Spółdzielnia Mieszkaniowa Żabianka wysłała do swoich lokatorów rozliczenia za czynsz. Najwięcej kontrowersji wśród mieszkańców wzbudził punkt dotyczący opłat za korzystanie z dźwigów, czyli popularnych wind. Nie dość, że opłaty te wzrosły, to jeszcze muszą je uiszczać mieszkańcy parterów i pierwszych pięter.
Bardzo dużo sprzeciwów wywołują nowe rozliczenia za korzystanie z windy. Mieszkańcy w blokach nie mogą się pogodzić z faktem, że mieszkający na parterze lub na I piętrze muszą płacić za windę. Przyzwyczajeni są do sytuacji, że ci z I piętra płacili 50 proc. kosztów związanych z eksploatacją windy, a z parteru byli całkowicie zwolnieni z tych opłat. - To przecież absurd - nie kryją wzburzenia mieszkańcy wieżowca przy ulicy Pomorskiej.
- Mieszkam na parterze i nie korzystam z windy, a tu co miesiąc będę musiała za nią zapłacić - wyjaśnia pani Agnieszka. - I za co? Mogę co najwyżej pojeździć sobie windą po piętrach, ale to nie ma logicznego uzasadnienia.
Ci natomiast, którzy do tej pory płacili, są zaszokowani, że opłaty za eksploatację dźwigu są uzależnione od liczby metrów kwadratowych danego lokalu. W ich odczuciu takie zasady są krzywdzące i niesprawiedliwe.
Mieszkańcy nie chcą pogodzić się z taką sytuacją, tym bardziej, że większość z nich jest już właścicielami, a nie tylko lokatorami mieszkań.
- Jakby to policzyć i zebrać razem to całkiem ładna sumka wyjdzie - nie kryje rozżalenia jedna z mieszkanek bloku przy ul. Gdyńskiej. - Te nasze windy to powinny mieć chyba złote przyciski i dywaniki w środku.
Budynek to wspólny majątek
Według Zarządu Spółdzielni " Żabianka" każdy budynek jest własnością większości mieszkańców.
– Jako tacy, wszyscy oni muszą płacić za eksploatację takich urządzeń, jak dźwig – wyjaśnia Mieczysław Jabłoński, wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej Żabianka. - Nie ma znaczenia, czy ktoś mieszka na parterze, czy nie. Budynek to wspólny majątek, a opłata to wspólny obowiązek.
Zarząd SM Żabianka twierdzi, że liczba osób nie jest w tym przypadku wyznacznikiem, bowiem to nie jest opłata z tytułu faktu korzystania z windy. Jest ona naliczana z powodu tego, że w danym budynku znajduje się dźwig. A ponieważ każdy blok jest własnością spółdzielców, to muszą oni wszyscy – bez wyjątków - płacić za eksploatację takiego urządzenia. Dlatego wyznacznikiem jest właśnie powierzchnia mieszkania, a co za tym idzie, procentowy udział właściciela lokalu w całej nieruchomości.
Absurdalne przepisy czy brak dobrej woli?
Artykuł 12 pkt 2 Ustawy o własności lokali nakłada opłatę za windę na wszystkich właścicieli, nawet na tych z parteru, którzy dodatkowo są narażeni na zakłócanie spokoju przez trzaskające drzwi urządzenia, a często i hałasujących mieszkańców z wyższych pięter, czekających na przybycie windy. Zapisano w nim, że wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej pokrywane są przez właścicieli lokali w stosunku do ich udziałów. Mamy tu do czynienia z absurdem ustawowym, który właśnie wykorzystuje spółdzielnia.
- Nie ma innego sposobu na rozwiązanie tej kwestii – uważa Andrzej Kupidura, przewodniczący Rady Nadzorczej SM Żabianka - Zasięgnęliśmy w tej sprawie opinii prawnika, która jest jednoznaczna. Przedstawił on konkretne argumenty, poparte przepisami. Rada Nadzorcza SM Żabianka nie jest po to, by dyskutować z prawnikiem, ani po to, by podważać obowiązującą ustawę.
Absurd jest oczywisty: samotna osoba w lokalu o powierzchni 70 m2 płaci dwukrotnie więcej niż na przykład 6 osób w lokalu o powierzchni 40 m2 - łatwo zauważyć, że sześciokrotnie więcej korzystają one z windy. Nie dziwi zatem fakt, że to, iż mniej płacą za windę, budzi powszechny sprzeciw.
Jak się jednak wydaje, podwyżki opłat za windę to nie koniec. Bowiem do 2020 roku, zgodnie z przepisami UE, muszą zostać wymienione wszystkie dźwigi niespełniające odpowiednich norm. I jak zwykle za ich wymianę również zapłacą mieszkańcy.
Anna Czajkowska
- 02/02/2010 12:27 - Niewinnie skazany za zabójstwo dostanie odszkodowanie
- 02/02/2010 12:04 - Skarby i tajemnice gdańskich latryn
- 02/02/2010 09:05 - „Iwan” brał anaboliki?
- 02/02/2010 08:47 - Obrazy Bianki Dziewanowskiej
- 01/02/2010 19:12 - Pokaz filmu Sita Sings the Blues
- 01/02/2010 18:05 - Nowe uprawnienia straży miejskiej
- 01/02/2010 10:45 - Na depresję... tramwaj
- 01/02/2010 09:11 - Piękne Morze Bałtyckie
- 01/02/2010 09:07 - Zmiana rozkładu jazdy gdyńskich autobusów
- 31/01/2010 19:12 - Renault dla pacjentów