W Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku zaprezentowano założenia programowe dla inwestycji Muzeum Westerplatte i Wojny 1939.
W spotkaniu udział wzięli: Jarosław Sellin, sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz członkowie zespołu odpowiadającego za przyszły kształt Muzeum Westerplatte i Wojny 1939: dr hab. Jacek Friedrich, prof. Uniwersytetu Gdańskiego, adiunkt w Instytucie Historii Sztuki Uniwersytetu Gdańskiego; dr hab. Grzegorz Berendt, prof. nadzwyczajny Uniwersytetu Gdańskiego, wicedyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku; Adam Koperkiewicz, historyk, muzealnik, w latach 1989-2015 dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Gdańska; dr hab Wojciech Turek.
- Bardzo często w różnych częściach świata uważa się, że ta wojna wybuchła albo w czerwcu 1941 roku, albo z innej perspektywy w grudniu 1941 roku, więc musimy przypominać, również instytucjonalnie, że tu na Westerplatte wszystko się rozpoczęło - powiedział Jarosław Sellin, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Żeby to zrobić, należy zbudować instytucję, która będzie przyciągać nie tylko naszych rodaków, ale również gości zza granicy i taka instytucja systematycznie działając będzie przynosiła efekty, także efekty świadomościowe. Badania statystyczne pokazują, że Westerplatte jest dla Polaków ważne. Prawie każdy Polak słyszał o Westerplatte. Ostatnie badania pokazały, że 94 % Polaków wie co to jest Westerplatte i co się tam wydarzyło. Kiedy pytaliśmy na użytek programu „Niepodległa!” dwa lata temu o skojarzenia związane z II wojną światową, o takie skojarzenia geograficzne Polaków, co im się najsilniej, najbardziej emocjonalnie kojarzy z II wojną światową na pierwszym miejscu, co wydaje się dość zrozumiałe, wymieniono Auschwitz-Birkenau – niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i obóz zagłady, ale na drugim miejscu Westerplatte. To pokazuje siłę tego symbolu, siłę oddziaływania na świadomość historyczną Polaków. Również miasto Gdańsk, które przeprowadziło w zeszłym roku takie badania sprawdzające co turyści przyjeżdżający do Gdańska najchętniej odwiedzają wynik był następujący – na pierwszym miejscu Bazylika Mariacka w Gdańsku, wydaje się też zrozumiałe, na drugim miejscu – może być zaskakujące – molo w Brzeźnie, bo każdy chce być nad morzem, a jedyne molo w Gdańsku to właśnie to molo w Brzeźnie, ale na trzecim miejscu Westerplatte, mimo pewnych trudności dojazdowych, które państwo pewnie też odczuwacie, trzeba pewien wysiłek poczynić, aby tu dotrzeć będąc w Gdańsku, a mimo wszystko turyści odwiedzający Gdańsk właśnie te trzy miejsca wskazują jako najchętniej odwiedzane. Dlatego warto wreszcie podjąć ten wysiłek, żeby to była opowieść całościowa w plenerze na całym obszarze gdzie działa się bitwa, miejscach najbardziej symbolicznych i do tego w ramach budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 dążymy.
- Westerplatte niestety dzisiaj nie wygląda jak miejsce, które jest gotowe do opowieści o istocie powstania, funkcjonowania i przede wszystkim ogromnej wartości, jaką niesie obrona Wojskowej Składnicy Tranzytowej przez polskich bohaterów - powiedział dr Karol Nawrocki, dyrektor MIIWŚ. - Od kilku dekad na Westerplatte, niestety, panował chaos i nieład. Jeszcze w latach 70. współautor projektu zagospodarowania Westerplatte prof. Adam Haupt zapisał: „Nikt nie uzgadniał ze mną późniejszych zmian, uzupełnień itd. […] W efekcie >zachwaszczonobibelotamikożuchem<”. W tym „kożuchu” Westerplatte weszło na eleganckie salony III Rzeczpospolitej. Niestety nie zmieniło się wiele w latach 90. i do chaosu przestrzennego, do próby dekompozycji prawdy o Westerplatte, którą przed rokiem 1989 podjęli komuniści, doszło poszatkowanie ziemi Westerplatte poprzez poszczególne instytucje. Zgodnie z naszymi badaniami 90 procent Polaków wie, że Westerplatte jest ważnym symbolem, ale niestety nie do końca Polacy potrafią zdefiniować, co na Westerplatte się wydarzyło. Zaledwie 20 procent Polaków ma podstawową wiedzę o wydarzeniach z września 1939 r. na Westerplatte, 58 procent nie wie kim był mjr. Henryk Sucharski, a długość walk na Westerplatte potrafiło wskazać 36 procent badanych.
Ten chaos odbijający się na narodowym stanie wiedzy o Westerplatte spowodował, że po połączeniu Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku z Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 roku, co nastąpiło w kwietniu 2017 roku, pierwszym i najważniejszym zadaniem było stworzenie formalno-prawnej przestrzeni dla inwestycji na Westerplatte. Przygotowaliśmy projekt specjalnej ustawy, która dzięki panu ministrowi Jarosławowi Sellinowi, dzięki posłowi sprawozdawcy panu Kazimierzowi Smolińskiemu przeszła przez kolejne agendy rządowe, przez legislację polskiego parlamentu i w końcu 1 sierpnia 2019 roku ustawa została podpisana przez Prezydenta RP pana Andrzeja Dudę, stwarzając możliwość inwestycji. To 50 lat zaniechań i chaosu, 1 rok funkcjonowania specjalnej ustawy i kilkanaście dni od momentu, gdy wojewoda pomorski Dariusz Drelich – za co bardzo dziękujemy – podjął decyzję o tym, że część Westerplatte znajdzie się w zarządzie Muzeum II Wojny Światowej.
Na Westerplatte stworzymy Muzeum cezury, cezury najtragiczniejszego konfliktu w historii cywilizacji. Muzeum cezury, które raz na zawsze Europie i światu opowie, że II wojna światowa rozpoczęła się 1 września 1939 roku, tutaj – w Polsce. Jak ktoś będzie kłamał publicznie, że II wojna światowa wybuchła w czerwcu 1941 roku, to dostanie zaproszenie na Westerplatte. Naszą ideę stworzenia tego Muzeum zbudowaliśmy wokół triady najważniejszych dla nas wartości – pewnego kręgosłupa, który w wertykalnym ułożeniu tych wartości będzie wybijał z samej idei Muzeum Westerplatte i Wojny 1939, ale będzie miał też swoje odbicie w poszczególnych scenariuszach wystaw w poszczególnych budynkach. Te wartości to: autentyzm Pola Bitwy, symbol początku II wojny światowej oraz wyraz gotowości polskiego żołnierza do obrony ojczyzny. Owa triada zostanie uzupełniona poprzez cztery osie, poprzez pewien kontekst miejsca, kontekst półwyspu – osie militarną, rekreacyjną, gospodarczą i symboliczną. Na Westerplatte powstanie więc muzeum plenerowe, które oprzemy także o powrót do oryginalnych ścieżek komunikacyjnych Wojskowej Składnicy Tranzytowej.
Nasi eksperci przygotowali koncepcję, w której odnajdziemy pewien balans między działaniami konserwatorskimi, rekonstrukcją części Składnicy a stworzeniem nowoczesnej przestrzeni muzealnej. Bardzo się cieszymy, a jest to niezamierzony efekt, że według naszych badań dokładnie tak Westerplatte wyobrażają sobie Polacy. 75 procent z nich deklaruje, że muzeum plenerowe na Westerplatte jest najlepszym rozwiązaniem, odtworzenia historycznych budowli cieszą się poparciem 51 procent badanych, a 36 procent oczekuje, że Muzeum połączy nowoczesną architekturę z odbudową reliktów. Nasza wizja spotyka się ze społecznymi oczekiwaniami.
