15 grudnia zamyka się okienko transferowe w ligach żużlowych. Wybrzeże Gdańsk nadal szuka zawodników. Dość niespodziewanie do gdańskich działaczy zgłosił się... Greg Hancock.
Jak na razie gdańszczanie zakontraktowali dwóch nowych zawodników - Leona Madsena i Fredrika Lindgrena. W prasie i internecie trwają spekulacje kto może dołączyć do zespołu prowadzonego przez Stanisława Chomskiego.
Z zawodników, którzy wywalczyli awans najprawdopodobniej zostaną Thomas H. Jonasson, chociaż przez szwedzkie media domaga się szybkiej spłaty zaległości i miał się zgłosić do Rzeszowa, Artur Mroczka i Renat Gafurow. W przypadku tej trójki kwestia podpisania kontraktów jest podobno uzależniona od spłaty minionego sezonu. Coraz mniej realne wydaje się pozostanie nad morzem Roberta Miśkowiaka.
Kto nowy może dołączyć do Wybrzeża? Przez ostatnie tygodnie najczęściej z Gdańskiem wiązano Grzegorza Walaska. "Greg" ma jednak wysokie wymagania finansowe, około 1,5 miliona złotych, które są za wysokie dla Wybrzeża. Według internetowych doniesień Walasek w środę dogadał się z Włókniarzem. Nie można wykluczyć, że gdańscy kibice będą oklaskiwali Grega, ale... Hancocka. Ta informacja może być zaskoczeniem, bo już kilka tygodni temu Unia Tarnów poinformowała, że Amerykanin przystał na warunki "Jaskółek". Nie było jednak informacji o podpisaniu kontraktu. Tarnowianie również mają problemy ze spłatą zadłużenia za miniony sezon i Amerykanin może szukać wyjścia awaryjnego. Warunki Wybrzeża zaakceptował Sebastian Ułamek i powrót tego zawodnika po 13 latach (odszedł z Gdańska po sezonie 2000) jest najbardziej prawdopodobnym wzmocnieniem gdańskiej drużyny.
Okienko transferowe kończy się 15 grudnia, ale niekoniecznie tego dnia muszą być znane składy drużyny. Zawodnicy mogą podpisywać tzw. kontrakty warszawskie czyli bez aneksów finansowych, i dalej szukać sobie klubów.
Gdańszczanie w poniedziałek nie otrzymali licencji na starty w ekstralidze m.in. ze względu na zadłużenie. Działacze cały czas szukają nowych sponsorów i planują w styczniu rozliczyć się zawodnikami. Jeśli zespół do spraw licencji zaakceptuje plan naprawczy, który gdańszczanie mają przygotowany to Wybrzeże powinno dostać licencję nadzorowaną.
Jeśli chodzi o zadłużenie to działacze Wybrzeża próbowali zaciągnąć kredyt. Poręczycielem miało być Miasto, tak było w Gorzowie - kredyt na 3,5 miliona złotych, które jednak dość szybko poinformowało, że takie rozwiązanie nie wchodzi w rachubę. Pomoc miasta na przyszły sezon jest uzależniona od przedstawienia projektu żużlowego - celu i budżetu na rok 2014. Przy okazji warto zauważyć, że podczas podsumowania sezonu w Multikinie nie było ani prezydenta Pawła Adamowicza, ani odpowiedzialnego za sport w Gdańsku Andrzeja Trojanowskiego. Nie było również nagrody za awans do ekstraligi. A pięć lat temu gdy również w Multikinie świętowano awans do ekstraligi finansowa nagroda była...
Tomasz Łunkiewicz
Inne artykuły związane z:
- 13/12/2013 16:23 - Mroczka zostaje, trzech na kontraktach warszawskich
- 12/12/2013 16:19 - Jonasson nadal w Wybrzeżu
- 11/12/2013 20:56 - Bezbarwny Atom Trefl wygrał w Gent
- 11/12/2013 19:23 - 7 sezon Gafurowa w Gdańsku
- 11/12/2013 13:25 - 50 boisk za 53 miliony zł
- 09/12/2013 13:06 - Wyremontowany kompleks boisk SP 76
- 09/12/2013 12:37 - Radulović dołącza do Atomu Trefla
- 09/12/2013 11:00 - Wybrzeże nie dostało licencji
- 08/12/2013 22:36 - "Atomówki" zatrzymały Chemika - GALERIA
- 08/12/2013 19:11 - Asseco bardzo blisko sensacji - wynik