A jednak Nextboard.pl po raz czwarty

Choć jeszcze miesiąc temu wydawało się to niemożliwe, a jednak stało się faktem. Bezpośredni rywale do mistrzostwa poodbierali sobie nawzajem punkty a Nextboard.pl pewnie wygrywał kolejne spotkania. Tym samym po raz czwarty z rzędu zdobył mistrzowski tytuł w Ekstralidze Red Box – Trójmiejskiej Lidze Piłkarskich Szóstek.

Nextboard.pl zapewnił sobie tytuł mistrzowski po wygranej 12:3 z „czerwoną latarnią” ligi Radiem Gdańsk. Chimerycznie grający zawodnicy Nextboardu od początku sezonu raczej zawodzili (porażki z Vistalem i HD), ale po zaskakującym, bezbramkowym remisie z Aste Kohortą, nie potknęli się już ani razu. Tym samym po raz czwarty z rzędu, a piąty w ogóle zdobyli mistrzowski tytuł. Nie ma w tym jednak przypadku. Nextboard.pl od lat wygrywa ligę, najczęściej bardzo pewnie. Zgrany skład, wzmocnienia samymi uznanymi na Pomorzu zawodnikami oraz największe możliwości organizacyjne drużyny pozwalają jej na wygrywanie nawet najtrudniejszych meczów. Tuż za mistrzami uplasowali się w tym roku zawodnicy Vistal Konstrukcje.  Zdobyli oni 33 punkty, tyle ile trzeci w tabeli Budros.pl i czwarty SKOK Rafineria. Jednakże wygrali bezpośrednie pojedynki z oboma najgroźniejszymi rywalami i tym samym zdobyli niespodziewane srebrne medale. Choć początek wcale nie zapowiadał medali dla Vistalu. Trzy porażki w pierwszych pięciu meczach, a jednocześnie sensacyjne zwycięstwo z Nextboadem. Później jednak Vistal grał tak dobrze jak w meczu z mistrzami, wygrał dziewięć kolejnych spotkań i ten niezwykle waleczny i zdeterminowany zespół zasłużenie zakończył rozgrywki na 2. Mmiejscu. Brązowe medale zdobyli zawodnicy Budros.pl, którzy po dwóch porażkach na początku, wygrali 11 z kolejnych 12 pojedynków i ostatecznie wylądowali na trzecim, najwyższym w historii miejscu. Metamorfoza Budrosu.pl, który zawsze w ostatniej kolejce cudem utrzymywał się przed spadkiem nie może dziwić. Receptą na sukces były transfery najlepszych zawodników B-52 i Specjalistów, zespołów, które na Wiosnę 2011 stały na podium, ale się rozpadły. Michał Mikołajczak, Daniel Baczewski i inni przeszli do Budrosu i gdyby nie pechowa porażka z Vistalem to zapewne oni cieszyliby się z tytułu.

W środku tabeli pewnie osiadły ekipy MES i Wybrzeże24.pl, które po piorunującym początku zaczęły grać w kratkę. MES nie radził sobie z najlepszymi, Wybrzeże notowało zadziwiające porażki z Maj Projekt i Strabag i nawet fantastyczne trio w ataku Łukasz Olszewski – Mikołaj Hajduk – Marek Wasicki nie było w stanie wydźwignąć zespołu na podium. Ostatecznie Wybrzeże24.pl skończyło na 6, a MES na 7 miejscu. W dole tabeli zaskakująco dobry finisz zespołu K-EX Wyspiarze pozwolił im utrzymać ligowy byt. Spadły Gdańskie Centrum Edukacji, Maj Projekt oraz Radio Gdańsk. Ostatniego spadkowicza wyłoni mecz ASTE Kohorta – Strabag. Jeśli Kohorta nie wygra, wówczas sensacyjnie spadnie do 1. Ligi. Jej zwycięstwo automatycznie releguje Saur Neptun. Mimo niższego miejsca w tabeli Kohorta wydaje się być faworytem meczu ze Strabagiem, choćby dlatego, że trudno sobie wyobrazić Ekstraligę bez Dominika Depty, Jacka Benderskiego czy Adama Piotrowskiego. Jednakże Strabag łatwo terenu nie odda, a najciekawszy debiutant tego sezonu w Ekstralidze – Andrzej Furgała postara się o wygraną swojej drużyny. Królami strzelców tego sezonu zostali Maciej Spyra (SKOK Rafineria) i Mariusz Marszeniuk (MES). Obaj zdobyli po 35 bramek.

W 1 lidze gr. A sensacji nie było. Wychowankowie Polonii Gdańsk z Prądu oraz spadkowicze z Ekstraligi KM PSP Gdańsk pewnie wywalczyli awans. Tuż za nimi Miejski Zakład Zieleni, który nigdy nie był tak blisko najwyższej klasy rozgrywkowej. Warto zaznaczyć dobrą formę Transcom Reslipers z Patrykiem Dworniakiem na czele, który ostatecznie skończył na 4. miejscu. Spadają ROL.KO, KS Eletron, stale balansujący między 1 a 2 ligą Thomson Reuters oraz w zeszłym sezonie rewelacyjny, w tym roku zawodzący SII Gdańsk. Meridian Sopot czyli wszystko to co Sopot ma najlepsze, na czele z największą niegdyś nadzieją pomorskiej piłki Tomaszem Mazurkiewiczem to drużyna, która już zapewniła sobie awans z 1 ligi gr. B. Jeśli Los Galacticos pokona w swoim ostatnim meczu sezonu Inelkom, wówczas i oni zapewnią sobie promocję. Jeśli przegra, awansujące młode wilki z Filtrów Gdańsk. Nie znamy jeszcze spadkowiczów, teoretycznie nawet ostatnia w tabeli Fasada Group może jeszcze zachować ligowy byt. Jedynym zespołem, którego żaden rezultat nie uratuje jest Lufthansa Systems Poland. Z matematycznych obliczeń wynika, że jakimikolwiek wynikami zakończą się pojedynki Fasady z Wisła i WTC, „Lufa” i tak spadnie. W najlepszej sytuacji jest 3hi.pl Wisła. Gracze Wisły, jak i gracze Fasady mają jako jedyni los w swoich rękach. Wiśle wystarczy tylko jeden wygrany mecz, Fasada musi wygrać oba. C&J Group na razie znajduje się na ostatniej bezpiecznej pozycji, ale rozkład gier przeciwników powoduje, że ich szanse na utrzymanie wynoszą 5%. Aby tak się stało Fasada musi pokonać Wisłę oraz zremisować z WTC. Każdy inny wynik powoduje automatyczny spadek zespołu Maciej Libora z ligi.

Rozpoczęły się już rozgrywki Gdańskiej Ligi Zimowej Red Box. W grupie rewelacyjna WSAiB Gdynia pokonała Wybrzeże24.pl 5:4 pokazując futsal w najwyższym wydaniu. Trzy gole Michała Stolarskiego i doskonała postawa Wojciecha Uzara pomogły zespołowi beniaminka w ważnym zwycięstwie, które Stolarski zapewnił na 90 sekund przed końcowym gwizdkiem. Port Lotniczy, na czele z Sebastianem Letniowskim i Markiem Cirkowskim rozgromił www.esp-solutions.pl 16:3. Siedem goli dla zwycięzców zdobył Letniowski. „Halówka” Red Box jest w tym sezonie najmocniejsza w historii. Więcej o tym a także podsumowanie 2 i 3 ligi na sztucznej trawie oraz ostateczne rozstrzygnięcia już za tydzień w Gazecie Gdańskiej i na portalu Wybrzeze24.pl (JF)