"Gorące" zebranie Stoczniowca

Kolejne zebranie władz GKS Stoczniowiec Gdańsk nie przyniosło zmiany. Na stanowisku prezesa pozostaje Marek Kostecki.

Galeria

Przybyli pod Halę Olivia kibice oraz rodzice dzieci trenujących w klubie nie zostali wpuszczeni na zebranie. Doszło do przepychanek z ochroną i kilkanaście osób siłą wdarło się na posiedzenie. Policjanci przybyli pod halę nie podjęli interwencji, twierdząc, że to, co dzieje się w środku obiektu ich nie interesuje. Zainteresowali się natomiast całym zajściem, dopiero po tym ludzie wdarli się do środka. Później wezwano inne patrole, jednak wtedy nie było potrzeby interweniować. Władze klubu pozostały przy swoim stanowisku, a rodzice dzieci trenujących hokej w Stoczniowcu rozważają grupowe przeniesienie swoich dzieci do Gdyni.

Warto przypomnieć, że nie zgłoszono pierwszego zespołu do przyszłorocznych rozgrywek, co w praktyce oznacza, że w przyszłym sezonie Stoczniowcowi kibicować nie będziemy. Nie wiadomo też, jak długo potrwa patowa sytuacja, ponieważ jak dotąd nie znaleziono żadnego pomysłu na uratowanie klubu. Pytanie czy na takiej sytuacji powinno zależeć miastu, które ma: największą halę i może zgromadzić najwięcej kibiców, wieloletnie tradycje i pokolenia osób, które ze Stoczniowcem się wychowało oraz najlepszą w Polsce hokejową młodzież?
jn

Fot. Janusz Nowacki