Red. Janusz Czerwiński nie żyje... » Zmarł redaktor Janusz Czerwiński (62. l). Dziennikarz, podróżnik, wioślarz, marzyciel; nader spokojn... Piaśnica - pomorski Katyń » Jastrzębia Góra i Władysławowo były ulubionymi miejscami rodzinnego, letniego wypoczynku od pokoleń.... Gdańska "drzazga" - mural dla agenta z "Batorego" » Żyję w mieście, w którym honoruje się kapusiów, członków Waffen-SS i tajnych współpracowników SB. Co... Red. Stanisław Seyfried nie żyje » Odszedł red. Stanisław Seyfried (72 l.). Absolwent dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego, od 197... Kropla drąży skałę... » "Nie ma sensu, nic się już nie da zrobić, decyzje już podjęte, plany wykonane" - tak tłumaczyli mies... Poparcie Godności dla ustawy G. Biereckiego » W kolejną rocznicę napaści Związku Radzieckiego na Polskę oraz w czasie nasilającego się procesu prz... Pokłosie awantury w taksówce. Radna KO zawieszona w klubie » Radna Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta Gdańska Sylwia Cisoń poprosiła o zawieszenie w Radzie i... Nie żyje poszukiwany od 2005 roku wiceprezydent Gdańska » Dariusz Śmiałkowski, b. wiceprezydent Gdańska w latach 1990-94, poszukiwany listem gończym i europej... Szewczak: Gierek mógłby mieć duże kompleksy, obserwując to, co wyczyni... » „Aż dziwne, że tak późno agencja Fitch zdecydowała się na taką negatywną perspektywę i wydaje się, ż... Hit! Wyciekło nagranie z prezydentem w szatni reprezentacji! Świętował... » Polska pokonała wczoraj Finlandię na Stadionie Śląskim w Chorzowie i tym samym wciąż ma szansę nawet...
Reklama
Gdańska
piątek, 19 września 2025 19:07
Gdańska
Żyję w mieście, w którym honoruje się kapusiów, członków
Najlepsze
sobota, 13 września 2025 06:16
Najlepsze
Na kortach Sopockiego Klubu Tenisowego zakończył się Ogólnopolski
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
czwartek, 06 czerwca 2024 13:56
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
Inauguracja nowego sezonu PKO Ekstraklasy odbędzie się w piątek 19

Galeria Sztuki Gdańskiej

Staszek
czwartek, 25 września 2025 11:03
Staszek
Był człowiekiem słowa – i to słowa używanego w sposób

Sport w szkole

Rozdano medale w wioślarstwie halowym
sobota, 30 marca 2024 16:46
Rozdano medale w wioślarstwie halowym
22 marca w hali sportowej Szkoły Podstawowej 94 po raz kolejny

"Gdańska" w antrakcie

Żeglarz
piątek, 02 maja 2025 08:00
Żeglarz
Kapitan Nut odważny, romantyczny, bez skazy, poświęcił swoje
Powstaniec z Gdyni
piątek, 05 stycznia 2024 16:35
Powstaniec z Gdyni
„Powstaniec 1863”- to długo oczekiwany film o wielkim bohaterze

Muzeum Stutthof w Sztutowie

2076 dni obozu pod Gdańskiem
piątek, 16 września 2022 18:15
2076 dni obozu pod Gdańskiem
Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu

Foto "Kwiatki"

Zimowe oblicza Trójmiasta
sobota, 13 lutego 2021 11:08
Zimowe oblicza Trójmiasta
Zimowe oblicze Trójmiasta w obiektywie Roberta
Bohaterski, niemiecki ksiądz upamiętniony w Żarnowcu
czwartek, 18 września 2025 17:09
Bohaterski, niemiecki ksiądz upamiętniony w Żarnowcu
Kompleks klasztorno-kościelny w Żarnowcu to perła północnych
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
poniedziałek, 10 kwietnia 2017 18:04
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze

Dlaczego nie głosuję na Tuska

środa, 04 października 2023 12:35
Już dni dzielą nas od kolejnych wyborów. Niektórzy twierdzą, że

Lechia chce pobić mistrza i rekord

altMistrz Polski – Legia Warszawa, będzie kolejnym rywalem piłkarzy Lechii Gdańsk. Biało-zieloni od Wielkiej Soboty nie są już niepokonaną drużyną wiosny w T-Mobile Ekstraklasie, ale zapewne dołożą wszelkich starań aby wrócić na drogę zwycięstw.



