"Hej ORLEN jesteśmy w finale" śpiewały po ostatnim gwizdku zawodniczki AP ORLEN Gdańsk świętując pierwszy w historii klubu awans do finału ORLEN Pucharu Polski. Podopieczne trenera Tomasza Borkowskiego w półfinałowym meczu rozegranym na boisku GOS przy ul. Grunwaldzkiej pokonały AZS UJ Kraków 1:0 (0:0). Bramkę na wagę awansu w 78. minucie zdobyła Angelika Kołodziejek.
AP Orlen Gdańsk - AZS UJ Kraków 1:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Angelika Kołodziejek (78)
AP Orlen: Ludwiczak – Zimecka, Szewczuk, Sanford, Sirant, Włodarczyk (58 Kołodziejek), Skrzypczyk (58 Grzywińska), Słowińska, Dymińska, Tarnawska, Kirsch-Downs
AZS UJ Kraków: Klabis - Derus, Malinowska, Woźniak, Smaza - Guzik, Dyśkowska, Zapała, Nieciąg, Wójcik - Pleban
AP ORLEN po raz trzeci w tym sezonie rywalizował z AZS UJ Kraków. W lidze krakowianki wygrały jesienią w Gdańsku, a w Krakowie był remis. Stawką trzeciej konfrontacji był awans do finału Pucharu Polski.
W pierwszej połowie było sporo walki, ale brakowało sytuacji bramkowych. Obie drużyny starały się grać uważnie w defensywie i w pierwszych 45 minutach nie pozwoliły na zdobycie bramki. Przyjezdne miały jedną okazję gdy po wyrzucie piłki z aut piłka z pod linii końcowej została zagrana w pole karne i jedna z zawodniczka uderzyła piłkę piętą. Futbolówka o centymetry minęła słupek gdańskiej bramki.
W drugiej połowie odważniej zaatakowały gdańszczanki. Podopieczne trenera Tomasza Borkowskiego stwarzały sobie sytuacje, m.in. w krótkim odstępie czasu trzy razy próbowała Clariss Kirsch-Downs. W 78. zza pola karnego uderzyła Klaudia Dymińska. Krakowska bramkarka obroniła strzał, ale do odbitej piłki dopadła Angelika Kołodziejek i mimo interwencji bramkarki umieściła piłkę w siatce. Gdańszczanki do końca meczu utrzymały koncentrację i nie pozwoliły rywalkom na wyrównanie, a po ostatnim gwizdku mogły cieszyć się z historycznego awansu.
Angelika Kołodziejek ciesz się po zdobyciu bramki
- Jest duże szczęście i duma, że jestem strzelczynią tej bramki i jedziemy do Radomia na finał, bo to historyczny moment dla naszego klubu - powiedziała Angelika Kołodziejek. - Nie byłam pewna czy bramkarka wybije piłkę, po prostu poszła, a że wybiła dołożyłam nogę i jest bramka. Czuję radość i dumę z nas, że jesteśmy w finale.
- To wielki sukces dla całego klubu i wielka nagroda dla dziewczyn za pracę - powiedział Tomasz Borkowski. - Nie jesteśmy jeszcze pretendentem do tytułów. To zespół jeszcze się buduje, kształtuje. Ten mecz to spuentowanie naszej pracy nad tym zespołem. Myślałem, że jeszcze trochę potrwa zanim coś osiągniemy, a okazało się, że jesteśmy w stanie zaistnieć już teraz. Wielkie słowa uznania, bo gramy z przełożonymi kolejkami środa-sobota, środa-sobota. To olbrzymie obciążenia, trzeba rotować zawodniczkami. To pokazuje, że to nie tylko pierwsza jedenastka, ale cały zespół, wszystkie zawodniczki mają swój wkład. Faworytem finału na pewno będzie SMS Łódź, ale trenujemy z myślą, żeby pojechać, sprawić niespodziankę.
Finał odbędzie się 10 czerwca w Radomiu.
Tomasz Łunkiewicz
fot. Anna Langowska
- 12/05/2023 18:03 - Zdunek Wybrzeże pokazało charakter w Rybniku
- 09/05/2023 09:30 - Piłkarz Arki piłkarzem kwietnia I ligi
- 08/05/2023 08:29 - Walka o awans Arki się oddala
- 06/05/2023 20:58 - Abramczyk Polonia - Zdunek Wybrzeże LIVE: mecz odwołany
- 04/05/2023 18:10 - Zdunek Wybrzeże zdobyło Łódź!
- 01/05/2023 07:42 - Arka po raz kolejny zawiodła na swoim boisku
- 30/04/2023 15:13 - Arka z Puszczą powalczą o umocnienie się w strefie barażowej
- 23/04/2023 08:42 - Zdunek Wybrzeże - Enea Falubaz LIVE: 37:53
- 22/04/2023 06:34 - Pogrom w Głogowie i Arka wraca do gry
- 20/04/2023 15:00 - 50000 punktów Wybrzeża