"Dziennik Bałtycki" świętował 75 urodziny. Po raz pierwszy ukazał się PT Czytelnikom - 4 strony, 3 tys. nakładu - 19 maja 1945 roku, pod kierunkiem redaktora naczelnego, ginekologa Anatola Mikułko. Wkrótce zaś kierowanie redakcją przejął doświadczony dziennikarz Bolesław Wit-Święcicki.
Niezależnie od okoliczności wydawniczych - pod egidą "Czytelnika", koncernu RSW "Prasa-Książka-Ruch", spółek "Przekaz", "Prasa Bałtycka", "Polska Press" - i politycznych, redakcja utrzymała na długim dystansie reputację pisma dla każdego czytelnika, zaprzyjaźnionego ze swoją okolicą społeczną i gospodarczą, choć bywało, że - publikacje red. Piotra Wysockiego, red. Barbary Szczepuły czy red. Jana Krefta - opuszczała kronikarską strefę komfortu na rzecz peregrynacji zaułków politycznych lub gospodarczych.
Ton gazety przyjaznej czytelnikowi, nadany przez red. Jerzego Matuszkiewicza, przenosiła ponad wyzwaniami bieżących emocji.
Gazetą w tym duchu, choć nie bez istotnych różnic, kierowali m.in. Jerzy Waczyński, wytransferowany z KW PZPR, zdolny organizator red. Andrzej Pierściński, red. Tadeusz Bolduan. Wyższą temperaturę publicystyczną nadał dopiero gazecie red. Jan Jakubowski, a ówczesne publicystyczne swary z "Głosem Wybrzeża" dobrze służyły lokalnemu zdrowiu publicznemu.
Znaczące, choć inne wymiarowo, były też kadencje red. Krzysztofa Krupy i red. Macieja Wośko, którym przyszło już dbać nie tylko o jakość redakcyjną pisma, ale przede wszystkim o jego urok handlowy ważny dla właściciela z Passau - wnikliwego czytelnika raportów handlowych a nie tonów publicystycznych.
Urzędujący od blisko 8 lat Mariusz Szmidka, związany z "DB" od lat i na różnych szczeblach odpowiedzialności - za słowo, za szpaltę, za wydanie - z okazji 75.urodzin napisał: "Historia gazety to historia regionu i ludzi tu mieszkających - Pomorzan, Kaszubów, Kociewiaków, Borowiaków, Krajniaków. Razem z Wami przeżyliśmy kilka historycznych epok i zwrotów. (...)mamy ambicje być medium niezależnym i bezstronnym, chcemy pokazywać naszym czytelnikom różne punkty widzenia, tak aby oni sami wyrobili sobie zdanie".
A red. Krzysztof Krupa, który onegdaj świętował z zespołem jubileusz 55.lecia, z tej okazji ogłosił pogląd uniwersalny: - Trzeba mieć dobry zespół, znaleźć pomysł na gazetę i zawsze trzeba dać z siebie wszystko. Wynikiem zgrania tych elementów jest dobra gazeta. Myślę, że ten problem miał pierwszy redaktor naczelny "Dziennika". I ten problem mam ja".
"Przez 15 lat nie zdarzyło mi się powiedzieć żadnemu żądnemu dziennikarskiej przygody studentowi - przyjdź jutro! Pytanie zawsze brzmiało - co masz do napisania?"
To pytanie późniejszemu redaktorowi naczelnemu "DB", Maciejowi Wośko, postawił zastępca red. naczelnego gazety, Ryszard Jaworski, świetny dziennikarz, utalentowany redaktor, jedna z legend wybrzeżowego dziennikarstwa.
Kolegom z "DB" z okazji miłego jubileuszu życzymy, by pytanie, które usłyszał Maciej Wośko, pozostało zawsze ich aktualną inspiracją.
(gg)
- 25/05/2020 17:24 - 72. rocznica śmierci rtm. Witolda Pileckiego
- 25/05/2020 14:43 - W tygodniku „Sieci”: Kulisy afery w radiowej Trójce
- 25/05/2020 11:50 - "Lektury na ucho". Radio Gdańsk zaprasza na cykl "ściągawek" dla maturzystów
- 22/05/2020 19:09 - Taneczne „Pompowanie Radości"
- 21/05/2020 19:09 - Tomasz Posadzki: Gdańsk usług wspólnych - prestiż i bezład
- 21/05/2020 16:26 - Płażynski pisze do prezesa Goldmana Sachsa - sprawa Gedanii to...
- 19/05/2020 14:34 - K. Płażyński: Robyg nie zmusi mnie do milczenia w sprawie Gedanii
- 18/05/2020 14:39 - Radni PiS chcą oddać hołd Janowi Pawłowi II
- 17/05/2020 15:00 - 42 tys. zł dla Struka - za flirt z rządami PRL
- 16/05/2020 09:42 - Bogusław Gołąb: Kadencja pionierów