Miała być gorąca dyskusja o perspektywach gospodarczego rozwoju regionu, zamiast tego był krótki wykład o polskiej gospodarce. Wicepremier Waldemar Pawlak spotkał się w piątek z przedsiębiorcami zrzeszonym w Regionalnej Izbie Gospodarczej Pomorza. Prosto z sali konferencyjnej Dworu Oliwskiego w Gdańsku, wicepremier pojechał na spotkanie z przedstawicielami estońskiego rządu.
- Miałem inne plany, ale takie zadanie zlecił mi niespodziewanie mój boss, prezes Rady Ministrów, Donald Tusk, a jak wszyscy tu zgromadzeni wiedzą, słowo prezesa jest najważniejsze – tłumaczył konieczność skrócenia spotkania z biznesmenami wicepremier.
W trakcie spotkania Pawlak opowiadał o tym, co już powszechnie wiadomo – że Polska jako jedyne z państw Unii zanotowała dodatni PKB w minionym roku, że bezrobocie sięga 11 procent i jednym ze sposobów na powstrzymanie wzrostu tego zjawiska jest wstrzymanie podwyżek stóp procentowych, że Polska będzie wspierać innowacyjne segmenty gospodarki.
Wicepremier przedstawił tez swój najnowszy, i trzeba przyznać rozsądny, pomysł dotyczący rejestracji działalności gospodarczej „w jednym okienku”.
- Skoro rejestracja pojazdów polega na tym, że z kompletem dokumentów zjawiamy się w odpowiednim urzędzie i na miesiąc dostajemy tymczasowy dowód rejestracyjny, a w tym czasie wszelkie właściwe instytucje sprawdzają stan prawny pojazdu, to i w kwestii działalności gospodarczej można zastosować analogiczny system. Przedsiębiorca przychodziłby do urzędu, składał komplet dokumentów, uzyskiwałby tymczasową rejestrację, a przez miesiąc wszystkie odpowiednie organy prowadziłyby dalszą procedurę. Po tym czasie przedsiębiorca otrzymywałby ostateczne potwierdzenie swej działalności – wyjaśnił Pawlak.
Gościem pomorskich biznesmenów był także nowy marszałek województwa, Mieczysław Struk. On z kolei mówił o najważniejszych zadaniach, jakie chce zrealizować do końca bieżącej kadencji Sejmiku. A są to m. in. zagadnienia związane z restrukturyzacją i konsolidacją niektórych placówek zdrowia, realizacja kolei metropolitalnej i znalezienie pracy możliwie jak największej liczbie stoczniowców ze Stoczni Gdynia w mniejszych, dobrze prosperujących stoczniach.
- Także nasz przemysł portowy ma szanse na rozkwit – przekonywał marszałek Struk. – Konieczna jest jednak rozbudowa sieci komunikacyjnej, zarówno kolejowej jak i drogowej, by z portów towary be przeszkód trafiały do odbiorców w innych częściach kraju czy Europy.
Na ile samorządowi wojewódzkiemu uda się zrealizować te zamierzenia, przekonamy się w ciągu najbliższych miesięcy.
Dariusz Olejniczak
- 08/03/2010 08:20 - Wileński Kaziuk w Gdańsku
- 07/03/2010 21:35 - Arcybiskup Gocłowski w szpitalu
- 07/03/2010 20:30 - Kobiety, moda i Alfa Romeo
- 07/03/2010 09:26 - M. Szajna z Poznania: Oklaski dla Jarosława Kaczyńskiego
- 06/03/2010 19:09 - Solidarny Marsz Kobiet Trójmiasto 2010
- 05/03/2010 15:26 - PUP: Program wsparcia dla stoczniowców
- 04/03/2010 16:47 - Kobieta w kulturze
- 04/03/2010 10:51 - AMI: Międzynarodowe Targi Samochodowe
- 04/03/2010 07:09 - „Scena Muzyczna Gdańsk” GAK w nowej siedzibie
- 03/03/2010 13:19 - Nowe kierunki na Uniwersytecie Gdańskim