- Przedmiotowa inwestycja realizowana jest na mocy Ustawy o inwestycjach w zakresie budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 – Oddziału Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku - powiedział Piotr Zając, magister inżynier budownictwa (konstrukcje budowlane i inżynierskie), absolwent Politechniki Lubelskiej. - Ustawa określa szczegółowo zasady, warunki oraz tryb przygotowania i realizacji inwestycji wraz z zakresem działań. Granice obszaru Pola Bitwy na Westerplatte zostały doprecyzowane w Ustawie i obejmują teren leżący w granicach administracyjnych miasta Gdańska w obrębie geodezyjnym nr 062, a także zespół fortyfikacji i zabudowy Szańca Mewiego. W zakres inwestycji wchodzi m.in. odbudowa części obiektów historycznych, budowa pawilonu wystawienniczego, a także remonty konserwatorskie i uczytelnienie reliktów budowli. W pierwszym etapie przewidziana jest do realizacji modernizacja budynku Elektrowni z realizacją przestrzeni wystawienniczej oraz cmentarza wojskowego z uczytelnieniem reliktów Wartowni nr 5 i Willi Oficerskiej (III kwartał 2022 r.). Kolejne etapy inwestycji obejmują prawe skrzydło półwyspu, w tym Placówkę „Fort”, magazyny, Budynek Zawiadowcy Stacji oraz Czerwony Mur (IV kwartał 2024 r.), a następnie lewe skrzydło z pawilonem wystawienniczym oraz z remontem i uczytelnieniem istniejących obiektów – Koszary, Wartownia nr 3, Kasyno Podoficerskie, Stare Koszary, Budynek Administracyjny (III kwartał 2026 r.). W międzyczasie realizowane będą prace związane z modernizacją infrastruktury drogowej, parkingowej oraz z zagospodarowaniem terenu. Zakładany koszt inwestycji to 226 000 000 złotych netto.
- Dziś na terenie byłej Wojskowej Składnicy Tranzytowej zmiany i przekształcenia krajobrazu są tak głębokie, że nie pozwalają odwiedzającym na zrozumienie charakteru tego miejsca w chwili wybuchu wojny - powiedział Bartłomiej Garba, kustosz, historyk, absolwent Uniwersytetu Gdańskiego. - Dodawane przez lata kolejne formy architektoniczne w zestawieniu z reliktami związanymi z WST powodują szum informacyjny, dezorientację i dysonans poznawczy. Celem przyszłego muzeum jest jak najwierniejsze ukazanie historii tego miejsca. By go osiągnąć, narracja przyszłej ekspozycji zostanie osadzona w przestrzeni półwyspu. Będzie się ona opierać na oryginalnych zabytkach pozyskanych w trakcie badań archeologicznych, źródłach z epoki oraz ujednoliconej topografii i substancji zabytkowej pola walki. Działania te pozwolą na stworzenie plenerowego muzeum, które w sposób logiczny połączy istniejące relikty znajdujące się na półwyspie z planowanymi obiektami. Wtedy będzie ono w pełni zrozumiałe i wiarygodne, a istniejąca i odtworzona substancja zabytkowa zostanie poddana stałej ochronie. Nieodzownym czynnikiem scalającym zabytki w spójną narrację będzie również dostosowanie topografii muzeum z poszanowaniem historycznego układu WST oraz nałożonych nań współczesnych funkcji.