Mecze z Legią zawsze są magnesem, który ściąga na trybuny większa liczbę widzów. Przypomnijmy, że tym razem gdański klub ogłosił akcję nie tylko bicia mistrza Polski, ale także bicia rekordu frekwencji. Jeśli na trybunach stadionu w Gdańsku – Letnicy zasiądzie co najmniej 34 445 widzów wówczas rekord zostanie pobity, a wszyscy, którzy przybędą na „rekordowe” spotkanie będą mogli za darmo wejść na kolejny mecz biało-zielonych, który rozegrany zostanie 26 kwietnia, a przeciwnikiem będzie Górnik Łęczna. Sprzedaż biletów na to spotkanie cały czas trwa. Według stanu na środowy wieczór rozeszło się już około 22 tysięcy wejściówek. Początek rywalizacji na PGE Arenie zaplanowano na sobotę, na 15.30. Mecz pokazany zostanie również w telewizji publicznej. To szczególne wyróżnienie, gdyż zgodnie z ustaleniami dotyczącymi praw do transmisji telewizyjnych spotkań T-Mobile ekstraklasy telewizja publiczna ma prawo do pokazania na żywo czterech spotkań w sezonie 2014/2015. Jesienią w ten sposób, na zasadzie bezpłatnego przekazu, kibice mogli obejrzeć mecz Lechii ze Śląskiem Wrocław, niestety gdańszczanie przegrali wówczas aż 1:4.


Z całą pewnością sobotni mecz będzie szczególnym dla „warszawskiej kolonii” w gdańskim klubie. Na miejsce w składzie od pierwszej minuty liczyć może Ariel Borysiuk. Młody pomocnik stanowi pewny punkt w talii Jerzego Brzęczka. Pozostali „legioniści” trawy w sobotę mogą nie powąchać. Z pewnością w składzie przydałby się Jakub Wawrzyniak. Defensywa gdańszczan bez reprezentanta Polski w ostatnim meczu nie stanowiła już tak pewnej formacji jak we wcześniejszych meczach. Wprawdzie słynący z niechęci do wywiadów piłkarz już wznawia treningi, jednak jego występ w sobotę jest praktycznie wykluczony. Z Legii przyszedł do Gdańska Łukasz Budziłek, jednak bramkarz może jak na razie liczyć na miejsce na ławce rezerwowych. Na występ raczej nie ma co liczyć Daniel Łukasik, który ostatnio występował w rezerwach Lechii, a w pierwszym składzie zagrał ostatnio kilkanaście minut w meczu z Pogonią. Pod znakiem zapytania stoi też powrót do gry Sebastiana Mili, który odniósł kontuzje podczas meczu reprezentacji Polski.


O punkty z Legią będzie jeszcze trudniej niż z Cracovią, jednak gdańszczanie o wiele lepiej wypadają w meczach, w których nikt nie stawia ich w roli faworytów. Tak będzie też w sobotę. Mistrzowie Polski, aktualny lider ekstraklasy wskazywani są w gronie ścisłych faworytów do mistrzowskiej korony. Legia ma jednak swoje problemy, zwłaszcza po tym jak z drużyną pożegnał się Miroslav Radović. Piłkarze ze stolicy przeciętnie rozpoczęli rok 2015, w sześciu pierwszych spotkaniach zdobyli tylko 8 punktów, a ponadto zostali wyeliminowani z Ligi Europy przez Ajax Amsterdam. W lidze przegrali m.in. u siebie z Jagiellonią  Białystok. W ostatnich dniach legioniści jakby odzyskali rytm, najpierw w półfinale Pucharu Polski rozbili Podbeskidzie bielsko Biała, a w lidze pokonali pewnie Piasta Gliwice.


Legia jest, obok Ruchu Chorzów, jednym z rywali, z którymi gdańszczanie najczęściej rywalizowali w historii swoich występów w najwyższej klasie rozgrywkowej. W sumie zespoły z Gdańska i Warszawy stoczyły ze sobą 44 boje. Niestety dla podopiecznych Jerzego Brzęczka aż 27 spotkań zakończyło się zwycięstwem Legii, osiem razy był remis, zaś dziewięciokrotnie wygrywali gdańszczanie. Co ciekawe od czasu powrotu Lechii do ekstraklasy bilans ten uległ zdecydowanej poprawie. Na 14 spotkań gdańszczanie wygrali 5 w tym m.in. w sezonie zasadniczym poprzednich rozgrywek wygrali zarówno przy Łazienkowskiej jak i na PGE Arenie. Jesienią, w tym sezonie, w Warszawie już tak dobrze nie było i biało-zieloni przegrali 0:1 po bramce Orlando Sa na trzy minuty przed końcem spotkania. Co ciekawe od 2008 roku ani w lidze, ani w Pucharze Polski w meczach Legii z Lechią nie zagrano na remis.

Krzysztof Klinkosz

Related news items:
Newer news items:
Older news items:
 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież