Nowy szkoleniowiec reprezentacji Polski w koszykówce Dirk Bauermann był w weekend w Trójmieście i oglądał 3 mecze. Grzechem było nie skorzystać z okazji i nie porozmawiać z utytułowanym niemieckim szkoleniowcem o TBL, kadrze i kilku zawodnikach.
- Jaka jest Pana opinia po obejrzeniu trzech pierwszych spotkań Tauron Basket Ligi jako szkoleniowiec reprezentacji?
Dirk Bauermann: Jestem pod wrażeniem. Widzę dużo naprawdę solidnych koszykarzy. W Polsce gra się bardzo zespołową koszykówkę. Jak do tej pory moja opinia jest jak najbardziej pozytywna.
- Jakie były okoliczności zatrudnienia pana przez polską federację?
Dirk Bauermann: Myślę, że reprezentacja Polski ma wielki potencjał. Dlatego się zgodziłem tu pracować. Mamy bardzo obiecujące pokolenie urodzone w 1993 roku. I kilku naprawdę dobrych weteranów - chłopaków w wieku 29 - 32 lat. Uważam, że to bardzo dobra kombinacja, tych młodych i starszych. Jestem wielkim optymistą, uważam, że będziemy mieli bardzo dobrą drużynę na Eurobaskecie 2013.
- Jakich zawodników znał pan przed zatrudnieniem w Polsce?
Dirk Bauermann: Znałem większą część zawodników. Większość starszych to gracze, których oglądałem, czy grałem z drużynami, które trenowałem. Młodszych oglądałem podczas Mistrzostw Świata U17 w Hamburgu i potem interesowałem się karierą Ponitki, Michalaka, Karnowskiego, czy Gielo. Jak oglądałeś kogoś jako 17 latka i ci się spodobał, to interesujesz się jego dalszymi losami. Można powiedzieć, że znam praktycznie każdego.
- W tych meczach, oglądanych w weekend, kto poza wymienionymi wcześniej spodobał się panu najbardziej?
Dirk Bauermann: Ciężko powiedzieć zaledwie po jednym meczu. Podobało mi się jak grał Ponitka. Twardo, z dużą energią, a tego potrzebujesz, żeby zaistnieć na najwyższym poziomie. Podobało mi się też dwóch graczy Asseco (Koszarek i Zamojski, przyp. FA), Michalaka, który jest na tym meczu (rozmawiamy w przerwie meczu Start - Turów, przyp. FA). Bardzo podoba mi się to co widzę. Tak starszych graczy jak Kulig, który po prostu wie jak się gra w koszykówkę, podobnie Chylyński.
- Jaka jest pana opinia o Filipie Dylewiczu?
Dirk Bauermann: Dylewicz to świetny zawodnik, który potrafi grać tak pod koszem, jak i na obwodzie. Podobała mi się jego gra w meczu z Rosą.
- Jest szansa na to, by powołać go do kadry narodowej?
Dirk Bauermann: On teoretycznie zakończył karierę reprezentacyjną dwa lata temu, jednak wszystko jest możliwe. Podoba mi się ten gracz, ale w Polsce na jego pozycji jest bardzo duża konkurencja i dużo będzie zależało od dyspozycji pod koniec sezonu.
Rozmawiał Filip Albertowicz
- 30/01/2013 18:44 - Wysokie zwycięstwo Arki z Bytovią Bytów
- 29/01/2013 17:34 - II Memoriał Jana Buły w narciarstwie zjazdowym - GALERIA
- 29/01/2013 15:42 - Kadra Lechii na obóz w Turcji
- 29/01/2013 11:07 - Rahoui i Garbacik zagrają w Lechii
- 28/01/2013 16:22 - Waczyński: Dylewicz by się przydał
- 28/01/2013 10:49 - Emocje w meczu Startu
- 27/01/2013 20:53 - KH Gdańsk dwa razy poległo z SMS Sosnowiec
- 27/01/2013 20:23 - Pogromy w Gdyni i Sopocie
- 27/01/2013 16:33 - Atom Trefl - Pałac LIVE: 3:0 - 25:21, 25:19, 25:20
- 27/01/2013 16:31 - Konrad Warzycha nie zagra w Lechii