Lechia straciła wygraną w ostatniej minucie

W meczu 17. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Lechia Gdańsk zremisowała na PGE Arena z Pogonią Szczecin 1:1. Biało-zieloni kończyli spotkanie w dziewiątkę.

Lechia zagrała w białych strojach, a Pogoń w granatowych. Na trybunach zasiadło ponad 12 tysięcy kibiców, w tym 250-osobowa grupa sympatyków ze Szczecina. Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć śp. Romana Rogocza, byłego piłkarza i trenera Lechii, był uznany piłkarzem 60-lecia klubu. Od początku zaatakowali gospodarze, jednak najczęściej w ich akcjach ofensywnych brakowało wykończenia.

W 13. minucie Marcin Pietrowski zagrał do Piotra Wiśniewskiego, a ten w sytuacji sam na sam został sfaulowany przez Radosława Janukiewicza i arbiter wskazał na jedenastkę, pokazując jednocześnie bramkarzowi Pogoni czerwoną kartkę. Pewnym egzekutorem okazał się Piotr Brożek, który technicznym strzałem nie dał szans Dusanowi Pernisowi. Dla lewego obrońcy był to pierwszy gol w Lechii. Po zdobytym golu biało-zieloni całkowicie zdominowali gości, ale grali niedokładnie, bądź ich uderzenia wyłapywał Pernis. Po 45 minutach podopieczni Bogusława Kaczmarka prowadzili 1:0.

Kilka minut po rozpoczęciu drugiej części spotkania Muryama dośrodkował w pole karne, ale skutecznie interweniowali obrońcy Lechii wybijając piłkę na rzut rożny. W 52 minucie groźną akcję na polu karnym rywala stworzyli Brożek i Ricardinho, ale obrońcy gości wyjaśnili sytuację. Minutę później uderzał Deleu, jednak trafił w boczna siatkę. Kibice Pogoni zaprezentowali oprawę upamiętniającą Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, odpalili również race.

W 63 minucie niecelnie z dystansu strzelał Marcin Pietrowski. Dziesięć minut później siły na boisku wyrównały się gdy za drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę plac gry opuścił Wiśniewski. Lechiści wciąż atakowali, ale ambitnie walczący "Portowcy" skutecznie się bronili. Cztery minuty przed końcem Muryama ograł defensorów Lechii, ale uderzył nad bramką. Gdy wydawało, że gospodarze zgarną trzy punkty, Rafał Janicki faulował Andradinę i sędzia podyktował karnego wyrzucając obrońcę gospodarzy z boiska. Jedenastkę wykorzystał sam poszkodowany i mecz skończył się remisem

Lechia Gdańsk – Pogoń Szczecin 1:1 (1:0)
Piotr Brożek (17) (k) – Edi Andradina (92) (k)

Lechia: Michał Buchalik – Deleu, Jarosław Bieniuk, Rafał Janicki, Piotr Brożek – Łukasz Kacprzycki (57 Mateusz Machaj), Łukasz Surma, Marcin Pietrowski, Ricardinho (90 Kacper Łazaj) – Piotr Wiśniewski – Paweł Buzała (80' Mohammed El-Amine Rahoui).

Pogoń: Radosław Janukiewicz – Peter Hricko, Maciej Dąbrowski,  Hernani, Emil Noll – Takuya Muryama, Wojciech Golla (15 Dusan Pernis), Maksymilian Rogalski, Takafumi Akahoshi, Robert Kolendowicz (28 Adam Frączczak) – Donald Djousse (73 Edi Andradina) .

Żółte kartki: Deleu, Rafał Janicki, Piotr Wiśniewski (Lechia) -  Hernani, Emil Noll, Peter Hricko (Pogoń).
Czerwona kartka: Radosław Janukiewicz (Pogoń) – Piotr Wiśniewski, Rafał Janicki (Lechia)
Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)
Widzów: 12.060
Paweł Doczyk