego RP w Gdańsku przez prezydenta Ignacego Mościckiego. Do Gdańska, celem objęcia urzędu, przybył 30 grudnia. Od samego początku aktywnie angażował się w działalność na rzecz tamtejszych Polaków. Wspierał starania o respektowanie praw przynależnych Polsce postanowieniami traktatu wersalskiego. Dbał też o bezpieczeństwo Polaków, wielokrotnie interweniując u niemieckich władz Gdańska w przypadku szykan czy represji. Za jego kadencji doszło do pogodzenia i połączenia dwóch największych, polskich organizacji społeczno-politycznych: Gminy Polskiej i Związku Polaków.
Chodacki dostrzegał zagrożenie ze strony nazistów. Zintensyfikował pracę wywiadowczą komisariatu generalnego, którego pracownicy zbierali informacje o przygotowaniach wojennych na terenie WMG. Już po niemieckim ataku 1 września został aresztowany. Ze względu jednak na jego funkcję dyplomaty po kilku dniach wypuszczono go na granicy z Litwą. Na emigracji większość czasu spędził w Stanach Zjednoczonych, gdzie od 1 września 1943 r. stał na czele tajnej placówki wywiadowczej Estezet, operującej na terenie obu Ameryk. Badał wpływ ruchów komunistycznych na tym obszarze, dbał o dobro miejscowej ludności polskiej, a także interesy Rzeczpospolitej. Za jego sprawą udało się zachować archiwum placówki. Po wojnie pozostał w USA, pracował w Instytucie Józefa Piłsudskiego, gdzie w latach 1949–1951 pełnił funkcję dyrektora wykonawczego. Zmarł w Nowym Jorku 26 czerwca 1975 r.
Decyzją Ministra Obrony Narodowej 11 marca 2019 Marian Chodacki został pośmiertnie awansowany do stopnia podpułkownika.
Inne artykuły związane z:
- 16/01/2023 09:06 - W tygodniku „Sieci”: Plan PO to wielka grabież Polski
- 15/01/2023 12:53 - Tuska kultura debaty: "Ja oddam, ja się nie zmienię"!
- 13/01/2023 19:52 - Karol Nawrocki: Brunatny świat Hugo Bossa
- 12/01/2023 16:25 - Polska Matką naszą…
- 11/01/2023 20:14 - Szok dla J. Lewandowskiego? Gdańsk s(po)lonizował wodę...
- 10/01/2023 08:39 - Adam Abramowicz: Składki ZUS uderzają w polskie firmy. Mamy na to pomysł
- 09/01/2023 14:39 - Testy combo, trzy w jednym, w poradniach Podstawowej Opieki Zdrowotnej
- 09/01/2023 14:32 - Otwarcie pracowni konserwacji papieru w MIIWŚ
- 09/01/2023 10:26 - Ferie w Pomorskiej Bibliotece Pedagogicznej
- 09/01/2023 10:13 - W tygodniku „Sieci”: Niemcy – kraj złodziei i paserów