- Westerplatte to przede wszystkim pole bitwy - powiedziała Karolina Imianowska, magister turystyki i rekreacji, absolwentka studiów podyplomowych „Business International” na Uniwersytecie Gdańskim. - Jest to natomiast również miejsce nacechowane turystycznie, o czym świadczą statystyki pokazujące, że półwysep odwiedzany jest przez około pół miliona zwiedzających rocznie. Turystyka militarna zawsze cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, a jeśli dodać fakt, że Muzeum usytuowane będzie w historycznym, oryginalnym miejscu, przekaz stanie się tylko silniejszy, a celem podróży na pole bitewne zostanie osobiste doświadczenie wydarzeń.ÂÂ To będzie Muzeum plenerowe i aby zwiedzający mógł jak najlepiej zapoznać się z historią półwyspu, początek ścieżki zwiedzania oraz obsługi gości ustalony został w Budynku Zawiadowcy Stacji. Tam turyści zapoznają się z mapą terenu, uzyskają niezbędne informacje czy zakupią bilet do odbudowanych budynków. W Stacji Kolejowej znajdzie się miejsce na kasy biletowe, punkt informacyjny, stoisko sklepowe czy miejsce organizacji grup turystycznych chcących zwiedzić półwysep z przewodnikiem. Bardzo szanujemy przyzwyczajenia i wolna wolę naszych gości, dlatego ruch turystyczny będzie dopasowany do charakteru zwiedzania wybranego przez zwiedzającego. Znaczy to tyle, że goście będą mogli jak dotychczas po prostu spacerować po otwartej przestrzeni. A jeśli dodać do tego zastosowane różne formy przekazu i nowoczesny sposób narracji historii, umocnimy tylko przekaz i odbiór prezentowanych treści. W pierwszym etapie inwestycji obsługa turystów zorganizowana będzie w Budynku Zawiadowcy Stacji oraz w Elektrowni. Natomiast w drugim etapie rozszerzymy ją o pawilon ekspozycyjny, który oprócz funkcji wystawienniczych będzie pełnił również funkcje komercyjne. Bilety kupimy nie tylko w tradycyjnych kasach, automatach biletowych czy przez stronę internetową, ale również w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
- Preferowanymi działaniami będą odtworzenia, remonty konserwatorskie i uczytelnienia budowli byłej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte - powiedział Andrzej Ditrich, architekt, inżynier, absolwent Politechniki Gdańskiej. - W celu zachowania oryginalnych reliktów budowli przewidujemy zastosowanie techniki niezależnego fundamentowania. Dzięki takiemu podejściu możliwe będzie uzyskanie niezbędnych z punktu widzenia potrzeb muzealnych kubatur bez ryzyka defiguracji krajobrazu kulturowego oraz ingerencji w ocalałe relikty. Takie rozwiązanie umożliwi znacznie bogatszą percepcję zespołu zabytkowego oraz zrozumienie specyfiki funkcjonowania byłej Składnicy, na co nie pozwala obecny stan. Remonty konserwatorskie stworzą szansę trwałej ochrony i udostępnienia obiektów zwiedzającym. Pierwszym budynkiem, który obejmie inwestycja, będzie była Elektrownia. Budynek z lat 20-tych do tej pory znajdował się na obszarze zamkniętym. W ramach prowadzonej inwestycji będzie po raz pierwszym udostępniony do zwiedzania. W ramach remontu konserwatorskiego zostanie przywrócona pierwotna forma architektoniczna z nową aranżacją wnętrza na cele wystawiennicze. Ponadto planujemy dodatkowe kubatury, w których mają się odbywać działania kulturalne i edukacyjne.
- Magazyn nr 1 jest największym z magazynów amunicyjnych dawnej Wojskowej Składnicy Tranzytowej - powiedział Marek Zambrzycki, kustosz, politolog, muzealnik, absolwent muzealnictwa na Uniwersytecie Warszawskim. - Chcemy odtworzyć ten obiekt według zachowanych planów budowlanych. Jego przeznaczeniem będzie sala wielofunkcyjna z ekspozycją dedykowaną historii obszaru Westerplatte do momentu wybuchu II wojny światowej. Widzowie będą mogli zapoznać się w nim z etiudą filmową, a także obiektami wydobytymi w trakcie badań archeologicznych. Oba środki wyrazu pozwolą na stworzenie przekrojowej ilustracji dziejów Westerplatte do końca sierpnia 1939 r. Do opowiedzenia historii Westerplatte wykorzystamy motyw „nawarstwiania”, który zainspirowany jest archeologią. Planujemy zbudowanie ściany ekspozycyjnej, wypełnionej autentycznymi eksponatami ułożonymi warstwowo. Każda z warstw będzie odpowiadać innemu okresowi historycznemu. W kolejności będą to: Rzeczpospolita, Prusy, pierwsze Wolne Miasto Gdańsk, Prusy i Rzesza Niemiecka, a także drugie Wolne Miasto Gdańsk. Sposób prezentacji będzie zatem odzwierciedleniem periodyzacji historii miasta. Nacisk położymy na okres drugiego Wolnego Miasta Gdańsk i funkcjonowanie Wojskowej Składnicy Tranzytowej – będzie to warstwa dominująca. Prezentowanym eksponatom nadamy kontekst przy pomocy infografiki. Zostanie ona nałożona na ścianę ekspozycyjną i będzie zawierać kalendarium zawierające kamienie milowe w historii Westerplatte, a także ukaże proces rozwoju przestrzennego Westerplatte. W takim ujęciu, każdy z eksponatów będzie mówił za siebie, a wszystkie razem będą mówiły o Westerplatte jako o nagromadzonej przeszłości, przekrojowo prezentując bogate dzieje tego miejsca. Dorobek archeologów nie tylko umożliwia taki sposób ekspozycji, ale wręcz zachęca do niego. Uzupełnieniem ściany ekspozycyjnej będzie stanowisko przeznaczone dla osób z dysfunkcją wzroku. Na przeciwko ściany z obiektami zostanie umieszczony zespół reliefów. Będą one odwzorowywać zaprezentowane eksponaty w skali 1:1.
- Placówka „Fort” jest wyjątkowym zabytkiem na Polu Bitwy Westerplatte - powiedział Mariusz Wójtowicz, magister inżynier. - To jedyny w pełni zachowany obiekt, który ocalał do czasów współczesnych bez jakichkolwiek trwałych ingerencji, jak i degradacji. Żaden inny zabytek na Westerplatte o cechach fortyfikacyjnych lub też zachowane czy odtworzone polowe stanowiska obronne nie posiadają tylu cech autentyczności, a więc zabytkowości, wynikających z ich nienaruszalnej i nieprzekształconej substancji jak właśnie pochodzący z 1911 roku schron Placówki „Fort” mata Bernarda Rygielskiego. To jedyny taki zabytek na Westerplatte, gdzie mamy ocaloną w znacznej części historyczną ekspozycję zarówno bierną, jak i czynną. Bierną, a więc taką, gdzie zwiedzający będzie mógł obserwować zabytek w krajobrazie niemal identycznym jak w 1939 roku. Czynną, a więc taką, gdzie zwiedzający będzie mógł patrzeć na otaczający krajobraz w takim kształcie, w jakim widzieli go polscy żołnierze w 1939 roku. Zgodnie z tak zwaną polską szkołą konserwacji zabytkowy schron Placówki „Fort” sam w sobie jest dokumentem epoki z pełnym bogactwem ocalałych szczegółów historycznej panoramy, po latach nadal bliskiej pełnej czytelności. Choć „Fort” nie jest dziełem polskich inżynierów i architektów, to jednak poprzez swój szczególny udział w obronie Westerplatte został niepodzielnie związany z polską historią. W naszym projekcie budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 Placówka „Fort” wraz z otaczającym ją obszarem Pola Bitewnego Westerplatte, w tym zrekonstruowanymi magazynami amunicyjnymi numer 8, 10-11-12, będzie „parkiem historycznym”, tworzącym system ochronny, cenny zarówno dla dydaktyki, nauki, jak i turystyki. Jego dodatkowym walorem stanie się uchroniony okoliczny drzewostan pamiętający czasy Wojskowej Składnicy Tranzytowej i walki w 1939 roku. Prace konserwatorskie w „Forcie” oraz jego otoczeniu poprzedzimy badaniami archeologicznymi mającymi na celu odkrycie, rozpoznanie, udokumentowanie i zabezpieczenie zabytku archeologicznego.
- Cmentarz Wojskowy Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte zostanie wybudowany na działce nr 25/2 obręb 062, będzie realizowany przed docelowym zagospodarowaniem terenu muzeum plenerowego Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 - powiedział Mateusz Błażewicz, prawnik, menadżer projektów, działacz społeczny, absolwent Uniwersytetu Gdańskiego. - Powierzchnia projektowanego Cmentarza to 5502 m2. Jego forma zostanie ustalona w drodze jednoetapowego, otwartego, realizacyjnego konkursu urbanistyczno-architektonicznego, który został ogłoszony 10 sierpnia 2020 roku, a jego rozstrzygnięcie nastąpi 22 grudnia 2020 roku. Cmentarz ma być miejscem interakcji społecznej, kultury, edukacji patriotycznej i historycznej oraz przestrzenią, w której będą organizowane uroczystości państwowe, religijne, a także wojskowe. Z szacunku do historycznej formy zagospodarowania przestrzennego półwyspu Westerplatte dążymy do zachowania historycznych ciągów komunikacyjnych dawnej Wojskowej Składnicy Tranzytowej oraz zharmonizowania architektury Cmentarza z otoczeniem oraz symbolem miejsca. Chcemy, żeby Cmentarz poprzez formę, środki wyrazu podkreślał znaczenie bohaterskiej obrony i śmierci polskich żołnierzy. W ramach zadania zrealizowane zostaną Cmentarz, znajdą się na nim miejsca pochówku dla 12 Obrońców Westerplatte, których szczątki znaleźliśmy w 2019 roku oraz 12 rezerwowych miejsc grobowych z możliwością dalszej rozbudowy Cmentarza, plac apelowy, a także zostaną uczytelnione relikty Wartowni nr 5 i Wilii Oficerskiej. Istniejący Cmentarz Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte zostanie zastąpiony Cmentarzem projektowanym. Przewidywane koszty realizacji Cmentarza to 3 500 000 złotych, zakończenie prac budowlanych zaplanowano na sierpień 2022 roku, a uroczyste otwarcie na 1 września 2020 roku.
- Nasze Muzeum od 4 lat realizuje pierwsze systematyczne prace wykopaliskowe w historii Westerplatte - powiedział Filip Kuczma, kustosz, kierownik badań archeologicznych na Westerplatte od 4 lat. Archeolog, muzealnik, absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. - Dotychczas badaniami objęto obszar o powierzchni niemal 18 tysięcy m2, co stanowi około 3 % terenu przekazanego Polsce w 1925 roku. Dzięki pracom badawczym pozyskaliśmy nie tylko informacje poszerzające wiedzę o historii Westerplatte, ale także tysiące artefaktów ją obrazujących. Za szczególnie cenne ze względów historycznych i ekspozycyjnych uznaliśmy niemal 14 tysięcy zabytków. Efekty badań archeologicznych zaprezentujemy we wrześniu 2022 roku na wystawie udostępnionej w odrestaurowanym budynku dawnej Elektrowni na Westerplatte, która będzie pierwszym budynkiem wystawienniczym powstającego Muzeum. Oprócz wystawy znajdą się w nim pomieszczenia dla obsługi i sala dydaktyczna. Funkcję sali wystawienniczej będzie pełnić dawna hala maszyn Elektrowni. Na powierzchni 155 m2 zaprezentujemy około 300 artefaktów zorientowanych wokół tematów przybliżających historię Westerplatte od XVIII wieku do połowy 1941 roku. Materiały archiwalne i filmy będą prezentowane na ekranach ciekłokrystalicznych, a w centralnej części sali zlokalizowana zostanie wielkopowierzchniowa interaktywna makieta 3D obrazująca przekształcenia, jakim podlegał teren Westerplatte. Zamierzeniem wystawy jest nie tylko ukazanie złożonej historii Westerplatte. Przybliży ona także życie codzienne Wojskowej Składnicy Tranzytowej, trudną służbę polskich żołnierzy w obliczu narastającej nienawiści Niemców wobec jakichkolwiek przejawów polskości na obszarze Wolnego Miasta Gdańska. Uzmysłowi również odbiorcom, że Westerplatte było miejscem naznaczonym piętnem niemieckiego obozu przeznaczonego dla polskich więźniów cywilnych. Podkreśleniem szczególnego znaczenia prac badawczych prowadzonych przez Muzeum na Westerplatte, stało się odkrycie w 2019 roku szczątków 9 polskich żołnierzy poległych w trakcie walk o Składnicę. W obliczu tak doniosłego odkrycia, nasze Muzeum stanęło przed zaszczytnym wyzwaniem – wybraniem lokalizacji i przygotowaniem miejsca godnego pochówku Bohaterskich Obrońców Westerplatte.
- Uzupełnieniem narracji dotyczącej walk na Westerplatte będzie wystawa stała dotycząca Kampanii Polskiej 1939 roku umiejscowiona w pawilonie wystawienniczym - powiedział Wojciech Łukaszun, kustosz, historyk, absolwent Uniwersytetu Gdańskiego. - Powstanie on w okolicy napisu "Nigdy więcej wojny" na terenie w znacznym stopniu zniekształconym, gdzie w 1939 roku nie prowadzono walk. Na wystawie, liczącej 2500 m2, za pomocą eksponatów, zdjęć i archiwalnych materiałów filmowych zaprezentujemy historię Kampanii Polskiej 1939 roku. Wystawa będzie dzielić się na 4 sekcje:
"Westerplatte broni się nadal!" – poświęcona wybuchowi wojny i działaniom wojskowym oraz politycznym w czasie, gdy broniła się Wojskowa Składnica Tranzytowa.
"Obrona, odwrót, ewakuacja" – poświęcona działaniom obronnym, organizacji zaplecza wojskowego i cywilnego oraz ewakuacji spontanicznej i zorganizowanej z ziem zajętych przez oddziały niemieckie.
"Z bolszewikami nie walczyć…" – poświęcona działaniom Armii Czerwonej, miejscom gdzie stawiano jej opór oraz kontrowersjom związanym z rozkazem marsz. Rydza-Śmigłego, dotyczącym niepodejmowania walki.
"Kapitulacja?" – poświęcona ostatnim działaniom zbrojnym i kapitulacjom mającym miejsce na przełomie września i października 1939 roku, a także zagadnieniu kontynuowania walki poza granicami kraju.
Główne części wystawy poprzedzone będą prologiem dotyczącym sytuacji w Polsce i narastającego zagrożenia wojennego od stycznia 1939 roku. Istotne będzie wskazanie działań dyplomatycznych oraz kluczowych miesięcy – marca i sierpnia 1939 roku. Zakończeniem wystawy ma być epilog wskazujący na przypadki kontynuowania walki przez oddziały, które nie złożyły broni. Symbolicznym zakończeniem epilogu będzie 30 kwietnia 1940 roku - data śmierci majora Henryka Dobrzańskiego, pseudonim "Hubal". Dodatkowo w pawilonie mają być eksponowane informacje dotyczące losów Obrońców Westerplatte po zakończeniu walk. Będą to 2 sekcje dotyczące losów Obrońców w czasie wojny oraz po 1945 roku.
TŁ
grafiki Muzeum II Wojny Światowej
Inne artykuły związane z:
- 31/08/2020 08:26 - Daniel Obajtek: Przestańmy się wreszcie straszyć
- 30/08/2020 18:52 - Otwarcie wystawy zdjęć z pielgrzymek Jana Pawła II na Wybrzeże
- 30/08/2020 15:16 - Tablice pamiątkowe działaczy Wolnych Związków Zawodowych, RMP i NSZZ „Solidarność”
- 28/08/2020 18:00 - Andrzej Kołodziej: Chcieliśmy zawieźć „solidarnościową rewolucję” do robotników innych państw „bloku”
- 27/08/2020 18:34 - Karol Nawrocki: Na Westerplatte zapanuje potrzebna refleksja wokół wspólnej narodowej historii
- 25/08/2020 13:50 - Białoruski Sierpień. „Solidarność” rusza z konwojem
- 25/08/2020 11:52 - Marszałek płaci krocie w szpitalach
- 25/08/2020 06:52 - Zmiany w pomorskim SLD: Nowacki odchodzi, bo liderowi...
- 24/08/2020 14:04 - Nauczyciele niezłomni
- 20/08/2020 07:19 - Za tydzień premiera "Życie za życiem"